Pimpek a na uchówkach się znasz:-))) Z pewnością! Tę na podstawie Barala oznaczyłem jako Otidea alutacea. Makroskopowo różni się od wielu zdjęć w necie - w atlasie Marka też. Wynika to stąd, że ten gatunek w trakcie wilgotnej pogody jest równokolorowy z obydwu stron. W trakcie schnięcia zaś, zewnętrzna strona grzybka blaknie, szarzeje, aż w efekcie końcowym staje się taka brudnobiała. Mój grzybek został znaleziony w pażdzierniku w bardzo dżdżystym okresie, w górach, w lesie bukowo-jodłowym.



Zarodniki owalne przeźroczyste z dwiem dużymi kroplami tłuszczu. Rzadziej z jedną lub wieloma małymi
Zakres długości (9,5) 12,1 - 15,3 (15,9) mq średnio 13,7 mq
Zakres szerokosci (5,4) 5,7 - 6,7 (8,3) mq średnio 6,4 mq
Q - 2,14 (1,7-2,6-2,3-1,5-2,1-2,4-2,3-2,2-2,2-2,0)



Parafizy zakrzywione na szczycie na kształt laski, maksymalnie do kąta 45 stopni.



Z uchówkami mi nie szło w minionym sezonie - znalazłem tylko dwa stanowiska. Tym bardziej zależy mi, żeby je dobrze oznaczyć:-)))Drugi gatunek dam niebawem.

Przejrzałem masę literatury - nie tylko Barala - zmikroskopowałewm grzybka jeszcze raz wiedząc już na co zwracac uwagę i stwierdzam że ta uchówka to jednak Otidea alutacea.