miejsce bardzo zacienione, na tyle, że z terenu zamieszczę tylko jedno zdjęcie, reszta się nie nadaje...
rosły w grupie w wilgotnej ziemi, pod głogiem, obok osika, jesion, klon, pewnie był jeszcze dąb i robinia

kapelusz największej ca. 4 cm, trzon 9 x 0.4 cm, bardzo kruchy, łamał się w ręku

To stożkówki - Conocybe - będą sypały na miodowo-rdzawo

Miałem napisać, że to prawdopodobnie C. apala ale się zawahałem bo niezbyt dokładnie widzę trzon tych grzybków. U C. apala powinien być delikatnie oprószony praktycznie na całej długości. Widoczne chyba oprószenie na pierwszym zdjęciu (?) na pozostałych pewnie starte podczas transportu.
Błażejowy mikroskop powie prawdę :-)
Podczas zbioru stożkówek staraj się pobierać z podstawą (ważna cecha diagnostyczna)i do zdjęć delikatnie oczyszczaj ją z ziemi.
C. apala powinna mieć podstawę wyraźnie zgrubiałą a na zdjeciach pod resztkami ściółki, nic nie widać.

Aniu, wysypały na czarno, więc Conocybe odpada
no ale mój błąd, bo wczoraj już widziałam barwę wysypu i powinnam o tym wspomnieć

Mirku, o stożkówkach i podstawie trzonu wiem, bo już o tym czytałam tutaj na forum
w przypadku tych grzybków nie byłam w stanie zrobić z nimi czegokolwiek, bo łamały się przy dotknięciu
oczyściłam je teraz delikatnie, jednak zostawiłam "to coś" na czym przynajmniej jedna z nich wyrosła - na 2-giej od prawej widać 2 okrągławe cosie i szczerze mówiąc nie mam pojęcia co to może być, może pestki?
dlatego właśnie nie czyściłam zbyt dokładnie, aby tego nie usunąć, jeśli Błażej zechce je sprawdzić

no to może Psathyrella conopilus :-))))

tak po cichu o niej myślałam, ale wiadomo, mikroskop ;)

swoją drogą polska nazwa nijak się ma do rzeczywistości :D

Poproszę

Tak, to Ps. conopilus