19.12.2015. Skarpa śródpolnego rowu. Pod jesionem. Jasnoczerwone "gruzełki" na starym owocniku Xylaria polymorpha. Średnica do 1,5 mm. Niektóre wyrastają "jakby" z wnętrza, inne usadowione są ewidentnie na powierzchni. Pozostałe, (około 10 podkładek próchnilca) - wolne od tego grzybka. Rozglądam się tu i tam po Hypocrea i in. - bez efektu. :-) Może ktoś pomoże rozwikłać tę zagadkę? :-)

Ja nie pomogę. Czyjś mikroskop chyba musi coś powiedzieć...

To chyba źle wróży tym grzybkom. ;-) Pozostaną pewnie "anonimowe".

Ja bym sprawdził rodzinę Nectriaceae. Oczywiście uprzednie badanie mikroskopowe konieczne.

Wiem, wiem... - mikroskop :-D. Pozwólcie jednak, że sobie "pogdybam". Też skłaniałbym się w kierunku Nectria. Na Xylaria może Nectria episphaeria? Choć kolorystyka mi niezbyt odpowiada.

Nawiązując jeszcze do znaleziska Jacka: https://www.bio-forum.pl/messages/33/718696.html i mojego dzisiejszego:

Ciekaw jestem, czy można by zaryzykować, (wyłącznie "po makro"), że mamy tu do czynienia ze Stylonectria diatrypicola /(Cosmospora diatrypicola)? Czy z Diatrype bullata są podawane inne Nectria?

Przemku, Twoje kolejne znalezisko to Cosmospora/Nectria.
Oczywiście MOŻE być, że i Twoje pierwsze znalezisko to coś z tek grupy, ale w formie bezpłciowej - ale wiesz.... MIKROSKOP !!!