bio-forum.pl Zaloguj Wyloguj Edycja Szukaj grzyby.pl atlas-roslin.pl
Łuskowiak złotawy
« »
W kuchni « Rzadko zbierane i wynalazki «

#1
od października 2006

Łuskowiak złotawy #1

2006.10.10 04:24 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedźZobacz wiadomość/Sprawdź IPWydrukuj wiadomość   Przenieś wypowiedź (wyłącznie Moderator/Admin)Zablokuj wysyłanie z tego IP (wyłącznie Moderator/Admin)

Michał Broj (pukel)
Wczoraj podczas wyprawy do lasu zaintrygował mnie pewien grzyb rosnący na drzewie ,okazało sie że to łuskowiak złotawy - jadalny .Czy ktoś z was ma jakieś doświadczenia w konsumpcji w/w grzybka? "z czym to się je"??

#1110
od listopada 2005

Łuskowiak złotawy #2

2006.10.10 09:29 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedźZobacz wiadomość/Sprawdź IPWydrukuj wiadomość   Przenieś wypowiedź (wyłącznie Moderator/Admin)Zablokuj wysyłanie z tego IP (wyłącznie Moderator/Admin)

Marek Ciszewski (grant)
Michał...Łuskowiec złotawy (Pholiota aurivella) - nie jest taki jadalny jak sobie wyobrażasz.
Jest WARUNKOWO JADALNY na własną odpowiedzialność.Może się zaraz nie otrujesz, ale może wywołać nielada sensacje przewodu pokarmowego.W Europie występuje około 30 gatunków, w większości są jednak niejadalne, ale jeśli masz ochotę spróbować, to życzę ci smacznego. Opowiesz jak było. Pozdrawiam...

#4
od października 2006

Łuskowiak złotawy #3

2006.10.10 14:03 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedźZobacz wiadomość/Sprawdź IPWydrukuj wiadomość   Przenieś wypowiedź (wyłącznie Moderator/Admin)Zablokuj wysyłanie z tego IP (wyłącznie Moderator/Admin)

pukel
Dzięki ci Marku za informację,mimo to spróbuję .A co ,raz się żyje.
i

#166
od września 2006

Łuskowiak złotawy #4

2006.10.11 19:16 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedźZobacz wiadomość/Sprawdź IPWydrukuj wiadomość   Przenieś wypowiedź (wyłącznie Moderator/Admin)Zablokuj wysyłanie z tego IP (wyłącznie Moderator/Admin)

Janusz Kwiecinski (rydzek)
Pukel-tylko pamiętaj,w przyszłym roku wyrosną grzybki jadalne na 100% i wszyscy chcemy żebyś nam napisał,jakie znalazłeś i zjadłeś-:)))
3maj się -:)))

#5
od października 2006

Łuskowiak złotawy #5

2006.10.12 01:48 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedźZobacz wiadomość/Sprawdź IPWydrukuj wiadomość   Przenieś wypowiedź (wyłącznie Moderator/Admin)Zablokuj wysyłanie z tego IP (wyłącznie Moderator/Admin)

pukel
OK. Poddaję się - Słoik z marynata wylądował w koszu.

#2317
od grudnia 2003

Łuskowiak złotawy #6

2006.10.12 09:46 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedźZobacz wiadomość/Sprawdź IPWydrukuj wiadomość   Przenieś wypowiedź (wyłącznie Moderator/Admin)Zablokuj wysyłanie z tego IP (wyłącznie Moderator/Admin)

Mirosław Wantoch-Rekowski (mirki2)
Słoik trzeba było zostawić - towar deficytowy u co niektórych...:-))
i

#3489
od sierpnia 2002

Łuskowiak złotawy #7

2006.10.12 09:53 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedźZobacz wiadomość/Sprawdź IPWydrukuj wiadomość   Przenieś wypowiedź (wyłącznie Moderator/Admin)Zablokuj wysyłanie z tego IP (wyłącznie Moderator/Admin)

Piotr Perz (pimpek)
Pukel.... chyba dobra decyzja, ale zgadzam się z Mirkami, że słoiczka szkoda. Nam do domu i piwnicy słoiki zwożą nasi znajomi (thx. Olo, thx. Hania), ciocie i inni. Wszyscy, którzy sa przez nas obdarowywani grzybkami pamiętaja o oddawaniu słoików. Na szczęście kilka ciocio-wujków nie robi żadnych przetworów i co rok, dwa lata trzeba z ich garażów zabrać słoiki z kupnych przetworów, które w tym czasie jedli. Wówczas to już tylko zakrętki trzeba kupować :)
« »
W kuchni « Rzadko zbierane i wynalazki «
Główna Ostatnia doba Ostatni tydzień Szukaj Instrukcja Kopiuj link Kontakt Administracja
ta strona używa plików cookie — więcej informacji