Wczoraj z wielka nadzieją ruszyłem do lasu. Śniegi już stopniały, ale znalazłem jeszcze jedną łatę, pozostałoś zimy. Przed ósmą byłem w lesie. Słońce dawało piękne światło, wymarzone do fotografowania. Powiewało jednak chłodem, a to oznaka, że ziemia jeszcze nie bardzo wiosenna. Ściółka przesuszona, a w moich mokradłach też nie tak, jak zeszłego roku.
Na leżącej wśród zeschniętych traw gałęzi brzozy, znalazłem takiego śluzowca.

Bardzo ciekawie wygląda mikroskopowo. Zarodniki kuliste 10-12µm. Hialinowe. Gładkie.
Nie wiem jak się nazywają te "kocie ogony", które są bardzo charakterystyczne i bardzo dobrze się rysujące w polu widzenia.
Proszę o o wnioski w sprawie nazwy gatunkowej.
Mam swoje przypuszczenia, ale wymagają one pewnej weryfikacji.

Np. strzępek (Arcyria),
np. A. incarnata - ale to taki strzał po pobieżnem zerknięciu w internet ???

Chociaż nie, bo dużo bardziej podobne są Hemitrichia calyculata (Zapletka ...?)

Tej części nie oglądałem pod mikroskopem. Zerknę dla pewności.
>>>
Na 100%, nie jest to workowiec, ale jest to coś innego.
Nie umiem tego zinterpretować.

(wiadomość edytowana przez Vito_miks 05.Kwietnia.2005)

Dorzucę te zdjęcia, niech będzie komplet.





Wciąż to różne eksperymenty, a droga do dobrych zdjęć mikroskopowych jeszcze daleka.

Bogdan dobrze typował, że to gatunek z rodzaju Arcyria. Ale jaki.... :-/

Coś z tą Hemitrychia celyculata namieszałem, ale byłem po "nocce" :-)
Wydaje mi się że, u Olarasa znalazłem coś bardzo podobnego do tego z Pimpkowego zdjęcia (ale nie Arcyria)i skopiowałłem nazwę gatunkową i tu przeniosłem.

Teraz nie mogę tego odnaleźć i w końcu sam nie wiem czy skopiowałem nie tą nazwę co trzeba czy też to nie było u Olarasa :-(

Już mam, chodziło mi jednak o Hermitrychia celyculata z tej strony:
H. celyculata