Na suchej łące, w dole po wykopanym piachu jest sobie grudka ziemi z ziarenkami piasku. Coś mnie jednak tchnęło aby zerknąć pod lupą na te ziarenka - i okazuje się, że są to grzyby. Średnica 0,3-0,5 mm. Część z nich jest lekko zabarwiona na różowawo. Zarodniki są okropnie długaśne: od 40 do ponad 50 um.

Na zdjęciach kolejno: 1,2 - margines, 3 - zarodniki, 4 parafizy (?);








Jeden owocnik zawierał również pojedyńczy obcy worek z okrągławymi zarodnikami.

Nic mi nie przychodzi do głowy, bardzo ciekawe znalezisko. Krążyłbym w Arachnopezizaceae. W następnym sezonie chciałbym się tym gatunkiem zająć z Tobą, wspólnie go zmęczymy.

Chcę zobaczyć:

- kształt martwego szczytu worka
- reakcję IKI aparatu workowego
- ilość sept w zarodnikach
- czy z boku owocnika są włoski? Cienkościenne czy grubościenne?
- czy ząbki na marginesie są z grubościennych włosków?

poszukałbym chyba w rodzaju Parachnopeziza Korf.......

kształt szczytu żywego worka:


worki w IKI:

No z takim workiem to nie ma co cudować, szukamy w dobrej grupie !!
Arachnopeziza, Parachnopeziza.... coś w okolicy. Jest przecież podobna Lasiomollisia phalaridis Raitv. & Vesterh. 2006, więc może coś w takim rodzaju.
Trzeba by zmikroskopować excipulum.... no a wogóle to najlepiej w tym lub następnym roku powtórzyć znalezisko i zadzwonić po mnie - usiądziemy we dwójkę i damy radę :)

....no i warto by raz jeszcze przeglądnąć rodzaj Pseudohelotium.....

Udało się znaleźć je ponownie w tym samym miejscu :D

Zamieszczam wybrane fotki makro. Na dużych powiększeniach wyglądają nieco inaczej makroskopowo (mniej zaznaczony margines, nie widać 'korony' na brzegach ale to chyba za sprawą worków, które jakby wypchnęły się do góry). Mikroskopowałem i są identyczne.

Ilość sept jakie można łatwo zaobserwować w żywych zarodnikach - 3. Jednak nie wykluczyłbym, że później będzie ich więcej (np. 6).

Po pierwsze, wspaniała sprawa, że je ponownie znalazłeś. Po drugie - owocniki wyglądają na maksymalnie dojrzałe, stąd wypychane worki.
Postaraj się oznaczyć mech, przy (na?) którym to rosło.
Nie ma bata, trzeba nad nimi porządniej przysiąść - ale to już telefonicznie ustaliliśmy.

ps. takie ząbki ma na marginesie Pezoloma, ale coś nie czuję tego tropu.....

pokaż jakieś fotki mchu, może coś podpowiem

proszę:


mi osobiście by pasowało żeby to by był Polytrichum :)

no i to jest Polytrichum s.l. (incl. Polytrichastrum). Jak podasz siedlisko (suche, wilgotne, las, otwarte) i region (góry czy nie?), to ci spróbuję wytypować gatunek. Ale na dole to czerwone to wygląda na jakiś inny gatunek, podobnie jak na fotkach grzyba powyżej.

Siedlisko wybitnie suche, piaszczysta łąka, nie-góry (lubelszczyzna)
faktycznie jak przeglądam fotki widzę tam jeszcze przynajmniej ze 3 inne gatunki mchów, ale niestety nie sfotografowałem ich w terenie. Na pewno będę tam wracał więc uzupełnię dokumentację.

To zostaje Polytrichum juniperinum/piliferum.