Główna Zaloguj Wyloguj się Załóż Edycja Szukaj Kontakt grzyby.pl atlas-roslin.pl
Puszyste na wierzbie ?
« Poprzedni Następny » bio-forum.pl « Jaki to grzyb? Mykologia « Archiwum - starsze wątki « Archiwum 2014 « starsze wątki (do 17 kwietnia 2014) «

#6570
od maja 2009

2014.04.11 12:38 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Mirosław Gryc (mirek63)
Już podobne "twory" wrzucałem na forum ale wrzucam jeszcze raz z serdeczna prośbą żeby ktoś mi w końcu wytłumaczył metodą "łopatologii" jak to mam sklasyfikować.
O bardzo podobnej budowie mikroskopijnej zbierałem juz różnej barwy, od białej poprzez żółtą do brązowej, jak i również o odcieniu zieleni. Wszystkie skłądają się z dwóch "elementów".
Nie pytam o gatunek ale ogólnie, czy to są tak jak Jacek mnie kiedyś nakierował na swój wątek, jakieś konidia, anamorfy, itp.
Po prostu prosiłbym o kilka słów z czym to powiązać, czy coś z tego wyrasta ???

Nie ma to nic z "elementów" budowy grzyba takich jak podstawki, cystydy itp.
Czy to co widzimy można nazwać strzępkami a te niby zarodniki to mam jak nazywać?

Dosyć pytań na dzisiaj bo i tak przynudzam:-)

#8966
od września 2006

2014.04.11 21:47 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Piotr Grzegorzek
Elementy grzybów są tutaj bardzo wyraźne. To trzonki konidialne oraz zarodniki grzybów niedoskonałych, dawniej Fungi Imperfecti z szeroko pojmowanej grupy Dematiaceae. Podejrzewam, że ta "parafia" jest poza naszym zasięgiem merytorycznym. Istnieje jeden z tomów Flory Polski poświęcony tej grupie autorstwa prof. Borowskiej.

(wypowiedź edytowana przez piotr_grzegorzek 11.kwietnia.2014)

#3258
od lipca 2004

2014.04.12 06:13 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Bogusław Mazurek (bogdan)
Oj tam, oj tam, zaraz nie nasza "parafia" ;-)

Mirek, "pobawić" a przy okazji nauczyć się czegoś innego zawsze warto :-)
Mam jakiś (jakieś?)rosyjskojęzyczne odpowiedniki tego tomu.
Czasu ciągle jak na lekarstwo, ale postaram się dziś pogrzebać w zasobach i Ci je wyślę.

Grzyby (Mycota) T.16, Grzyby niedoskonałe (Deuteromycetes), strzępczakowe (Hyphomycetales),ciemnobarwniakowe fialidowe (Dematiaceae phialoconidiae)
Alicja Borowska, Warszawa ; Kraków : Państwowe Wydawnictwo Naukowe, 1986.
Może komuś "przeszkadza", a zarazem kurzy się ta pozycja ;-)
albo może ktoś ma ją w wersji elektronicznej, to chętnie wymienię się na tą rosyjskojęzyczną (tytuł podam jak znajdę)

#6578
od maja 2009

2014.04.12 08:31 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Mirosław Gryc (mirek63)
Dzięki serdeczne Wam obu za wyjaśnienia:-)

Nie mam zamiaru zagłębiać się w ten temat ale skora już kilka razy ujrzałęm taki obraz spod mikroskopu to musiałem popytać, ot taka ciekawa ludzka:-)

A jak się znajdzie troche więcej czasu to pewnie coś o nich poszukam, bo dzięki Waszym podpowiedziom wiem w jakim kierunku:-)

#9749
od maja 2003

2014.04.12 09:20 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Anna Kujawa (ania)
tak sobie myślę, że to może być po prostu bezpłciowa forma jakiejś tapety

Darek pewnie by wiedział :-)

#6581
od maja 2009

2014.04.12 09:38 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Mirosław Gryc (mirek63)
A to coś takiego też istnieje???
Życia za mało żeby to ogarnąć i dlatego to tak wciąga :-)))
i

#7244
od stycznia 2007

Są rzeczy, o których się filozofom nie śniło ;-) np. jak pisze Chlebicki (Grzyby nadrzewne Gorców, 2008)
"/../ Anamorfy niektórych nadrzewnych grzybów żyją jako endofity w pędach
roślinności zielnej i dopiero pod koniec sezonu wegetacyjnego
zmieniają żywiciela i owocują na drewnie. /../"

Nawet nie wiem, czy znam już przykład takiego grzyba :-)

Fakt, to wciąga :-)

#8970
od września 2006

2014.04.12 11:53 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Piotr Grzegorzek
W mykologii tak zwany OCEAN NIEWIEDZY zawsze będzie większy od MORZA WIEDZY. W końcu ubiegłego wieku podawano przybliżoną szacunkową liczbę gatunków grzybów. Przyjęto, że jest ich co najmniej 5 razy więcej niż gatunków roślin naczyniowych. Tych na on czas było albo 200 albo 300 tysięcy gatunków. W najbardziej optymistycznym wariancie daje to nam 1,5 miliona gatunków. do tego trzeba dodać wszystko to co nie jest związane materią roślinną. To zapewne da nam drugie tyle gatunków. Na on czas liczba gatunków realnie opisanych dla nauki wynosiła 100 tysięcy. Co roku średnio dodawano kolejne 1400 gatunków.
JEST CO BADAĆ :) :) :)......

#6583
od maja 2009

2014.04.12 12:49 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Mirosław Gryc (mirek63)
Zapomniałeś życzyć: POWODZENIA :-))))

#3260
od lipca 2004

2014.04.12 23:12 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Bogusław Mazurek (bogdan)
Bardzo pobieżnie przejrzałem poniższą pozycję z Dematiaceae , ale na podobne zarodniki nie natrafiłem.
Natomiast z gatunków wykazanych z różnych Salix na pewno kompletnie nic nie podchodzi (ostanie foto poniżej)

Czyli albo będzie tak jak sugeruje Ania, albo jakaś inna grupa z "Fungi Imperfecti"





#3261
od lipca 2004

2014.04.12 23:25 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Bogusław Mazurek (bogdan)
Natomiast wracając do pozycji:
Grzyby (Mycota) T.16, Grzyby niedoskonałe (Deuteromycetes) na stronie PTMyk.
trafiłem na bardzo smutną wiadomość:
"Zmarła dr hab. Alicja Borowska.
Opublikowano 24 maja 2013

http://www.ptmyk.pl/?paged=9

#9751
od maja 2003

2014.04.13 20:21 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Anna Kujawa (ania)
Np. rodzaj Botryobasidium ma anamorfy. Może tam szukać?

#3263
od lipca 2004

2014.04.14 01:08 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Bogusław Mazurek (bogdan)
Mirek, rzekłbym "to do boju" ;-)
Nie wiem jak to finalnie bez pomiarów mikroskopowych może wyjść, ale bogactwo cech mikroskopowych w kluczu nie wymagających mierzenia, pokaźne :-)

"Keys for the teleomorphs and anamorphs of Botryobasidium"
"Key for the anamorphs (Haplotrichum, Allescheriella) of Botryobasidium"

Author: Gitta Langer Responsibility: Ewald Langer ewald.langer@uni-tuebingen.de - 14.Nov.1995
http://www.uni-tuebingen.de/uni/bbm/mycology/botrkey.htm

Dobrze byłoby mieć takie opisy, ale przy okazji zerknę czy coś mam u siebie.
Botryobasidium subcoronatum
http://www.uni-tuebingen.de/uni/bbm/mycology/botryoba/subcoron.htm

#3264
od lipca 2004

2014.04.14 02:14 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Bogusław Mazurek (bogdan)
Heh, co tam takie opisy jak ten powyżej, jeśli poprzez Cyberliber daje się znaleźć np. takie perełki :-D

"Notes on Hyphomycetes. LXXII. A further contribution toward a monograph of the genus Haplotrichum"
http://www.cybertruffle.org.uk/cyberliber/59575/0078/0127.htm

"Notes on Hyphomycetes. LXXXVI. Some additional Haplotrichum species. with supplementary comments on, and a key to, the genus"
http://www.cybertruffle.org.uk/cyberliber/59575/0082/0041.htm

#6593
od maja 2009

2014.04.14 11:46 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Mirosław Gryc (mirek63)
Przejrzałem pobieżnie linkowany materiał i powiem szczerze ... jestem pod wrażeniem, bardzo fascynujące:-)))
Wątek zapiszę sobie do pamięci bo na prawdę warto trochę pogrzebać się w tym materiale, ale jak na razie to mogę jedynie serdecznie podziękować za naprowadzenie:-)
Czas! - to jest wielki problem:-(

Boguś Ty jesteś EKSPERTEM od wyszukiwania ciekawej literatury:-)

A tak na marginesie: pobrałem eksykaty grzybów o które pytałeś, po Wielkanocy postaram się wysłać.

#3268
od lipca 2004

2014.04.14 12:39 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Bogusław Mazurek (bogdan)
Mirek, mam taką małą manię kolekcjonowania drukowanych wydawnictw mykologicznych, ale, że bywa to czasami kosztowna pasja na którą nie bardzo mnie stać, to staram się ją uzupełniać tym co jest dostępne w sieci. Oczywiście w przypadku zagadnień poruszanych na grzybowych forach.
Ponadto zauważyłem prze te lata, że wiele bardzo ciekawych materiałów umieszczanych w internecie po jakimś czasie bezpowrotnie znika.
To mnie najbardziej "wkurza" w całym tym internecie ;-)

Jak mam czas, to lubię "pogrzebać" po mykologicznych stronach za różnymi opracowaniami i mieć je "pod ręką", bo przecież nigdy nic nie wiadomo.
Jednak posiadanie odpowiedniej literatury, to można powiedzieć "mały pryszcz".
Wyzwanie i schody zaczynaj się, gdy na stole leży literatura, eksykaty, porobione preparaty mikroskopowe itd.
Teraz weź to wszystko "połącz do kupy", czyli fachowość danych z literatury z realnym światem, który widzisz przez okular mikroskopu. Zresztą sam dobrze wiesz ;-)

Pomimo, że to wszystko czasochłonne, czasem stresujące, to jednak niezwykle inspirujące i uzależniające w całej tej mykologii.
Jednak satysfakcja, samozadowolenie czy przyjemność jak coś się udaje, jest miła i budująca :-)

#9031
od września 2006

2014.04.14 13:09 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Piotr Grzegorzek
Dlatego ja sam siebie w prasie lokalnej określiłem i to już w 1994 roku mykoholikiem. I nie mam zamiaru się z tego leczyć.

#6596
od maja 2009

2014.04.14 13:15 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Mirosław Gryc (mirek63)
Z tego nie trzeba leczyć się a dlaczego ? :-)
Bo nie masz czasu nudzić się, czyli: - usiąść wygodnie na kanapie, przed telewizorem trzymając w jednej ręce piwo a w drugiej jakiś "brukowiec" i denerwować się czytając rubryki dotyczące polityki:-)
« Poprzedni Następny » bio-forum.pl « Jaki to grzyb? Mykologia « Archiwum - starsze wątki « Archiwum 2014 « starsze wątki (do 17 kwietnia 2014) «
Czy jesteś pewien/pewna, że masz coś (rzeczowego) do dodania?

Główna Ostatnia doba Ostatni tydzień Szukaj Instrukcja Kopuj link Administracja
ta strona używa plików cookie — więcej informacji