Główna Zaloguj Wyloguj się Załóż Edycja Szukaj Kontakt grzyby.pl atlas-roslin.pl
Ciekawy śluzowiec
« Poprzedni Następny » bio-forum.pl « Jaki to grzyb? Mykologia « Archiwum - starsze wątki « Archiwum 2005 « Archiwum 2005 styczeń-maj «
i

#813

Zapominam o dolegliwościach kiedy jestem w lesie.
Wybrałem się dzisiaj do lasu na kolejny rekonesans za smardzowatymi. Ogólnie susza i generalnie grzybowa posucha.
Znalazłem natomiast ciekawego śłuzowca.

sl

Jolu i Elma. Mam się, jako tako. Nawet po dzisiejszym spotkaniu z rysiem. Dziękuję za pamięć.

ry
i

#404

Wygląda na to, że jest to młode owocowanie Fuligo septica var. candida (wykwit piankowy).
Możesz poszukać na tej stronie: www.nivicol.de

Bardzo ładny futrzak ;-)
Chyba Cię nie zaatakował? ;-))
Ja kiedyś spotkałem wilka, ale uciekł...
i

#404

2005.04.18 20:19 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Elmira Brzozowska (elma)
Ten śluzowiec wygląda jak pianka do golenia....
:o)
Czy ryś potrafi zaatakować człowieka jak się go nie zaczepia?
i

#814

Elma. Najlepiej nie drażnić zwierząt. Jeżeli uzna, że jest zagrożone, to będzie się bronić.
On nie uciekał. Każdy poszedł w swoją stronę.
Rozstaliśmy się w zgodzie.
Sebastian. Zaraz biorę pod mikroskop tego śluzowca.

#47

2005.04.18 20:54 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Adriana Bogdanowska (adi)
Jestem pod ogromnym wrażeniem spotkania z tym fascynującym zwierzęciem. Zazdroszczę! :-))
A co do śluzowca, to wczoraj też znalazłam na próchniejącym i złamanym konarze olszy coś co wyglądało na piankę monterską ;-) Gdy dziabnęłam w to coś kijkiem (nie miałam bezpośredniego dostępu, bo było to w olsie ;-)) w środku okazało się miękkie, masłowate (zapach też miało tłuszczowy...). W innej części lasu znalazłam na zwalonym przed laty pniu (prawdopodobnie był to jesion) inny okaz pp. śluzowca, który sfotografowałam. Prawdę mówiąć nigdy wcześniej nie zwracałam uwagi na te twory :-)œluzowiec
i

#815

Zarodniki są w tak ogromnej ilości, że przypomina to żabi skrzek.
Wielkość do 9 µm. W kształcie owalne, jajowate, szeroko elipsoidalne. W barwie żółtozielonkawe, prawie hialinowe.

#405

Zarodniki Fuligo tutaj.
i

#1198

2005.04.19 20:42 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Jolanta Kozak (jolka)
Nasłuchałam się w dzieciństwie opowiadań z Bieszczad o rysiach skaczących znienacka na plecy człowieka... Ciekawe, ile w tym prawdy. Generalnie koty to moja miłość.
Cieszę się, Vito, że możesz chodzić i cieszyć się grzybami.
i

#58

Ja Marku nie spotykam drapieżników tylko nieco łagodniejszą zwierzynę. Ostatnio też byłem kilka razy na rekonesansach w miejscach smardzowych i nic, posucha.Zastanawiam się czy za sucho, czy za zimno, czy jeszcze inna przyczyna? A jak w innych rejonach, czy pojawiły się gdzieś smardzowate?

i

#384

Ja też spotykam zwierzynę,która szuka w lesie wódopoju...mogli te napoje zagryżć tymi "smardzami"

#48

2005.04.20 12:17 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Adriana Bogdanowska (adi)
Temat zboczył trochę na smardze? ;-) Dodam więc swoje trzy grosze - też szukałam w tych miejscach co zwykle i nic. Ale może je po prostu przeoczylam? Rośnie tam zazwyczaj mitrówka półwolna...
i

#816

Z różnych doniesień na terenie kraju widać, że wszędzie podobnie. Jeżeli nie w tym roku, to jest nadzieja, że w przyszłym.

Mirek. Na Twoim zdjęciu to piestrzenica kasztanowata.

(wiadomość edytowana przez Vito_miks 20.Kwietnia.2005)
i

#323

2005.04.20 14:01 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Darek Karasiński (olaras)
Piestrzenice wielkości kapsla od butelki :-) Fajne!
Co do smardzowatych to dzisiaj znalazłem w Krakowie pierwsze okazy smardzówki czeskiej (Ptychoverpa bohemica). W sumie 6 sztuk. W porównaniu z ubiegłorocznym wysypem to marnie, ale i tak bardzo się ucieszyłem. Za dwa/trzy tygodnie powinny pojawić się mitrówki, a za miesiąc lub trochę dłużej smardze jadalne.
Owocnych poszukiwań!
i

#387

Marku,akurat piestrzenicę znam.Dlatego napisałem smardze w cudzysłowie.Smardza nie widziałem na oczy...jeszcze...Na piestrzenice polowałem już dwa tygodnie i w końcu trafiłem.No, stanowisko może nietypowe,ale chyba utkwi mi w pamięci.
i

#817

Nie mam wiedzy na temat występowania smardzy na północy Polski, dlatego wspomniałem o piestrzenicy kasztanowatej, która jest błędnie nazywana smardzem Jest natomiast grzybem mikoryzowym z sosną pospolitą, a w takich lasach chyba Mirek buszuje.
Darek. Nie ma w tym nic dziwnego. Zeszłego roku znalazłem takie piestrzenice kasztanowate, co miału główki wielkości średniej truskawki, a wydatne trzony. Jeżeli potrzeba to udokumentować to mogę przeszperać płyty ze zdjęciami.
A tak przy okazji to chociaż jedno zdjęcie tegorocznej smardzówki zamieść, aby nacieszyć oczy.
Jutro wybiorę się na rekonesans za smadzówką, chociaż nie mam najmniejszych nadziei, przy takiej wilgotności w lesie.
i

#324

2005.04.20 17:27 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Darek Karasiński (olaras)
Marku, uśmieszek przy zdaniu "Piestrzenice wielkości kapsla od butelki" nie oznaczał powątpiewania tylko radość, że już są i to taaaaaakie duże jak widoczny na zdjęciu kapsel od butelki, który przez przypadek stał się skalą. Jedyna piestrzenica jaką w życiu znalazłem była niewiele większa bo miała główkę wielkości monety 5 zł.
Co do zdjęcia smardzówki to umieszcze za chwilę w nowym wątku, żeby nie zaśmiecać dodatkowo tego, który miał być o śluzowcu :-)
i

#330

2005.04.20 17:48 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Darek Karasiński (olaras)
Nowy wątek ze smardzówką jest tutaj:
https://www.bio-forum.pl/messages/2/9772.html
« Poprzedni Następny » bio-forum.pl « Jaki to grzyb? Mykologia « Archiwum - starsze wątki « Archiwum 2005 « Archiwum 2005 styczeń-maj «
Czy jesteś pewien/pewna, że masz coś (rzeczowego) do dodania?

Główna Ostatnia doba Ostatni tydzień Szukaj Instrukcja Kopuj link Administracja
ta strona używa plików cookie — więcej informacji