znaleziony parę dni temu, rósł na spróchniałym pniu najprawdopodobniej sosny

Kolory trochę "po kiju" ale jak dla mnie, to powinieneś rozważyć maślankę łagodną.

albo łuszczaki

Łuszczaki jak nic :-)

Mówicie łuszczaki? - niech i tak będzie:-)
Za łuszczakiem przemawia higroskopijny kapelusz.
Natomiast za maślanką wygląd pierścienia. Szczególnie u młodych owocników kiedy to trzyma się mocno trzonu a nie tak jak tu brzegu kapelusza.

Pokazany jeden owocnik od spodu i na tej podstawie podpowiedziałem że należy rozważyć maślankę łagodną. Marcinie masz zdjęcie większej ilości owocników od spodu ... może wtedy zmienię zdanie?

łuszczaki

Dziękuję za sugestie. Zrobiłem zdjęcie owocników ale niestety zamrożonych (przeznaczone są do liofilizacji) i obraz blaszki pod mikroskopem (niestety nie profesjonalny, ponieważ kamera mi wysiadła;()

Jednak ma ten charakterystyczny pierścionek, czyli mieliście rację:-)
Ja przy identyfikacji gatunków jadalnych jestem zazwyczaj cholernie ostrożny, więc jeśli nie mam 150% pewności to nigdy nie mówię, że to ten gatunek.