Witam serdecznie! Lasy milickie, październik. Takie drobne roślinki rosły dość licznie w wilgotniejszych (często praktycznie na gołym błocie) partiach lasu olsowego porastającego dno dawnego stawu młyńskiego. Oznaczyłem jako Chrysosplenium alternifolium choć zastanawiałem się czy nie mogła by się trafić na kresowym stanowisku Ch. oppositifolium. Brak pędów kwiatostanowych uniemożliwia sprawdzenie cechy związanej z ułożeniem liści łodygowych a innych sposobów odróżnienia obu gatunków niestety nie znam. Prosił bym więc o potwierdzenie lub ewentualne skorygowanie. Z góry dziękuje!

Szafer rzecze:

Chrysosplenium alternifolium - liście odziomkowe o blaszce 2 razy krótszej od ogonka, w nasadzie głeboko wycięte,

Ch. oppositifolium - blaszki liściowe nie krótsze od ogonków, w nasadzie klinowate lub ucięte.

Ewidentnie widać tutaj głeboko wycięte nasady liściowe, tak więc Ch. alternifolium.

Zwróć jeszcze uwagę na ułożenie liści na łodydze, co podpowiada polska nazwa gatunkowa śledziennic:

Chrysosplenium alternifolium - śledziennica naprzemianlistna (skrętolistna)
Chrysosplenium oppositifolium - śledziennica naprzeciwlistna

Ta cecha charakterystyczna jest zdecydowanie najbardziej odróżniająca obydwa gatunki. Tutaj akurat tej cechy nie widać, ale popieram sugestie Kamila.