Powalony martwy buk. Zapach jakby ziemisty, trzonek mocno trzymał się drewna. Trudno było go przekroić nie mówiąc o ugryzieniu, gumiasty że zęby złamać.
Wierzch kapelusza gładki w dotyku i śliski, spód lekko pod palacami chropowaty.

żagiew - może nawet kasztanowata?

To już jest drugie pokolenie w tym miejscu, nawet stare owocniki nie miały kasztanowatego koloru.

polyporus varius