bio-forum.pl Zaloguj Wyloguj Edycja Szukaj grzyby.pl atlas-roslin.pl
Żółciak siarkowy
« » bio-forum.pl « W kuchni « Rzadko zbierane i wynalazki «

#23
od grudnia 2005

2006.09.04 13:54 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

rapatang
pyszny grzyb , smakowal jak kotlet z kurczaka, z racji koloru powiedzmy ze panierowany w kurkumie..

znalazlem go 3 dni temu zjadlem dwa dni temu...

na kilka godzin zalalem go mlekiem potem obtoczylem w bulce i jajku zadnego nieprzyjemnego zapachu nie wyczulem.

nie parzylem go wrzatkiem

oto on

#2087
od grudnia 2003

nic nie widzę - widzę ciemność...

#3461
od kwietnia 2004

2006.09.05 14:13 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Jolanta Kozak (jolka)
Ja moczę w zimnej wodzie, żeby kwaśność zlikwidować.

#25
od grudnia 2005

2006.09.05 14:51 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

rapatang
moze teraz wejdzie

zolciak
i

#3467
od kwietnia 2004

2006.09.06 08:37 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Jolanta Kozak (jolka)
Nie mogę się powstrzymać, żeby nie pochwalić tego zdjęcia. Jest takie apetyczne.
Przepraszam Was.

#96
od lipca 2005

2006.09.06 12:09 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Sylwia Winiarska (alfa)
O matuchno! Ślina mi cieknie po rękach. Takich zdjęć nie można oglądać przed lunchem...

#2
od października 2007

To moze sie wydac dziwne, ale to moj pierwszy zidentyfikowany, zerwany i przyrzadzony grzyb w ogole:-)Nie bylo za bardzo nic innego po prostu, latem tego roku (nasza 1-wsza grzybowa wyprawa po zakupieniu atlasu). Znaleźliśmy kilkanaście malutkich podgrzybków złotawych, kilka kurek, no i wlasnie tego żółciaka siarkowego tylko bylo pod dostatkiem (zerwaliśmy sobie z pniaka 4 małe kotlety). Obgotowałam je jednak, tak jak kazali, przykladnie( moim zdaniem podczas tej operacji śmierdziało- dokladnie, to oprocz bardzo mocnego grzybowego zapachu bylo cos jeszcze, cos nieokreslonego i bardzo nieprzyjemnego).. i ten wlasnie smrod natchnal mnie, zeby oszukac troche tego grzybka, wiec posypalam go przyprawa do miesa wieprzowego..zaś pokrojone drobno kurki dodalam do omletowego ciasta (2 jajka, troche maki, sol i pieprz), Ugotowane (wysmrodzone zolciaki) po zanurzeniu w tym kurkowym ciescie usmazylam na oleju. Podczas smazenia drugiej strony kotletow, na kazdy polozylam po łyżeczce usmazonych wczesniej z cebulka podgrzybków ( bardzo smaczne byly, moze dlatego, ze strasznie malutkie) i plasterek zoltego sera. O bardziej wyszukany niedzielny obiad naprawde trzeba sie bardzo postarac. Smak, a nawet zapach, ostatecznie wyszly..cudowne :-)
i

#12
od marca 2008

2008.05.11 00:14 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Małgorzata Tęsna (malgi)
Jak obgotowywać, to jak długo???
I czy można TYLKO usmażyć, bez obgotowania??? I co z TYM zapachem będzie???
W SMAŻENIU się WYODRĘBNI???
Bo ja mam zamiar w tym roku w końcu SPRÓBOWAĆ tego CUDAKA!!!
i

#4847
od grudnia 2003

Można usmażyć bez gotowania.Przedtem zamoczyć w zimnej wodzie i wstawić do lodówki na dwie godziny.Zapach zanika.Potem pokroić na plastry,zamoczyć w jajku,obtoczyć bułką i dodać świeżą bazylię-można kupić w markecie.
Bardzio smaczniste :-)


...choć po wcześniejszej konsumpcji smardzy czuje się jakiś "niedosmak"...
:-)))
SMACZNEGO!!!!



(wypowiedź edytowana przez mirki2 11.maja.2008)
i

#13
od marca 2008

2008.05.11 08:26 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Małgorzata Tęsna (malgi)
Mirki2, dziękuję baaardzo!!! Ale mój żółciaczek na razie dopiero rośnie!!! Jest wielkości palca serdecznego!!!
A na innych stanowiskach jeszcze nic nie widać!!! :-((
Waszych mogę tylko POZAZDROŚCIĆ!!!
¯ó³ciak siarkowy w powijakach
« » bio-forum.pl « W kuchni « Rzadko zbierane i wynalazki «
Główna Ostatnia doba Ostatni tydzień Szukaj Instrukcja Kopiuj link Kontakt Administracja
ta strona używa plików cookie — więcej informacji