Kapelusz 3 cm śr., powierzchnia śluzowata. Trzon 8 cm, sztywny, pusty, zagłębiony w podłożu. Blaszki ze szczecinkami.

Podobny do Hydropus subalpinus.

Wydaje się, że to jednak Hydropus subalpinus. Dlaczego jesienią?

(wypowiedź edytowana przez ttadeusz 23.września.2013)

a może po prostu Xerula radicata?

Prześwitujące blaszki i gładki kapelusz wprowadziły mnie w błąd. Zawsze kojarzyłem ten gatunek z pomarszczonym promieniście, nieprzezroczystym kapeluszem.

Ciągle padające deszcze mogą zmienić owocniki nie do poznania:-(
Jedne tracą barwnik, inne ponad normę namakają, z innych z kolei zmyta jest cała "struktura" kapelusza i stoją w lesie jakieś "łysole" szczególnie z kręgu Lepiota.

Nie jestem pewna mojego typowania, ale stawiałabym raczej na Xerula. No i deszcz, młode, niedożywione, niedoświetlone....

Też stawiam na nia bo ostatnio znalazłem też prawie całkiem białą, tyle, że ja nie miałem wątpliwości bo wyciągnąłem ją z korzeniem.