2012.06.07
Tylko jeden owocnik, pokaźnych rozmiarów.

Może Błażej?

Lentinellus ?

Boczniaczek pomarańczowy?
A zalatuje zepsutą kapustą?

Szczerze mówiąc, ... nie widzę podobieństwa:-)

A czy te zdjęcia przybliżą poszukiwania przynajmniej co do rodzaju ???
wszystkie robione w KOH około 5 %.

zarodniki żółte

.

podstawki x4 - widoczne wyraźnie (na zdjęciu nie za bardzo bo fatalnie wyszły)
a czy te zarodniki to od tego grzybka, chociaż za dużo ich żeby mogły należeć do innego.

.

kawałek blaszki

.

strzępki z blaszki

.

skórka kapelusza, ale co to jest to nie wiem, w każdym bądź razie te "elementy" żółte



nie wiem czy przy tym grzybku istotna jest obecność sprzążek, ale nigdzie ich nie znalazłem.

Tak sobie "strzelając" to obstawiam Lentinellus castoreus - twardówka bobrza ;-)
Jednak chętnie obejrzę go pod mikroskopem, ponieważ (jak dla mnie) pozostają mikroskopowe dylematy między nią, a Lentinellus ursinus - twardówka filcowata (niedźwiedzia, kasztanowa).
Mam owocniki od Ciebie i Ani Hreczki, co do których nie jestem do końca przekonany do którego gatunku je zaliczyć. Dlatego przyjmę z chęcią :-)

Ciągle ciekawi mnie porównawcza ornamentacja ;-)
https://www.bio-forum.pl/messages/33/449996.html
ale także parę innych mikroskopowych cech (różnic)

Przy okazji, ktoś ma "kontakt" z: "A preliminary monograph of Lentinellus (Russulales)", Petersen, Ronald H.; Hughes, Karen W.?

A może są jakieś nowsze badania dotyczące tych dwóch gatunków niż w powyższej pozycji?
Najnowsza dyskusja/informacja jaką znalazłem, to ta, z poniższego forum. Jednak przy pomocy translatora rozumiem z niej bardzo niewiele :-(
http://forum.dgfm-ev.de/board1-offener-bereich/board2-expertenforum-mykologie-mycological-board/342-lentinellus-ursinus-castoreus-verwirrung/

Znalazłem wzmianki o takich dwóch pozycjach:
"NZFUNGI" February 2012
Petersen, R. H. ; Hughes, K. W. 2004: "A contribution to a monograph of Lentinellus". Bibliotheca Mycologica 198.
ale dotrzeć do nich nie potrafię.

(wypowiedź edytowana przez bogdan 29.stycznia.2014)

OK! - jak chcesz "pobawić się" to Ci chetnie podeślę kawałek owocnika :-)
Chyba też jeszcze pobawię się, chcę zobaczę zarodniki w imersji, ciekaw jestem czy coś na nich dojrzy sie bez barwienia pod zwykłym mikroskopem ???

Lentinellus ma inne zarodniki, więc odpada.
Według mnie jest to stary Crepidotus mollis. Oglądałeś brzeg blaszki? Są cystydy?
A jak ze skórką kapelusza? Nie żelatynowata?

Mirek, to jednak dziękuję za eksykat ;-)
Tak się zaaferowałem szukaniem aktualności o "lentinellusach", że nie bardzo zwracałem uwagę na Twoje mikrofotki, a że z "pamięciowym opatrzeniem" u mnie kiepsko, to i taki efekt :-(

No to chyba zagadkę mama z głowy:-)
Ruszyłem ten wątek bo nijak z niczym nie mogłem tego grzybka skojarzyć po makro a na Lentinellus nie bardzo mi wygląda. One powinny mieć blaszki przecież bardziej postrzępione(ząbkowate).

Aniu! - skórki nie sprawdzałęm a teraz to "sucha jak pieprz" :-)
Mam obejrzec brzeg blaszki a nie ostrze ... tak ???
- i tam poszukać cystyd ?
Jak na razie żadnych cystyd nie zauważyłęm ale zrobiłęm tylko jeden preparat z ostrza (przynajmniej tak mi sie wydawało).
Sprawdzę! - tylko żeby nie szukać w ciemno, to najpierw zsprawdzę jak wyglądają w literaturze.

Jak byś odciął kawałek kapelusza i kapnął wodą, to widać by było czy jest "gumiasta"

O ostrze blaszki mi chodzi. Na zdjęciach tak nie bardzo widać, czy na pewno oglądałeś ostrze. Może się zawinęło? A może jest za dużo wody i nie leży płasko? Powinna być tam "palisada" cystyd.

Mirek, też zwróciłem uwagę na brak ząbkowania ostrza blaszek (ja to przyjąłem/dojrzałem, jako nietypowe, bardzo niewielkie, niewyraźne ząbkowanie - patrz prawy górny róg zdjęcia):-(

Wszystko gra Bogdanie i Anno, teoria jest piękna ale praktyka przerażająca:-(
Trzy razy preparat robiłem i żadnej "palisady" cystyd nie zauważyłem aż się wkurzyłem i poszedłem z "moją" na spacer do lasu.
Coś tam pojedyńczego na kształt cystyd w preparacie przewinęło się ale pewien nie jestem?
Postaram się do tematu jeszcze powrócić ale nie teraz. Gdzieś mam chyba jeszcze suszki C. molis w pełni wieku, muszę "dokopać się" do nich i porównać. a jak nie znajdę to wezmę pod lupę pierwsze znalezione w tym roku. Tego gatunku u mnie w lesie więcej niż w Moskwie rakiet :-)

(wypowiedź edytowana przez mirek63 29.stycznia.2014)