Miejsce znaleziska, to brzeg martwego jeziora (woda biała jak mleko) po zalaniu kopalni piasku kwarcowego.
\

Poniżej fragmant tego jeziora
\

Na tym terenie trudno znaleźć cokolwiek, a jednak pod krzewami na samym brzegu natrafiłem na małą grupkę kilkunastu takich oto grzybków;
\
\
\

Kapelusiki pod światło prawie przezroczyste jak pergamin z czarnymi blaszkami z błyszczącą białą inkrustacją.
\

Wyrastały wprost ze zbrylonej grubej warstwy opadłych i zbutwiałych liści
\

Całkowity obszar, na którym wystąpiły, to zaledwie 1,5m2. Między nimi rosło kilka młodych osobników, myślę, że w stanie schyłkowym też będą tak wyglądały jak te powyżej.
\
\

Czy to są czernidłaki?...

Tak, ale nie wiem, które

Xanthotrix i micaceus?
Czy domesticus i micaceus?
Tam są żółte kropki na kapelusiku tych górnych?

No nie "pojdzie bez mikroskopu". Musi zostać, e "jakieś czernidłaki" :-)

Dziekuję...no to teraz bez pytania uzupełnię ten wątek dwoma zdjęciami czernidłaka tego samego gatunku znalezionego w zupełnie innym miejscu i we wcześniejszym jego stadium
\
.