Znalazłem dziś w suszkach i wrzuciłem pod mikroskop a znaleziony 21 czerwca br.
Wydał mi się lekko podejrzany bo może nie widać tego na zdjęciu ale był bardziej barwy kremowej niż żółtej.

Ale z takimi zarodnikami i o takim wyglądzie to chyba tylko ta tytułowa??
Co o tym sądzicie?

Ja tam nie wiem, ale po makro to ona mi bardziej pasuje do A. gemmata? Masz widok blaszek na zdjęciu? A zarodniki mierzysz pod 100-ką czy 40-ką?

Mierzyłem pod 40-tką.
No mi też bardziej na A. gemmata wyglądała po makro i z takim nastawieniem mikroskopowałem. Jak jednak spojrzałem na zdjęcia zarodników pokazanych w necie dla tego gatunku, to jednak zrezygnowałem z tej opcji. Tak mi sie wydaje już na pierwszy rzut oka, że stosunek Q zdecydowanie większy niż w moim przypadku.
Pomiar powtórzyłem dwukrotnie za każdym razem na innym materiale. Wyszedł w obu przypadkach w zasadzie taki sam więc myślę, że dobrze pomierzyłem?

Przy okazji: - co oznacza "velo generale"? W sumie domyślam się że chodzi tu o pozostałości po osłonie całkowitej, ale skąd się ją pobiera do obserwacji?

No to jeszcze jedno pytanie przy okazji jakby ktoś był tak miły i podpowiedział: u Amanita mierzymy zarodniki z dziobkiem czy bez??

bez dziobka
z pochwy lub łatek na kapeluszu
a amyloidalność? jak nie masz Melzera, może być Lugol lub jodyna z wodą (1:1)

Dzięki Błażeju za wyjaśnienia, ciężko to wszystko "poskładać" jakoś do kupy:-(
Szczególnie jak się tego nigdy nie robiło:-(

Kilka wycinków z blaszki na życzenie Ali:

Jakiej literatury używacie do oznaczania Amanita ?

ojeny, Mirek, przepraszam Cię bardzo, że się fatygowałeś, ale ja chciałam blaszki grzyba-owocnika zobaczyć :D no ale mikro blaszki na pewno nie zaszkodzi, wzbogaciłeś wątek :)