03.07.2016 Wola Niżna, 2 owocniki zrośnięte, nad strumieniem. Już widziałam tam borowiki o takim ubarwieniu kapelusza (brzoskwiniowo cielisty). Nie jest to taki typowy ponurak... Rosły pod jodłami, w pobliżu również buki, leszczyna i pojedynczo inne drzewa. W lesie po deszczu ciemno, więc zdjęcia spoza lasu niezbyt.

No a co Ci w nim, Aniu, nie gra? Bo, jak dla mnie, ponurak i już :-D Siateczka na trzonie, miąższ nad rurkami, kolor porów i rurek, sinienie, wszystko się zgadza :-)

Kolor kapelusza mi nie gra :) Kilka razy w tym miejscu takie rosły. Stawiam na jakąś nową odmianę brzoskwiniową na przykład ;-)

Będę musiała bliżej mu się przyjrzeć jeśli pojawi się znowu i będą odpowiednie warunki pogodowe :-)

Moim zdaniem kolor w normie :-D Kiedyś ich trochę oglądałam a teraz od lat nie spotykam w "moim" lesie. Stanowisko zostało zniszczone przy robieniu małej melioracji. Na razie się nie odtworzyło :-(

Aniu, a nie było tych borowików które znaleźliśmy tam kiedyś (potencjalnych B. mendax)?

W ogóle niewiele grzybów było... Górskie chyba, 2 były, w tym 1 spory podpleśniały. Trzeba na borowiki jeszcze poczekać.

nic z niego więcej niż B. luridus nie zrobimy:D