Efekt wczorajszego spaceru. Piękne grzyby, że aż sam się sobie dziwię, że nigdy wcześniej świadomie ich nie zaobserwowałem. :-) Mam nadzieję, że 2 gatunki?
1. Las sosnowy i piaszczyste zbocze wąwozu (pod sosnami). Około 15 owocników w winno/brązowo/purpurowych odcieniach. Gyromitra esculenta?



2. Las brzozowy. Owocnik ogromny, (widoczny z odległości 50 m!), około 15 cm długości, jasno/rudo/brązowy. Trzon krótki, bardzo szeroki. Owocnik tylko jeden, więc go nie ruszałem. Tu podejrzewam Gyromitra gigas?

I porównanie:

Szkoda, że w Grej-u nie ma dla nich miejsca. ;-)

Ja też się ze swoimi G.gigas spóźniłem i nie tylko z nimi.
Gyromitra esculenta i G.gigas.

są inne ciekawsze Gyromitra

Dzięki Roto. :-) Spóźniliśmy się, ale miejmy nadzieję, że jakoś to sobie "odbijemy". ;-) :D

A są ciekawsze,wiem,jedna moja czeka na wyrok Błażeja.

Mirku, nie ma szans - ja nawet smardza nie mogę znaleźć, a moja miejscowość - Mochle, według legendy od ich łacińskiego miana swą nazwę zawdzięcza. :D

Jeśli zebrałeś - możesz przesłać. Zachowam w zielniku.

Nie zebrałem, ale podjadę tam, (mam niedaleko) - postaram się zebrać, o ile jeszcze będą.

o G. gigas można napisać doniesienie do Przeglądu Przyrodniczego
https://www.bio-forum.pl/messages/33/316339.html

Donosić na biedne grzybki?? :-)
- jak z a komuny:-)

to chwalebne dla Wielkiej Mykologii doniesienie

TAKIE doniesienia można pisać na kilometry papieru ;-)

Osobiście bardzo lubię ten gatunek , kojarzy mi się z wiosną, ale w końcu nie jest taki rzadki?
Tyle mamy innych, nie publikowanych, prawdziwych "rarytasków".

Toteż zachęcam do zmasowanego donoszenia na wszelkie mniej lub bardziej uzasadnione rzadkości.

Chyba o tym pisałaś ale pamięć mam chyba zbyt krótką: Grej-a już nie publikujesz w PP?

Ależ publikuję/my, tylko..... eeee... leżą zaległe sprawozdania

A to cieszę się niezmiernie:-)

No pięknie się rozgadaliście. :D Aniu, napisałbym coś, ale moje grafomańskie instynkty głównie wyzwalają się tu na bio-forum. ;-)
Domniemaną G. gigas dla Błażeja właśnie suszę.

Dorzucę jeszcze tę:

Niemal nie ustępuje wielkością. Jeśli Błażej odnajdzie w niej G. bubakii - publicznie zobowiązuję się do napisania notatki do Przeglądu Przyrodniczego. :D Może być? ;-)
Tymczasem dziś jestem pod wrażeniem innego znaleziska, które mam ogromną nadzieję - być może "zlikwiduje" kolejny "Ex" na Czerwonej Liście. Bardzo bym chciał. ;-)

G. gigas - Grej ID: 299341