Główna Zaloguj Wyloguj się Załóż Edycja Szukaj Kontakt grzyby.pl atlas-roslin.pl
kolejne z trawnika
« Poprzedni Następny » bio-forum.pl « Jaki to grzyb? Mykologia « Kąciki tematyczne « Coprinus s.l. (Coprinus, Coprinopsis, Coprinellus, Parasola) « starsze wątki (do 03 września 2015) «
GREJ286318
i

#1046
od marca 2010

2015.07.26 18:41 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Beata Łyszkowska
2 sztuki, tak cieniutkie i drobniutkie, że nie umiałam im zdjęcia zrobić, bo trawa wysoka, nie koszona tydzień :-(Poza tym już jeden zaczął "odpływać", więc biegiem zrywałam, fociłam na stole i pod lampkę. W związku z tym też nie jestem pewna substratu, ale raczej z ziemi wyrastały. Przypilnuję stanowiska, mam blisko ;-), może się następne, po zapowiadanym na jutro deszczu, pokażą. Trzon wyższego miał ok.2.5-3 cm. długości, kapelusz 4-5 mm.
a
b
i

#1059
od marca 2010

2015.07.29 10:03 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Beata Łyszkowska
Jeszcze jeden z tego stanowiska. Wczoraj też jeden był, ale rozpadł mi się w palcach. Dziś się uzbroiłam w narzędzie w postaci noża kuchennego ;-) i dobrze, bo okazało się, że nie z ziemi, a z uschniętej trawy wyrasta. Stanowisko mogę określić do cm. kw, bo to skraj trawnika w charakterystycznym miejscu, więc raczej to to samo, co powyżej. Spakuję jednak osobno, tylko poczekam jeszcze, bo może coś więcej urośnie.
a

#5271
od września 2005

C. phaeosporus

który trawnik?
i

#2375
od marca 2010

2016.07.10 19:49 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Beata Łyszkowska
Chechło Pierwsze
Wąska 18
ATPOL DD-85
i

#2378
od marca 2010

2016.07.10 22:15 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Beata Łyszkowska
Ponieważ ten jest z dwóch wątków, tego i tego:
https://www.bio-forum.pl/cgi-local/board-auth.cgi?file=/33/780089.html
to zapytam: raz je zgłaszać, czy dwa?
I pytanie na ten rok, bo za chwilę tegoroczne zapakuję do torebek, pokażę zaraz w nowym wątku. To zgłaszać ponownie z tego samego stanowiska? Oczywiście, poczekam na oznaczenie tegorocznych. :-D

(wypowiedź edytowana przez beata_lyszkowska 10.lipca.2016)

#5276
od września 2005

raz
nie zgłaszać tegorocznych
i

#2393
od marca 2010

2016.07.11 21:49 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Beata Łyszkowska
A mogę mieć dwa pytania?
1. Dlaczego nie zgłaszać tegorocznych?
2. Czy chcesz eksykaty tegoroczne? Tego i pozostałych powtarzających się z mojego trawnika? (Znaczy tych rzadszych, nie czernidłaka ozdobnego, ani błyszczącego)

#8
od września 2006

1. Bo nie podzielam entuzjazmu AK dla potwierdzania stanowisk - potem się GREJ bezcelowo rozrasta, a zgłoszeń nowych nie ma czasu przerobić. W dodatku robi się czasem bałagan - bo się okazuje że potwierdzenie potwierdzenia potwierdzenia jest zaakceptowane wcześniej niż potwierdzenie. Albo potwierdzenie okazuje się jednak czymś innym i po latach należy korygować etc. Albo kolejne potwierdzenia są akceptowane na podstawie zdjęć, a potem się okazuje że pierwsze zgłoszenie nie ma "dobrego suszka" itd., itd.
2. Chcę.
i

#2394
od marca 2010

2016.07.11 22:22 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Beata Łyszkowska
1. Dzięki za wyczerpujące objaśnienie :-)
2. To dostaniesz :-D

#10426
od maja 2003

2016.07.12 12:29 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Anna Kujawa (ania)
Ooo, ale w uwagach napisz, że owocniki były także w roku 2015.

A Ty wiesz BG, że informacji o "trwaniu" stanowisk to w naszej polskiej rzeczywistości mykologicznej jak na lekarstwo?

#5283
od września 2005

Oj tam, oj tam - wyrobimy się, AK, z zaległościami w GREJ-u, to sobie będziemy zbierać co miesiąc:P

#11137
od maja 2009

2016.07.12 15:36 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Mirosław Gryc (mirek63)
W tym przypadku popieram AK:-)
- powinno się takie informacje zbierać ... ale też uważam (kiedyś o tym wspominałem), że w takiej formie jak dotychczas to ma mały sens bo zgłoszenia nie sa powiązane z soba i trudno taką informację odnaleźć ... dlatego też nie zgłaszam:-(
Co innego gdyby w zgłoszeniu pierwotnym było okno dialogowe do którego osoba zgłaszająca(ewentualnie kustosz) mogła wpisywać takie uwagi/notatki nawet po kilku latach.
i

#2398
od marca 2010

2016.07.12 22:09 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Beata Łyszkowska
A ja rozumiem obydwa punkty widzenia :-D Każdy ma rację w zależności od tego jak patrzeć na problem.
Ale, Mirku, jaki widzisz problem w dokumentacji ponownego znaleziska? Przecież zapisujesz sobie, niewątpliwie, wszystkie swoje zgłoszenia do Grej. Wysyłasz kustoszom ponowne znalezisko, czekasz na oznaczenie, wypełniasz zgłoszenie, w polu, gdzie należy wpisać ID poprzedniego, wpisujesz je i szlus? O co chodzi? Bo może ja czegoś nie rozumiem?
Ale, póki Błażej nie chce zgłaszania ponownych znalezisk bo się z pierwszymi nie wyrabia, to problem jest, oczywiście, czysto teoretyczny.
Nie wiem jaką wartość ma informacja o trwałości stanowiska. Pewnie jakąś ma. Może mi kto kiedy wyjaśni. Odnosząc ją, natomiast, do "moich" czernidłaków z trawy, to nie bardzo widzę zastosowanie, gdyż (może błędnie) jestem przekonana, że one rosną na większości trawników, tylko mało jest takich wariatów, którzy o szóstej rano będą na czworaka przegrzebywać swój trawnik w ich poszukiwaniu :-D

#10428
od maja 2003

2016.07.19 10:00 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Anna Kujawa (ania)
Możliwe rozwiązania:
1. Już praktykowane - zgłaszanie powtórne - bez suszka - z informacją, że suszek przy zgłoszeniu ID: xxxx.
2. Przesyłanie do mnie informacji, żebym wpisała w zgłoszeniu ID: XXXXX, w uwagach, że owocniki obserwowano w roku yyyyy (z nadzieją, że nie zapomnę/pominę/itp)
3. inne??

Po co?
Bo niewiele wiemy na temat jak długo dane stanowisko jest "czynne" - szczególnie w przypadku grzybów o owocnikach krótkotrwałych.
i

#2462
od marca 2010

2016.07.19 10:18 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Beata Łyszkowska
Nie wiem, czy proponujesz rozwiązania ogólne, czy piszesz o tym, konkretnym C. phaeosporus i innych GRejowych z mojego trawnika.

Jeżeli ogólnie, to wg. mnie, punkt pierwszy ma sens w pewnych, charakterystycznych przypadkach, bo, załóżmy, że znajduję za rok tego grzybogwiazda spod kościoła, to ja nie widzę powodu, dla którego miałabym zabierać znów te kilo jaj, suszyć je i wysyłać, skoro wystarczy im zdjęcie zrobić, żeby mieć pewną identyfikację. No, ale z większością grzybów nie jest tak łatwo. Jednak potwierdzenie badaniem mikroskopowym może być konieczne w większości przypadków. Wtedy, zgłoszenie bez suszka ma mniejszą (wątpliwą?) wartość. No a osobną historią są drobne czernidłaki, które Błażejowi do czegoś tam potrzebne (pewnie jednak robi z nich zupę, choć mówi, że grzybów nie lubi ;-)) :-D i i tak chce suszki. Wtedy, punkt drugi wydaje się być optymalnym rozwiązaniem. Innych nie zaproponuję, bo dopiero wstałam :-D

#10432
od maja 2003

2016.07.19 10:41 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Anna Kujawa (ania)
Ogólne.

Masz rację - część grzybów trzeba zawsze obejrzeć pod mikroskopem. Wtedy według mnie warto zgłosić z suszkiem powtórnie (jeśli poprzednie zgłoszenie zostało już wcielone do zaakceptowanych), wpisując poprzedni ID w odpowiednie pole (Marek S. takie dodał jakiś czas temu).
i

#2465
od marca 2010

2016.07.19 11:11 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Beata Łyszkowska
Czyli wracamy do punktu wyjścia :-) Zgadzam się z Tobą, ale pod warunkiem, że KAŻDE zgłoszenie będzie NAJPIERW potwierdzone mikroskopowo. Czyli nie, że ja sobie znajduję czernidłaki, które dla mnie wyglądają jak te z poprzedniego roku i je zgłaszam, tylko zbieram, wysyłam, czekam na oznaczenie, jeżeli ponownie jest takie samo, robię zgłoszenie powtórne. I to musiałby być warunek nieprzekraczalny.
Błażej może niepotrzebnie martwi się o nadmierne rozrośnięcie się GReja, bo ile jest takich przypadków? Znowu nie tak wielu nas monitorujących te same tereny. A ci, którzy jednak monitorują te same tereny i zgłaszają grzyby do rejestru po samodzielnym oznaczeniu raczej nie robią tego pochopnie, wydaje mi się, choć może się mylę. :-D

#10433
od maja 2003

2016.07.19 11:21 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Anna Kujawa (ania)
Tak. pod warunkiem, że każde... najpierw...

Błażej się nie martwi. Teraz na Błażeja barkach spoczywa 99% ciężaru "obsługi" GREJ-a. A może nawet 99,5? Stąpa po ziemi bardziej ode mnie - bujającej nieco w oparach zarodników ;-)

#5318
od września 2005

To jeszcze ja coś dodam (będzie to komentarz zarówno do powyższej dyskusji, jak i do problemu poruszonego przez Mirka w wątku o twardziaku).

GREJ od początku był projektem genialnym, ale trochę przerósł twórców. Nikt chyba nie przewidział ilości danych, wynikającej zarówno z liczby i zaangażowania zgłaszających, jak i z dokładności/drobiazgowości tychże. I nie zostały w GREJ-u wprowadzone "zawory bezpieczeństwa". Pytanie podstawowe, z jaką dokładnością należy "próbkować" dane - z jaką rozdzielczością czasową i przestrzenną. Przykład - Sparassis crispa - zbieranie danych o tym gatunku z dokładnością do ATPOL-u (10x10 km) zatka bazę, jeśli zaktywizuje się jednocześnie ktoś z Puszczy Noteckiej, Borów Tucholskich i Dolnośląskich:D O rozdzielczości z dokładnością do oddziału leśnego nie wspomnę. Jest to gatunek pospolity, chyba nie ma sensu zbierać danych tak "gęsto". Dodatkowym problemem jest to, że stanowiska w 2 różnych ATPOL-ach mogą być oddalone o 28,27 jak i o 0,01 km. Nierozwiązany na razie problem metodologiczny... Dlatego, w pewnym momencie, dla tego i innych gatunków zamknęliśmy GREJ, choć Mirek ma rację, czasem prawie wszystkie stanowiska danego gatunku dotyczą 10 czy 20 km2, a danych z Podlasia nie ma. W przypadku takiego szmaciaka wystarczyłby pewnie 1 lub 2 wpisy w bazie z Puszczy Noteckiej/Knyszyńskiej/etc. z adnotacją, że częsty w regionie. Z drugiej strony, mamy gatunki realnie rzadkie, gdzie fakt ich występowania na 3 stanowiskach w promieniu 1 km jest wart odnotowania.
Dodatkowy problem metodologiczny dotyczy gatunków, które nigdy nie były ujęte w GREJ (bo >10 stanowisk w listach krytycznych), a które również mogą być regionalnie rzadkie (i na przykład nigdy nie podawane z Tatr), i należałoby bazę dla takich konkretnych rekordów otworzyć.
Drugie zagadnienie - zgłoszenia powtórne. Tu rozbijemy się najpierw o definicję stanowiska. Czy jeśli Beata zaorze swój trawnik, a gatunek występuje 10 m dalej, pod płotem, to stanowisko trwa, czy nie? Czy jeśli w alei przydrożnej wytną lipę z Gymnopilus, a on wyrośnie na sąsiedniej, to jest to to samo stanowisko? Czy fakt występowania gatunku w oddziale leśnym sąsiednim do tego, z którego zgłaszano go wcześniej, należy odnotować jako nowe zgłoszenie, czy jako powtórne? A jak na stercie gówna wyrośnie Coprinus, stertę uprzątną, a w następnym roku usypia nową - nowe stanowisko? A jak usypią na przeciwległym skraju pola? Jaką przyjąć rozdzielczość czasową - rok? miesiąc? 5 lat? (mamy w bazie zgłoszenia z 2-miesięczną przerwą). Nie da się (sensownie) zastosować tej samej skali czasowej dla gatunków o owocnikach nietrwałych, jednorocznych i wieloletnich, takich, które występują efemerycznie i takich, które jak już zasiedlą substrat, to oglądamy owocniki (te same lub różne) przez 10 lat lub dłużej.

Powtórzę - baza nam się przytyka. W "dla kustosza do przejrzenia" zalega już >3000 zgłoszeń (AK - przejrzałaś te z listy?). Publikacje danych w Przeglądzie mają 3-letnie opóźnienie. Do tego dochodzą zbiory, które u AK, TŚ i u mnie zalegają "do oznaczenia" (często potencjalnie ciekawsze niż znaczna część zgłoszonych i czekających w GREJ). Każde 5 czy 10 min. (zajrzeć do suszka lub na zdjęcie, wprowadzić do bazy, zrobić etykietę, przemrozić, zapakować, wcielić do zielnika, ująć w publikacji, nagłowić się co zrobić z faktem, że pierwotne jeszcze nie zaakceptowane) poświęcone na "zgłoszenie powtórne" to 5 czy 10 min. które można poświęcić "ciekawszemu" i bardziej wartościowemu (bo nowemu) znalezisku. Z mojego punktu widzenia, czasowe (i regionalne) otwarcie GREJ dla gatunków już nieprzyjmowanych - tak, zgłoszenia powtórne (poza jakimiś naprawdę baaaaardzo rzadkimi gatunkami lub ewenementami typu "smardze wyrosły jesienią") - przy takim workflow jaki mamy w bazie, nie.
i

#2467
od marca 2010

2016.07.19 12:54 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Beata Łyszkowska
W takim razie, może nadszedł czas na "dobrą zmianę" ;-) :-D Nie będę się tu pchała ze swoimi pomysłami, ale podkreślę, że poza niewieloma okazjonalnie zgłaszającymi, jest nas tu grupa regularnie czytających forum, zbierających, zgłaszających, do których można w prosty sposób, poprzez jakąś zmianę zasad, dotrzeć. Ustalić jakieś "tymczasowe" ramy współpracy zanim się baza nie odetka? To tak "dla kustoszów, do przemyślenia" :-D

#10434
od maja 2003

2016.07.20 10:33 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Anna Kujawa (ania)
Może w sierpniu będzie okazja pogadać w szerszym gronie.

Dzisiaj mam czas i możliwość przejrzeć to, co mi przesłałeś BG. Odkorkowałam inne pilności.

#11168
od maja 2009

2016.07.20 20:36 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Mirosław Gryc (mirek63)
Ja bardzo przepraszam za ton, ale jeśli chodzi o zapychanie się Greja to wcale nie poczuwam się winny.
Trzeba trochę umiaru a nie "walić" kilkadziesiąt zgłoszeń tego samego gatunku, z praktycznie tego samego miejsca. Wcale nie przesadzam sa tacy którzy mają ponad 60 zgłoszeń jednego gatunku. Dla mnie to bezsens:-(
Dawno proponowałem wprowadzenie limitów zgłoszeń czy to dotyczących Atpol-i, czy też innej rejonizacji: powiaty, województwa, gminy.

Przykład:
Ile zgłosiłem Poliporus tuberaster? - sam odpowiem ... tylko trzy a mam ich przecież na pęczki. Nawet gdybym zgłosił po jednym z każdego Atpolu to bym miał juz kilka więcej. Szanuję swój czas i staram się również szanować czas innych, dlatego tez takie zgłoszenia jak przykłądowo to;

• 210685 Polyporus tuberaster; 6 km na NE od Supraśla (okolice Czółnowa), pow. białostocki, woj. podlaskie, GC-02; 03.06.2012; Stary puszczański las mieszany; na złamanej i zawieszonej nad ziemią gałęzi leszczyny jeden owocnik; leg. Mirosław Gryc; det. Mirosław Gryc; eksykat: zostanie wysłany, tak, notatka: nie
uwagi: W Puszczy Knyszyńskiej gatunek często występujący, nieraz w skupiskach, nawet po kilkanaście sztuk, częściej jednak pojedynczo lub po dwie, trzy sztuki na substracie !!!
-można inaczej???

#5345
od września 2005

Ale tego że zapychasz, Mirku, chyba nikt nie sugeruje.
i

#2483
od marca 2010

2016.07.20 20:49 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Beata Łyszkowska
Dobrze, że przeprosiłeś za ton, bo ja w takim tonie nie chciałabym rozmawiać na tym forum. To miejsce, gdzie ma być rzeczowo, miło, czasem zabawnie. Relaksująco, w każdym razie, a pod wpływem Twojego postu zaczęłam nerwowo przeliczać ilości swoich zgłoszeń. Na szczęście rekordzistką nie jestem, ale nie o to chodzi. Ad rem, proszę Państwa. I wesoło ma być :-D

#11170
od maja 2009

2016.07.20 21:06 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Mirosław Gryc (mirek63)
A wcale nie miałem zamiaru nikogo obrażać, nikt tu nie naruszył podczas zgłaszania zasad regulaminu i nie ma obowiązku poczuwać się do winy, chciałem tylko wyrazić swoją opinie. Tak samo pewnie Wam jak i mi zależy na rzetelności i wyrazistości danych o poszczególnych gatunkach grzybów zamieszczonych w GREJ-u i dlatego tych kilka słów uwag.
Martwi mnie jedynie to, że mapki są w tej chwili w większości przypadków mapkami zgłoszeń a nie mapkami obrazujacymi w jaki kolwiek sposób występowanie danego gatunku na terenie Polski ... ale w sumie w pierwotnych założeniach może i o to chodziło a teraz to trudno naprawić:-(
i

#2484
od marca 2010

2016.07.20 21:15 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Beata Łyszkowska
Mirku, to jest problem nieco bardziej złożony i powinniśmy ( a może kustosze we własnym gronie) o tym porozmawiać. Mnie nie o treść chodziło, z którą się całkowicie, nota bene, zgadzam, a o formę.

#5348
od września 2005

Myślę, że w sierpniu przedyskutujemy kwestie zmian w GREJ-u, a potem poddamy je dodatkowej dyskusji na forum. Proponuję na razie zamknąć temat, ewentualnie otworzyć nowy wątek i zgłaszać w nim swoje pomysły (bez dyskusji ze strony kustoszów - co najwyżej będziemy dopytywać o szczegóły Waszych propozycji).
i

#2485
od marca 2010

2016.07.20 21:26 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Beata Łyszkowska
Nie, nowy wątek - nie! Bo mój wątek o czernidłakach miał szanse na rekordzistę! ;-) :-D
To w "Towarzyskich? "? :-) Czy w grzybach? :-)

#11171
od maja 2009

2016.07.20 21:26 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Mirosław Gryc (mirek63)
Oj Beatko! - już taki jestem, że jak coś jest nie tak to mówię otwarcie po męsku ... a czy forma była jakaś obraźliwa?
Przepraszam jeśli tak odebrałaś!

#5349
od września 2005

w grzybach - aby był widoczny
i

#2486
od marca 2010

2016.07.20 21:37 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Beata Łyszkowska
Czy ja choć raz o obrażaniu się mówiłam? Nigdy! Nie przepraszaj, już raz to zrobiłeś i napisałam, że wystarczyło :-) Nie mam w naturze swojej obrażania się. Z resztą nie cierpię obrażalskich! :-( Mówiłam tylko, i to był drobiazg, Mirku, nic, o czym trzeba gadać lub pamiętać, o tonie.
Tak, jak Błażej powiedział. Skończmy to tutaj. Otwórzmy nowy wątek i myślmy konstruktywnie :-) (I nie pobiję rekordu długości wątku :-( ) ;-)
i

#2487
od marca 2010

2016.07.20 21:39 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Beata Łyszkowska
Z resztą ja to dziś takiego prawdziwka znalazłam, że nawet trzęsienie ziemi by mi humoru nie popsuło! :-D Może zdążę pokazać choć am furę roboty!
« Poprzedni Następny » bio-forum.pl « Jaki to grzyb? Mykologia « Kąciki tematyczne « Coprinus s.l. (Coprinus, Coprinopsis, Coprinellus, Parasola) « starsze wątki (do 03 września 2015) «
Czy jesteś pewien/pewna, że masz coś (rzeczowego) do dodania?

Główna Ostatnia doba Ostatni tydzień Szukaj Instrukcja Kopuj link Administracja
ta strona używa plików cookie — więcej informacji