Kilka metrów dalej spotkałem pieczarki o jednolitym brązowym zabarwieniu kapelusza, ale w tej gromadce wszystkie były z łatkami i tu z lekkim przymrużeniem oka moża by rzec ,że symetrycznie rozłożonymi na krawedzi kapelusza.
Czy już ktoś z Was spotkał się z podobnymi i jaki to może być gatunek???

Trochę mało danych, a co z zapachem/przebarwieniami/stanowiskiem? Może to Agaricus praeclaresquamosus(=A.moelleri).

Masz rację Adamie, za mało danych ale niestety potraktowałem ją nieco luzacko i zapomniałem zrobić notatek:-(
Teraz to już "musztarda po obiedzie".
Gdzie rosła wiem ale zapachu i przebarwień nie zapamiętałem.
Stary las iglasty/sosna , świerk/, a w zasadzie skraj drogi leśnej.