2016.04.18 23:28
17/04/16
Teren rezerwatu Czeszewski Las nad Wartą. Dwa egzemplarze. Śr. kapelusza 10cm (płaski). Trzonek bardzo krótki (3cm). Zapach (trudny do określenia lecz wyraźny) przypominał z jednej strony pieczarkę a po solidnym "zaciągnięciu się" - maślaka (dziwne ..)
Dwa lata temu gdy rzeka była wysoka i wylała to zostawiła ze sobą sporo mułu i piachu (woda podniosła się na tyle, że w jednym miejscu zalała teren, gdzie rosły drzewa m.in buki, dęby, sosny). I tak oto na naniesionym piasku wyrosło to:
Trzonki były niewidoczne przez opadłe liście. Mimo pozbycia się dookoła liści okazało się, że owe trzonki są całkowicie "zanurzone" w piasku. Grzyby te można było z łatwością wydłubać. Co ciekawe blaszki z łatwością odchodziły od miąższu.
Może jakaś Tricholoma albo Calocybe?
Teren rezerwatu Czeszewski Las nad Wartą. Dwa egzemplarze. Śr. kapelusza 10cm (płaski). Trzonek bardzo krótki (3cm). Zapach (trudny do określenia lecz wyraźny) przypominał z jednej strony pieczarkę a po solidnym "zaciągnięciu się" - maślaka (dziwne ..)
Dwa lata temu gdy rzeka była wysoka i wylała to zostawiła ze sobą sporo mułu i piachu (woda podniosła się na tyle, że w jednym miejscu zalała teren, gdzie rosły drzewa m.in buki, dęby, sosny). I tak oto na naniesionym piasku wyrosło to:
Trzonki były niewidoczne przez opadłe liście. Mimo pozbycia się dookoła liści okazało się, że owe trzonki są całkowicie "zanurzone" w piasku. Grzyby te można było z łatwością wydłubać. Co ciekawe blaszki z łatwością odchodziły od miąższu.
Może jakaś Tricholoma albo Calocybe?