Miseczki te były maleńkie 4-5 mm. Po dotknięciu ciemniały.
PS.
Pozostawiłem także dla Piotra możliwość zakreślenie tego i owego:-)))



(wiadomość edytowana przez piotrekchacha 08.sierpnia.2006)

Jeszcze zanim zacznę kopać odwodnienia :))

Stawiam na młode Ascocoryne *np. A.sarcoides). Dodatkowo ta żółta to jakaś xerointolerantna Orbilia, np. O.delicatula. W oddali małe białe... np. jakaś Hyaloscypha lub np. Cistella :)

Hm... galaretnica mięsista, moim zdaniem zupełnie inaczej wygląda

2005-08-14, na powierzchni cięcia Betula.



ps. właśnie ewakuujemy sklep znajomego :) Ale powódź :) Rowy odpływowe u teściów - wykopane :) A w nocy mam misję specjalną - spać u babci, gdyby trzeba było w nocy ewakuować :) Ale zadyma :)

No to trzymamy kciuki, żeby fala kulminacyjna oszczędziła babcię!

:))) i oszczędziła :)

Hej Piotr,

no mam czas :) Uważam, że jest to NIEMOWLĘ Ascocoryne ?sarcoides. Niemowlęta zaskakują kształtem i wyglądem - więc nie dziwię się Twojemu zaskoczeniu.
Widzę na Twoim foto, że miejsce, z którego wyrastają apotecja jest czarne. Bardzo fajnie, zapisałem to sobie, bo taka informacja była akurat czymś dla mnie.

Często spotykam takie właśnie połączenie gatunkowe jak Ty. Tu na zdjęciu np. Ascocoryne cylichnium: