Przewinęło mi się już na forum, przed oczyma zdjęcie grzyba o podobnym karbowaniu trzonu, ale bladego pojęcia nie mam co to było.
Znalezisko z grudnia, u podstawy drzewa (lipa lub buk)na małym, suchym wale, tuż przy sztucznym, leśnym akwenie.

Bardzo, bardzo luźno kojarzy mi się z dzieckiem drobnołuszczaka jeleniego (Pluteus atricapillus)

A te gęste, regularne karby na trzonie, pasowałyby? Dodatkowo, na górnym zdjęciu, na trzonie, to nie jest pęknięcie tylko naturalna głęboka bruzda (również pokryta karbowaniem), przewężająca trzon na pół.

Tutaj te drobne karbo - prążko - bruzdki widać lepiej:

Przez te bardzo wyraźne rowki bardzo niepewnie podałam domniemany gatunek. Patrząc na rozmiary - może to być jeszcze dziecko grzybowki bruzdowanotrzonowej (Mycena polygramma). Ona ma taki właśnie trzon. Nie jestem pewna jej ze względu na taki krępy pokrój owocnika.

O właśnie :) Fakt, masywna dosyć, ale na tych fotografiach wygląda (wg mnie) bardzo podobnie, nie tylko jeśli chodzi o trzon: http://home.online.no/~araronse/Mycenakey/polygramma.htm
http://www.univ-lehavre.fr/cybernat/pages/mycepoly.htm

Dlatego jej nie wykluczam :-)))
I wiesz, co powiem... mikroskop ;-))