Wczoraj znalazłam kilka grzybów i chciałabym dowiedzieć się co to?grzyby rosną pod topolą na jej korzeniach, to teren ląkowy. Przypominają budową smardze, jednak mają inny kapelusz. Jego powierzchnia wygląda jakby była w błocie brunatno zielonkawym. Grzyb wyrasta z pochwy, zanim wyrośnie przypomina jajo. Nóżka jest biała, pusta w środku, jakby z gąbki, krucha, o intensywnym zapachu. Trudno go opisać, nie jest nieprzyjemny, ale na pewno przyciąga muchy.

To jest sromotnik. Czy widoczne na moim monitorze fioletowe zabarwienie "jaj" występowało w naturze?
Jeśli tak to jest to chroniony sromotnik fiołkowy (Phallus hadriani), a jeśli nie to jest to pospolity sromotnik smrodliwy (= s. bezwstydny)(Phallus impudicus)
:-)

bardzo dziękuję za odpowiedź

Nie odpowiedziałaś nam na pytanie Ani o fioletowe zabarwienie "jaj". :-) Zazdroszczę Ci, sam jeszcze nie widziałem sromotnika:-/ Pozdrawiam

O kurcze, skoro zapach sromotnika nie jest nieprzyjemny, to ja się zastanawiam, jak coś musi okrutnie śmierdzieć, żeby uznać to za nieprzyjemnie pachnące ;-)

he he he.

kiedyś jadać do pracy nazbierałem kilka kozaczków po drodzem pod lasem. A że nie miałem gdzie ich dać, to włożyłem do takiego plastikowago pokemniczka i włożyłem w aucie pod siedzenie. Zapomniałem oczywiście o nich, a że to był upalny czerwiec to po kilku dniach trzeba było rozpocząć szukanie, co tak strasznie "intensywnie pachnie". Gdy dotarłem do tego pudełeczka, to po otworzeniu zobaczyłem pół litra cuchnącej brei z tysiącami wijących się w niej robali.
W tym momencie też chyba bym wolał sromotnika :-))

Nic to. Kiedyś podczas grzybobrania natknąłem się na wywiezione do lasu przez rolnika zdechłe świnie. To był dopiero zapaszek...

No na te świnie to by mój pies szedł jak narkoman. Tak go nęcą takie zapachy. Zresztą nic dziwnego bo jego układ trawienny właśnie takimi bakteriami się wypełnia. Jednym zdaniem - każdy ma swe upodobania, także zapachowe.

Ha,
przeczytajcie
to jest SROMOTNIK FIOŁKOWY
ten smierdzi inaczej - mniej doslownie niz ten popularny, tamten smierdzi zgnilym miesem ten wg mnie zepsutym ziemniakiem

zapach jest mniej intensywny i mniej odrazajacy, ale im starszy owocnik tym zapach wstretniejszy

widocznie poluje na 'inne muchy'

w tym roku spotkalem go pierwszy raz

co wiecej wzialem do domku 2 czarcie jaja, i je wyhodowalem w cieple do doroslych owocnikow

tu jajeczka zwroccie ze fiolkowe


a tu doroślec

To znaczy się raczej Phallus hadriani niż Phallus impudicus. Co do drugiego, to być może są tu ci, którzy byli kiedyś na spotkaniu z Zielonej Górze k. Obrzycka organizowanym przez A. Bujakiewicz. Pomnę, że w 1996 roku na skwerku przed pałacem jednocześnie rozwinęło się prawie 1000 owocników. To dopiero była atmosfera.