27,11,2017 r. - Puszcza Bukowa (Dolina Ponikwy) - w buczynie z domieszką dębów i jeszcze do niedawna modrzewi (na początku roku zostały w większości wycięte):
Czy to jest Gymnopus? Jeśli tak, to który? A jeśli nie, to co?
Nie wiem jak u Was ale u mnie w zwartych kompleksach leśnych z kapeluszowych to same już "truposze". Jeśli już w takie jadę to zazwyczaj porozglądać się za łzawnikami i takimi tam innymi nadrzewnymi. Lepsze teraz sa tereny otwarte. W niedzielę miałem tylko 1,5h do dyspozycji po odliczeniu dojazdu. Zaliczyłem kilka dość ciekawych, a miedzy innymi trzy gatunki Geoglossum; kilka grup G. glutinosum; jeden owocnik G. fallax; a na trzeci to już nie miałem czasu żeby dokładnie sprawdzić ale na pewno nic z tych dwóch wymienionych.
Myślę, że to jest kwestia regionów klimatycznych. U nas, w Puszczy Bukowej, która jest pod silnym wpływem wilgotnego klimatu atlantyckiego, nie było jeszcze nawet solidniejszych przymrozków - chyba tylko raz albo dwa tej jesieni zdarzyło się -1. Coś tam jeszcze rośnie w lesie. Nawet młode podgrzybki się trafiają.