23.11.2017; Bydgoszcz;
W nawiązaniu do wątku:
https://www.bio-forum.pl/messages/336385/963536.html
Apotecjum 2 mm średnicy.


Klucz prowadzi do Inermisia gyalectoides, ale muszę się jeszcze nad tym poważnie zastanowić.
A Ty Romku, co myślisz?

Tak w zasadzie to jak wczoraj został zidentyfikowany jeden gatunek mchu C.purpureus,to sobie popatrzyłem w kluczu nie znając wymiarów zarodników i na czuja wybrałem trzy gatunkki O.hetieri,rubens,rustica. Ten drugi gatunek mchu mz chyba nic nie wnosi bo wg Octospora.de na nim pasożytuje tylko O.coccinea,z drugiej strony gatunek który Ty wytypowałeś,nie posożytuje na Ceratodon purpureus. Z moich typów od razu odpadła O.hetieri.Teraz wyeliminowałem O.rubens,została O.rustica.I co sądzisz o moim typie?
Ile owocników znalazłeś?

Przeoczyłem jeden szczegół,zarodniki są niesymetryczne(nie wszystkie) a to by sugerowało Twój typ.
A tak naprawdę to u większości gatunków zarodniki z jedną kroplą są jajowate mniej lub więcej jednostronnie spłaszczone.

(wypowiedź edytowana przez roto 26.listopada.2017)

Ze względu na długość worków:

- O. rustica można raczej wykluczyć. O. rubens powinna mieć przeciętnie mniejsze zarodniki. Wydaje mi się, że moje typowanie ma sens, zwłaszcza że O. gyalectoides jest notowana także na mchach z rodzaju Bryum, a być może także z Ceratodon purpureus.
Ponieważ to moje pierwsze "spotkanie" z Octospora oraz brak mi szczegółowych/jednoznacznych opisów mikromorfologii typowanego gatunku - moją przygodę z nim (bez żalu) podsumuję oznaczeniem: Octospora sp.

Octospora są fajne,ja swoją przygodę zacząłem od znacznie łatwiej identyfikowalnego gatunku,O.Orthotricha ma charakterystyczne zarodniki(pierwsza była O. humosa ale ona jest jak na Octospora wielka),z drugą już się trochę męczyłem.Teraz jak widzę mech na chodnikach,czy fundamentach,to głowa do ziemi,lupa w rękę.