Rosły sobie te huby na grabie - czy to hubiak pospolity?

Nie, to czyrenie.

Też mam ten sam problem, często spotykam u siebie równie piękne czyrenie właśnie na grabie.
Zastanawiam się czy to będą pospolite czyrenie ogniowe czy tez może coś innego ???
Szperałem trochę w tym temacie ale nigdzie nie mogę znaleźć informacji o występowaniu czyreni na grabie, wobec tego swoje tymczasem zakwalifikowałem jako sp.
(zdjęć nie zamieszczam, okazy Roberta pokazują doskonale ich charakter).

Jeśli ktoś dysponuje takimi informacjami i chciałby podzielić się nimi, to z góry serdecznie dziękuję:-)

Mirku, nie wiem, czy Ci to w czymkolwiek pomoże, ale w Checkliście Wojewody wymienione są dwa gatunki występujące na grabie (oprócz tych rozpostartych):
Phellinus nigricans
Phellinus robustus?
ten drugi ze znakiem zapytania przy "Carpinus"

Podejrzewam, że od czasu utworzenia Checlisty Wojewody bardzo dużo już się zmieniło w systematyce czyreni.
W necie przeszukałem już różne źródła i niestety nic o grabie, jako substrat.
Kiedyś coś mi się obiło o uszy, że może na nim występować Phellinus nigricans, ale mam z kolei duże obawy bo w większości dostępnych dla mnie źródeł jest wymieniany przede wszystkim z brzozy ???
Phellinus robustus nie brałem nawet pod uwagę ze względu na duże różnice widoczne już nawet "gołym okiem" (wniosek oparty na obserwacji co najmniej kilkudziesięciu sztuk).
Darek pewnie coś na ten temat by wiedział, miał z nimi na pewno styczność bo w naszej okolicy często przebywa i na pewno miał z nimi styczność, ... a nie uwierzę, że go nie zainteresowały.
Szkoda tylko, że tak rzadko zagląda na forum:-(
Tak w sumie to nie zdziwiłbym się gdyby wyizolowano z tych czyreni żyjących na grabie jeszcze jeden odrębny gatunek, w końcu jeszcze nie tak dawno uważano prawie wszystkie pozostałe za formy czyrenia ogniowego.
Ostatnio nawet już przestałem je dokumentować ale jednak wrzucę chociaż jedną fotkę, owocnik bardzo dorodny.

pytałeś o czyrenie na grabie, więc wpisałam, nie wnikając w podobieństwo do tych z wątku, tym samym również P. robustus

Przykro mi Was zmartwić, ale hipoteza brzmi: ten czyreń na grabie to Phellinus alni.

Swoją drogą bardzo interesujące byłoby ustalenie ile ten z ostatniej fotki ma lat.

Darku! - nie wiem dlaczego Ci jest bardzo przykro, bo ja jestem w pewnym sensie zadowolony z Twojej wypowiedzi :-)
Najważniejsze jest to, że w końcu wiem z którym z nich mam do czynienie a odpowiedzi na to pytanie szukałem już od dłuższego czasu.
Co do wieku, to wiesz, że Ci na to pytanie nie odpowiem a jedynie mogę stwierdzić, że podobnych do tego z fotki, spotkałem kilka, może nawet kilkanaście sztuk. Bardzo majestatycznie wyglądają na malowniczo powykręcanych pniach grabowych.

Z drugiej strony patrząc, to zasiałeś w moim toku myślenia ziarenko niepewności co do innych znalezisk. Zastanowiły mnie w tym momencie czyrenie, dość często rosnące u mnie na olszy. Jeszcze nie spotkałem na nich ani jednego okazu o tak "fantastycznych" kształtach. Pomijając wiek młody gdy mają kształt przylegającej do pnia, jasnobrązowej (rdzawej) poduszeczki, to w wieku dojrzałym przybierają kształt typowo konsolowaty.
Oto przykład, jeden spośród wielu:


Z kolei na jabłoni nigdy nie spotkałem tego czyrenia o kształtach podobnych do prezentowanych wyżej.
Zazwyczaj wyglądają tak:

/
Wykorzystam fakt, że zajrzałeś do wątku i zadam Ci jeszcze jedno pytanie:
- co sądzisz o tych czyreniach, dobrze określiłem ich gatunek uznając je za
Phellinus alni ?
... bo jeśli tak to świadczyłoby to o bardzo dużej zmienności tego gatunku.

Alu! - bardzo dobrze, że wspomniałaś o tym co jest w Chekliście i jestem Ci za to wdzięczny. Tego akurat nie sprawdzałem a każda informacja jest cenna i w sumie zebrane wszystkie, dają jako taki pogląd na temat:-)

Tak, zmienność kształtu owcników bywa zadziwiająca, ale z wiekiem te, które uznałeś za nietypowe (z Malus) z guzowatych staną się mniej lub bardziej konsolowate i strefowane, a po kolejnych latach (dziesiątkach lat) znowu mega-guzowate jak ten staruszek z grabu.
Zwróć uwage, że napisałem "hipoteza brzmi", a hipoteza ta, w przypadku Phellinus igniarius s.l. rosnących na Carpinus w środkowej Europie nie była jeszcze testowana metodami molekularnymi. Wiadomo jednak, że wsród Phellinus istnieje dość ścisłe przywiazanie do żywicieli, przynajmniej do rodzaju, rzadziej do gatunku drzewa (np P. igniarius s.s. - Salix, P. nigricans - Betula, P. populicola - Populus tremula), a jedynie Phellinus alni okazał się gatunkiem mało wybrednym i nie wykazującym przywiązania do konkretnego żywiciela...
Zresztą juz o tym pisałem:
https://www.bio-forum.pl/messages/33/183474.html

Darku, serdecznie dziękuję za wyczerpującą odpowiedź:-)
Doskonale widziałem, że użyłeś słowa "hipoteza" i tak to odebrałem.
Zważając jednak na to, że Twoja "hipoteza", jest bardziej wiarygodna od moich sformułowań opartych na materiałach znalezionych w necie, uznałem ją za bardzo cenną wskazówkę.

Linkowany wątek znam, nawet skopiowałem niektóre dane do swoich notatek, ale uznałem za zasadne zapytać ponownie. W końcu był to 2008 rok a jak zauważyłem sporo dzieje się ostatnio w systematyce czyreni.

A swoją drogą bardzo ciekawa jest kilkuletnia obserwacja rozwoju czyreni, większość z nich charakteryzuje się bardzo małymi rocznymi przyrostami w przeciwieństwie do
niektórych nadrzewnych takich jak Fomitopsis pinicola, Fomes fomentarius czy bardzo szybko przyrastającej Ganoderma applanatum.