#6363
od sierpnia 2002
Przemarznięta, martwa, wypłukana Scutellinia ma własnie taki wygląd, więc mogłaby to być ona. Na ten rodzaj też wskazują włoski, są bardzo "włośniczkowe".
Gdyby grzybek nie był zejściowy, to tak wygląda Trichophaea, Paratrichophaea czy Trichopheopsis, ale stawiam na zwłoki Scutellinia.
Ciekawe, że rośnie na zejściowej hubce.
Od kilkunastu dni u nas nie było nocnych mrozów. Ale ze Specjalistą nie polemizuję.
Dziękuję za informację i pozdrawiam.
Wg mnie Pimpek ma rację. Nawet po wcześniejszych przymrozkach, Scutullinia dosyć wolno opuszcza z ten świat (zwłaszcza teraz jesienią), a włoski właśnie takie "włośniczkowe" ;-)
Pimpek, czy przy Trichophaea, Paratrichophaea czy Trichopheopsis idzie po makrocechach określić rodzaj? (Niestety ciągle czekam na mikroskop)
#6364
od sierpnia 2002
Oczywiście chodziło mi o Trichophaeopsis, przepraszam.
Ryszard, ona może być po prostu bardzo stara. Zauważ, niektóre włoski są zakrzywione - tak lubia mieć Scutellinia.
Bogdan, nie, raczej rozróżnienie nie jest możliwe, ew. właśnie Trichophaeopsis można by się starać po takich długich, ostrych, twardych włoskach......