10.09.2009 r. Kazimierski Park Krajobrazowy. Grąd. (Wąwóz W1K) INDEX 20090910-07 N:51st22'48 E:22st00'10, ATPOL FE-13
Lewy mały wąwóz (jar) podstawy wąwozu W1K, ok. 30 m. od drogi.
1 owocnik na gołym drewnie leżącej kłody drzewa liściastego. Drewno twarde, bez śladów próchnienia.
Wys. z trzonem 50 mm, szer. 30-35 mm.
Specyficzny gruby, masywny i omszony (kutnerowaty) trzon-pień. Bez gorzkiego (piekącego - nawet po długim żuciu) smaku i grzybowego zapachu!
Jednak patrząc na foto 2, 3, 4 i 8 raczej nie ma innej możliwości?

Tablica 1. Czy świecznica rozgałęziona 10_09_2009


Tablica 2. Czy świecznica rozgałęziona !!! 23_09_2009 ośw. jarzeniowe

W pierwszym momencie chciałam potwierdzić, ale dopadły mnie wątpliwości i obrałabym raczej kierunek Ramaria albo Clavulina ze wskazaniem na tą drugą. Świecznica ma wg mnie inne zakończenia gałązek.

(wypowiedź edytowana przez Anna_Hreczka 11.lutego.2011)

Właśnie dlatego go zabrałem, ponieważ już w terenie trochę mi nie pasowało ;-)
Pojedynczy, nieduży osobnik, za grzyby.pl niby "kandelabrowato rozgałęziony, ostatnie rozgałęzienie zakończone jest miseczkowato, brzeg miseczki z kilkoma cienkimi pałeczkowatymi lub ząbkowatymi wyrostkami" np. na foto 8 jednak chyba nie do końca jest to miseczka?

U mnie "prawdziwe" Clavicorona pyxidata występują bardzo licznie w wielu wąwozach, jednak zawsze jest co najmniej kilka owocników, są jakby bardziej "masywne i zwarte", a na jednym najbogatszym stanowisku jest ich pewnie grubo ponad setka, a leżąca kłoda na której wyrastają jest przez nie dosłownie opanowana.

Przeglądałem wizualnie po fotkach właśnie Ramaria i Clavulina, jednak nie znalazłem takich "nibymiseczek" jak na foto 8.

Ostatnie fotki okolic Clavulinaceae i im podobnych, wstawiałem ponieważ Błażej ma ocenic na co ew. będzie chciał rzucic okiem pod mikroskopem :-)

Nie wiem na ile można wierzyć źródłom z internetu, ale im więcej przeglądałam fotek Clavicorona tym bardziej wiem, że nic nie wiem:-(
Podobnie jak Ty nie spotkałem u siebie podobnej jak ta, chociaż oglądałem już ich dziesiątki, jeśli nie setki i to w różnym stadium rozwoju.
Spójrz jednak na tę stronę:
http://www.mushroomhobby.com/TripNotes/20080801-03%20EAST/Non-Gilled/index.htm
Bardzo podobna. Również pokrojem.
Można jednak i znaleźć podobne z innych rodzai.
W tym przypadku raczej bez mikroskopu, nie obejdzie się.

Ja bym upierał się przy Clavicorona pyxidata

Nie sądzę, aby to był jakiś Asco......

Chyba dam się przekonać do tej Clavicorona pyxidata :-) Skopiowałam sobie Tablicę1 Bogdana i na zdjęciu nr 3, po powiększeniu i dokładniejszych oględzinach, da się zauważyć "świeczniki" :-)Zmyliło mnie zdjęcie 8, bo na nim końcówki gałązek są chyba całkiem zasuszone.