Teraz to "zgaduj- zgadula" :-( zapomniałem nastawić na wysyp, od razu dałem do suszarki i teraz problem.
Trzy grzybki rosnące tuż obok siebie u podstawy topoli, teren wilgotny (teraz nie, z powodów wiadomych), wyrosły na wybrzuszeniu terenu.
Zapach dość intensywny, trudny do określenia, jakby nieco anyżu, może zmieszanego z migdałami ???? - w każdym bądź razie przyjemny, słodki.
Proszę o sugestie ( a najlepiej rozpoznanie)
:-)