Główna Zaloguj Wyloguj się Załóż Edycja Szukaj Kontakt grzyby.pl atlas-roslin.pl
Kanie - mogę to zjeść?
« Poprzedni Następny » bio-forum.pl « Jaki to grzyb? Mykologia « Archiwum - starsze wątki « Archiwum 2010 « Archiwum 2010 październik «

#17
od czerwca 2010

2010.10.07 00:52 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

mysia myszynka (myszyna)
Jakieś takie znalazłam w miejscu, gdzie zazwyczaj spotykam czubajkę kanię, ale od kiedy dowiedziałam się o czerwieniejącej, to się boję. Zygzaka na nóżce to nie ma
:(




#2144
od października 2007

2010.10.07 01:47 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Paula Probucka (mykola)
Ja tam jem czerwieniejące, są pyszne, niestety najczęściej robale mnie wyprzedzają, bo one tez o tej smakowitości wiedzą... trudno zebrać nierobaczywe czerwieniejące. Ale też łatwiej je z innymi gatunkami pomylić, stąd cały raban. Nie ma trujących czubajek, tylko czubajeczki. Różnica: ruchomy pierścień. I kilka gatunków Amanita, jeśli zbierasz tylko kapelusze. Różnica: ruchomy pierścień, pochwa wokół trzonu, ale wcale niekoniecznie.

Mysia: nie jedz, jeśli nie masz 100% pewności - ja bym tych owocników na pewno nie zidentyfikowała w kontekście jadalności, bo są po prostu stareńkie, łuski odpadnięte albo zmyte...
Kani się jeszcze na pewno najesz w życiu po uszy, w tym roku moja M z towarzystwem zebrali ponad 300 za jednym razem, dwa bagażniki. Eh, moi koledzy wciąż się dopytują, czy jest jeszcze szansa na smażone kanie (raczej nie ma, więc w niedzielę idziemy paczką do KFC, żeby spróbować reklamowanych makaronów) ;-)
Na rośnięcie stadne kani (i przy okazji jadalnych workowców - czasznic oraz uwielbianych przeze mnie kurzawek) najlepsze są łąki i pastwiska, na których aktywnie pasą się jakieś bydlęta rogate lub konie, w pobliżu terenów podmokłych lub płytkich jezior.
i

#125
od marca 2008

2010.10.07 06:31 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Małgorzata Tęsna (malgi)
Według mnie to są kanie, te podsuszone bym ususzyła, a tą niedorozwiniętą w szklankę z wodą wsadziła!
Paula, ja dwa dni temu młodziutkie nowe kanie znalazłam, jak masz pewne stanowisko to idź sprawdzić!!!
U mnie podobny klimat do Twojego!!!

#61
od września 2007

2010.10.07 10:59 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Piotr (koszmiks)
Jak na moje oko, to nie są kanie. Mogą być czubajki gwiaździste lub beżowe. Poza tym, widać, że dwa pierwsze są stare i jak je dobrze powąchasz to już troche podśmiardują. Odradzam jedzenie starych grzybów. Szkoda bebechów. A kanie jeszcze rosną. Ja niedawno znalazłem pięć. Umieszczałem zdjęcia na stronce: https://www.bio-forum.pl/cgi-local/board-auth.cgi?file=/33/379648.html
Więc trzeba sprawdzać w swoich stałych miejscach.

(wypowiedź edytowana przez koszmiks 07.października.2010)

#18
od czerwca 2010

2010.10.07 11:46 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

mysia myszynka (myszyna)
Nie przyszło mi do głowy, że im na starość odpadają łuseczki, biedaczkom.
No cóż, niektórych nie zjem.
Dziękuje uprzejmie.
:)

#1905
od maja 2009

2010.10.07 11:53 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Mirosław Gryc (mirek63)
Rozsądna decyzja:-)))

#2148
od października 2007

2010.10.08 23:08 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Paula Probucka (mykola)
Małgoś, a może i masz rację? Ciepło i dość wilgotno ostatnio było, więc może i jakieś ostatnie kań pokolenie się objawiło? Jednak raczej współzbieraczy wyślę na zwiad i ewentualny zbiór, sama nie dam rady jutro ani w niedzielę - bardzo dużo pracy, no i umówione obiadospotkanie. A więzi koleżeńskie i przyjacielskie trzeba podtrzymywać, bo czasem nagle się okazuje, że to właśnie to jedyne, co utrzymuje nas na powierzchni życia... Prawda?
« Poprzedni Następny » bio-forum.pl « Jaki to grzyb? Mykologia « Archiwum - starsze wątki « Archiwum 2010 « Archiwum 2010 październik «
Czy jesteś pewien/pewna, że masz coś (rzeczowego) do dodania?

Główna Ostatnia doba Ostatni tydzień Szukaj Instrukcja Kopuj link Administracja
ta strona używa plików cookie — więcej informacji