Jestem początkująca miłośniczka zbierania grzybów. Dziś znalazłam plac grzybów, było ich tak dużo, że aż zdziwiło mnie, że nikt ich nie zerwał. Pytałam rodzinę, mówią, że jadalny, ale ja wolę się upewnić. z góry dziękuje za pomoc, mam ich całe wiaderko.

Obrazek się nie załączył.

(c)huban, czyli maślak pstry :)

Tym razem powiedzenie, że z rodziną dobrze wychodzi się ale tylko na zdjęciach, zupełnie nie sprawdziło się. Dobrze Ci mówili, ja je uwazam za bardzo smaczne grzybki a jest to maślak pstry :-)

Dziękuję za odpowiedź. Zbierałam maślaczki, ale nawet przez głowę by mi nie przeszło, że to też może być maślak. Trafiłam na tak ogromny plac tych grzybów,aż synkowi kazałam stać w miejscu, żeby ich nie podeptał. Rodzinka mówiła, że to jakiś modraczek, ale takiego w internecie nie znalazłam. Wielkie dzięki za pomoc!

Koło tych maślaczków trzeba rozejrzeć się za klejówkami. Bardzo często rosną obok, a są super.

A maślaczki koniecznie przekroić. Mają to do siebie, że trzonki są zdrowe a kapelusze to już niekoniecznie.

Teresa, masz na myśli klejówkę różowawą? :) Ja jadłem klejka czerwonego, i uważam że nie warto zbierać.

Chyba raczej chodzi o klejówkę świerkową (inaczej klejówka kleista).
K. różowa osiąga dość małe rozmiary i jest rzadka, chociaż na upartego to zawsze można coś tam uzbierać:-)

Tessa! - a w jakiej formie klejówki są super? ... jeszcze jej nie próbowałem a występuje u mnie w ogromnych ilościach (oczywiście w niektórych siedliskach).

Na Mazurach w Puszczy Piskiej w tym roku jest ich również sporo. Pozwolicie że wstawię zdjęcia rozpoznanego dla porównania.Fotki w świetle dziennym.

U mnie w łódzkiem na te maślaki mówimy "suchy Wojtek".

(wypowiedź edytowana przez codeinne 06.października.2013)

A ja z trochę innej beczki :-) Skoro rozpoznaliście grzyby jako maślaki pstre, to dlaczego chcecie się rozglądać koło nich za klejówkami różowymi, które to występują z maślakiem sitarzem ? :-)