bio-forum.pl Zaloguj Wyloguj Edycja Szukaj grzyby.pl atlas-roslin.pl
Ucho bzowe
« » bio-forum.pl « W kuchni « Rzadko zbierane i wynalazki «

#0

2004.11.12 14:08 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

lis
Czy ktoś wie w jaki sposób przygotowuje się ucho bzowe do stosowania w kuchni chińskiej.
Czy można je w jakiś sposób przechowywać /marynata ???/.
Jeżeli ktoś ma amatorskie doświadczenia to chętnie się dowiem.

#421
od 04-2003

2004.11.12 14:19 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Marek Snowarski (admin)
Jak to się robi w kuchni chińskiej to nie wiem ale jak to robię tak.

Przechowuje w postaci wysuszonej, to najprostsze i jest duża oszczędność przestrzeni - owocniki bardzo silnie kurczą się przy suszeniu.

Do użycia w potrawach wkłada się do wody. Zwykle potrzeba ok. 1-2h aby napęczniały. Małe dodaję w całości, większe kroi się na paski.
Do wodnistych potraw - typu zupa można też wrzucać ususzone - zdążą napęcznieć w czasie przygotowywania potrawy. Może wtedy warto je już przed suszeniem pokroić na paski.

#0

2004.11.12 19:23 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

lis
Dziekuję za odpowiedź. Powiedz jeszcze proszę, jak je suszysz. Przecież to wygląda jak galareta. Czy nie psuje się podczas suszenia?

#424
od 04-2003

2004.11.12 19:35 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Marek Snowarski (admin)
Grzyb z natury jest dość odporny na "psucie się" - w czasie wzrostu nieraz wielokrotnie zasycha i po nawilgoceniu odżywa.
To nie jest zaraz taka galareta. Konsystencje ma gumiasto skórzastą, o różnej spoistości w zależności od stopnia uwodnienia. Porównał bym to raczej z żelkami niz z galaretą.

Schnie szybko - najlepiej na kaloryferze a poza sezonem grzewczym tak jak inne grzyby - najlepiej w dedykowanej suszarce elektrycznej z wymuszonym obiegiem powietrza.

#225
od 09-2004

Pomimo galaretowatości suszy się normalnie, ja suszyłem do zielnika.
Zrobiło się chrupkie :)

#266
od 09-2004

2004.11.12 19:42 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Maciej Malec (maciej_m)
Ja widziałem u siebie ucho bzowe na klonie jesionolistnym.

#705
od 04-2004

2004.11.17 18:19 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Jolanta Kozak (jolka)
Mrożę w zamrażarce i używam do potraw " chińskich ".

#0

2004.11.18 22:00 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

lis
Jolu, jeżeli możesz, to napisz cos wiecej o przygotowaniu ucha do potraw. Np ile czasu trzeba go gotować, lub smażyć itp.

#712
od 04-2004

2004.11.23 15:02 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Jolanta Kozak (jolka)
Wiesz, to jest taka zabawa, bo ucho ma konsystencję chrząstkowatą i choćbyś je nie wiem, jak długo pichcił nadal takie będzie.
Przygotowując sos do potraw chińskich wrzucam tam pokrojone ucho i przygotowuję taki sos parę minut. Nawet na gotowych przyprawach w proszku masz jakiś przepis. Więc dodaj tam to ucho.
Jak kiedyś bawiłam się i smażyłam na patelni pod szklaną pokrywą posolone ucho (Na skwareczkach!) i ono nadymało się i pękało, jak balon to też nie chodziło o smak, a o zabawę i chrupanie chrząstek. Ono też smażyło się 2 - 3 minutki.

#0

2005.11.14 21:09 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

atraxis
Czy ktos moglby mi odpowiedziec , jakie grzyby maja potoczna nazwe -listopadki- spotkalem sie z nia na Podlasiu . Sprzedawano grzyby o tej nazwie na bazarze w Lomzy . Sa to nieduze grzybki blaszkowate o barwie bezowo-zlotawej.
i

#239
od sierpnia 2004

2005.11.14 21:47 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

marek kopeć (marcos)
Może Zimówki aksamitnotrzonowe-ale to tylko moje "gdybanie". Zobacz link i oceń czy to te. hej :-)))
http://www.grzyby.pl/gatunki/Flammulina_velutipes.htm
i

#2343
od kwietnia 2004

2005.11.15 00:28 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Jolanta Kozak (jolka)
Atraxis, trudno będzie odpowiedzieć na Twoje pytanie. Musiałbyś podać więcej szczegółów. Zimówki są sensowne ze względu na porę występowania, ale beżowo-złote?
Czy zimówki są dopuszczone do obrotu?

#1108
od grudnia 2003

Pewnie wodnichy póżne.

#2344
od kwietnia 2004

2005.11.15 01:03 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Jolanta Kozak (jolka)
One nie mają ciemnobrązowych kapeluszy? Są dopuszczone do obrotu?
i

#945
od kwietnia 2001

2005.11.15 08:11 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Marek Snowarski (marek)
atraxis podaj wiecej szczegółów - np. jakiej wielkości w cm, jak gruby trzon, jakiej barwy blaszki, trzon i kapelusz, a jakiej miąższ, jak pachną, jaką mają konsystencję
jaka powierzchnia kapelusza (lepka, łuseczkowata, aksamitna?)

może ktoś z tamtych okolic może coś dorzucić odnośnie listopadek

zimówki a tym bardziej wodnichy raczej nie wchodzą w grę - tego prawie nikt nie zbiera, nie ma rynku bazarowego na te grzyby

#2450
od maja 2003

2005.11.15 08:47 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Anna Kujawa (ania)
Jolu, zarówno zimówki jak i wodnichy późne nie są dpuszczone do obrotu. Jednak jeśli są zbierane lokalnie to mogą się (nielegalnie) pojawiać na targowiskach.
i

#242
od sierpnia 2004

2005.11.15 09:09 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

marek kopeć (marcos)
Przypomnijcie sobie z któregoś posta jak pewna kobicina sprzedawała Piestrzenicę kasztanowatą. :-)))
i

#946
od kwietnia 2001

2005.11.15 09:13 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Marek Snowarski (marek)
tak, tyle że piestrzenica jest tradycyjnie tu i ówdzie zbierana i jedzona - jest na nią rynek

a bardzo bym się zdziwił gdyby gdzieś w Polsce był tradycja zbierania wodnich lub zimówek

wydaje się, że to typowe grzyby zbierana przez nielicznych czytelników atlasów o duszy eksperymentatora :)

może listopadówki to po prostu opieńki?
i

#2351
od kwietnia 2004

2005.11.15 10:39 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Jolanta Kozak (jolka)
O!!!
Najprostsze rozwiązania są najtrudniejsze...

#37
od grudnia 2005

2006.10.06 11:08 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

rapatang
wracajac do ucha bzowego wlasnie jest sezon wczoraj zebralem dobre ponad kilogram, od maluszkow do uch 8-10 centymetrowych, (a wszystko to w Warszawie wielkoparkowej)

przesylam zdjecia ktore zrobilem uchom dobre 2 tygodnie temu kiedy byly suche i lepiej sie przez nie saczylo swiatelko



ucho nietoperza


w kuchni: hm wdziecznie nasladuja grzyba Mun, ktory jest wszechobecny w popularnych zupach wietnamskich... rzeczywiscie wystarczy go namoczyc i wziuuuut zelek pozostaje zelkiem i ani on smaku nie ma ani w sumie zapachu, nie rozgotowuje sie, i fajnie wyglada, te maluchy nie krojone w paski nawet fajniej.

Milosnicy Haribo powinni byc zachwyceni
i

#74
od grudnia 2005

2006.11.07 10:09 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

rapatang
w ktorym watku byla mowa o uchu bzowym w occie, nie dalej jak wczoraj bodajze

moze by informacje przeniesc do tego tematycznego watku

ucho zawsze jest fajne
dzis ucho na mokro

uchonamokro

#34
od października 2006

2007.10.19 00:16 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Dorota Szwed (dotisz)
Rany rapatang gdzie to znalezłeś? Naprawdę gdzieś w parku?

#238
od grudnia 2005

2008.06.25 17:25 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

rapatang
gdzie tak ładnie rósł - koło stadionu Polonii - przypominam mieszkam w Warszawie

#1
od października 2009

2009.10.16 21:39 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Grzesiek M (grzesiomix)
Witam
Jestem z Łomży i faktycznie od jakichś 4 lat słyszę o listopadkach.
Jest to najprawdopodobniej któraś wodnicha, chyba 'późna', na 100% nie opieńka.
i

#248
od września 2008

wodnicha jasnożółta vel późna
zwana tez listopadówką
lub podobnie z uwagi na okres występowania
no i nie rośnie na drewnie jak opieńki

#2
od sierpnia 2012

2012.08.27 18:53 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

matt hari (jose)
co to za grzybek podobny do ucha bzowego ale rośnie na butwiejących pniach drzew iglastych,galaretowaty,rośnie w małych grupkach.ma kolor biały ,mętny biały,mokre są jakby prześwitujące...ja to jem i żyję...jakby co...bo nikt tego poza mną nie zbiera...

#6931
od sierpnia 2002

2012.08.27 18:59 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Piotr Perz (pimpek)
A sprawdź nazwę "galaretek kolczasty", może to to?
i

#589
od września 2008

ja jadłem
i jeszcze kilka osób zlotowych
w lekiej zalewie estragonowo - octowej
całkiem miły smak :)

a ty jak przyządzasz?

moze zaczniesz opis w nowym wątku kulinarnym
« » bio-forum.pl « W kuchni « Rzadko zbierane i wynalazki «
Główna Ostatnia doba Ostatni tydzień Szukaj Instrukcja Kopiuj link Kontakt Administracja
ta strona używa plików cookie — więcej informacji