Owocniki wyrastały masowo wzdłuż leśnej, gliniastej drogi przy strumyku, apotecja do ok. 5 mm.






Zarodniki, worki i parafizy. Nie robiłem jeszcze pomiarów zarodników, jedynie co mogę powiedzieć to że mają powyżej 15 um. i nie były gładkie. Reakcja J-. Parafizy proste, septowane.






Włoski - bardzo krótkie (młode owocniki?), proste, septowane, niektóre rozwidlone.


Zastanawia mnie duża zmienność makroskopowa owocników, łącznie z kolorystyką (od jasnopomarańczowej do czerwonej). Jednak zarodniki były takie same więc zakładam wstępnie że reprezentują ten sam gatunek.

Cheilymenia crucipila...?

Rozwidlenie włosków powinno wskazywać na ten gatunek.
Jednak nie wiem co autor, czyli Pimpek, miał na myśli pisząc:
"...Do niedawna oznaczanie tego rodzaju nie było aż tak cięzkie......... ale Moravec wydał monografię i tak zamieszał, że ho-ho :)
https://www.bio-forum.pl/messages/33/235023.html

Właśnie Bogusławie, zanim wkleiłem ten wątek to prześledziłem wpisy Pimpka na forum. Nie mam pewności czy rozdwojone włoski są wystarczające do oznaczenia :D