Znalezisko z początku sierpnia.








Przyznam, że zakręciło mi się w głowie.:(

Najbardziej mi podchodzi Coprinellus hiascens. Błażej, a co ty na to?.

A jak wyglądają cheilocystydy? Pileocystydy? Sklerocystydy są? Jakieś ślady osłony?
Na skróty w dawnej sekcji Setulosi się nie da.

Zapewne nie zdołam zobrazować odpowiedzi na postawione przez Ciebie pytanie, ale robię co mogę i jak umiem. Wieszam to, co zdołałem "wyciągnąć" z kapelusza i trzonu. Mam świadomość niedoskonałości, ale ja już starszy pan jestem, po technologii żywności sprzed blisko czterdziestu laty.
Twoje pytania są tak bardziej na poziomie akademickim, - a gdzie mi się tu równać. Bliżej mi do laika i choć coś tam wiem, to na temat sklerocystyd nawet przez wyszukiwarkę nie znalazłem odpowiedzi. :)

Dobre :-)
Miałem również pytać o sklerocystydy, ale myślę, poczekam i zobaczę, co pokażesz i napiszesz Marku

Sklerocystydy - takie pileocystydy o zgrubiałych ścianach, często wyraźnie żółtawo zabarwionych. Najczęściej węższe od normalnych pileocystyd.
http://www.grzyby.pl/coprinus-site-Kees-Uljee/species/heterose.htm

U mnie ten link nie działa.:(
Kiedyś do klucza Uljee na Marka stronie mogłem wejść, ale od dość dawna już nie. Byłem przekonany, że Marek zamknął dostęp do niego.

Przepatrzyłem, poświęcając dobrą godzinę, ale sklerocystyd tutaj nie ma.
Innego pomysłu niż Coprinellus hiascens nie mam. :(

trochę szkoda, że nie widać osłony, ale chyba faktycznie to on

Serdecznie Błażeju dziękuję. Polecam się na przyszłość.:)