bio-forum.pl Zaloguj Wyloguj Edycja Szukaj grzyby.pl atlas-roslin.pl
Ludisia - mój nowy storczyk
« » bio-forum.pl « Rośliny w domu « Archiwum « Archiwum 2012-2018 « starsze wątki (do 25 maja 2012) « Orchidea - storczyki «

#1
od września 2007

2007.09.24 18:25 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Kamila Kańtoch (kamila_k)
Witam na forum! Postanowiłam wreszcie zabrać głos!

Kilka dni temu na Chorzowskiej wystawie kwiatów skusiłam się na tego uroczego storczyka. Ponieważ posiadam same Phalenopsisy i Paphiopedilum zdziwiłam się, że Ludisia jest w normalnej ziemi. Sprzedawca powiedział, że musi być w takiej ziemi. Ja jednak postanowiłam zasięgnąc informacji w internecie i oto co wyczytałam:
"Hawkes (1965) zaleca stosowanie podłoża o doskonałym drenażu, możliwie najbardziej bogatego i porowatego, sugerując mieszaninę złożoną z równych części pociętych włókien paproci drzewiastej lub paproci osmunda, mchu torfowca, porowatego żwiru lub pumeksu i kompostu liściowego. Pridgeon (1992) natomiast podaje, że rośliny te mogą tolerować dowolne podłoże, łącznie z dostępną w handlu ziemią ogrodniczą."

To jak to w końcu jest z tą Ludisią? Jakie macie z nią doświadczenia? Wiem, że nie jest trudna w hodowli, ale jakie to podłoże w końcu ma być, bo już całkiem nie wiem...

(Wstawiłabym zdjęcie, ale nie wiem jak je zmniejszyć HELP ME!)

#378
od listopada 2006

2007.09.24 20:33 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Jan Stefaniak (szpak)
Ja używam włókna kokosowego, drobnego keramzytu, drobno pokruszonej kory i mieszam to z substratem torfowym. Czują się chyba dobrze (nie słyszę narzekań) pięknie kwitną. Może być bez włókna kokosowego.

#715
od sierpnia 2006

2007.09.26 17:42 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Albert Janota (alberciarz)
Dokładnie, dobrze sprawdza się także w czystym włóknie kokosowym. Jak wspomniałaś nie są to rośliny trudne w uprawie, tak więc nie powinnaś mieć większych problemów.
O zmniejszaniu fotek poczytaj tu :

Zdjęcia

#2799
od listopada 2005

2007.09.26 21:00 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Marek Ciszewski (grant)
Dostałem storczyka od swoich przyjaciół prowadzących kwiaciarnię, który jako nie kupiony zdołał przekwitnąć i stracił wartość handlową. Jak zwykle w takich sytuacjach podjąłem próby dalszej pielęgnacji, mimo, że nie mam wielkich doświadczeń ze storczykami. Przede wszystkim zacząłem od wymiany ziemi i większej doniczki, bo korzenie prawie wszystkie powyrastały na zewnątrz. Zacząłem od literatury - faktycznie, zalecane jest włókno kokosowe, kora sosnowa, i co mnie bardzo zdziwiło autor podawał, że doskonałym dodatkiem są pokruszone skorupki pestek brzoskwiń i śliw i jako niewielki dodatek ziemi torfowej jako wypełnienie pustych przestrzeni miedzy grudkami włókna kokosowego. Po miesiącu doczekałem się nowego bocznego pędu z kwiatami, co poczytuję sobie za wielki sukces.
Jutro wepnę fotkę, bo przy lampie błyskowej może być nieciekawe.

#2814
od listopada 2005

2007.09.28 09:42 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Marek Ciszewski (grant)
To jest właśnie ten storczyk:

1
2
3

#12
od października 2006

2007.10.02 00:19 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Dorota Szwed (dotisz)
A moja "Ludzia" siedzi w zwykłej ziemi uniwersalnej i rośnie i wypuszcza nowe pędy i kwitnie !!!!!

#3
od września 2007

2007.10.17 09:04 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Kamila Kańtoch (kamila_k)
To masz phalenopsisa! Życzę powodzenia, phalenopsisy są bardzo wdzięczne i łatwe w hodowli :]

Ludisia wygląd tak (jeszcze nie umiem wklejać zdjęć):
http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/c/cb/Ludisia_discolor_1.jpg/250px-Ludisia_discolor_1.jpg

lub w wersji bardziej rozrośniętej :)
http://www.malihini.org/images/MOS_2004_Show%20005%20Ludisia%20discolor%20.jpg

#2881
od listopada 2005

2007.10.17 10:30 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Marek Ciszewski (grant)
Warto było reanimować tego storczyka. Pąki pięknie się otworzyły. Teraz tak wyglądają

1

#1
od października 2007

2007.10.27 06:44 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Iwona Kowalska (iwonna)
Jak ratować Ludisie?
Wczoraj przyniosłam od znajomych kwiatka, który urzekł mnie pięknem swoich liści. Twierdzili, ze to orchidea... rzeczywiście po długich poszukiwaniach znalazłam nazwę - jest to Ludisia. Ale zamierają jej pędy, łodygi u podstawy. jak ja ratować?

#2898
od listopada 2005

2007.10.27 11:18 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Marek Ciszewski (grant)
Kilka praktycznych rad znajdziesz tutaj: http://www.storczyki.net/?storczyki,uprawa,przekwitanie.html

#736
od sierpnia 2006

2007.10.27 15:09 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Albert Janota (alberciarz)
Jeżeli obumieraniu liści towarzyszy wypuszczanie nowych pędów, nic się nie dzieje. Najlepiej zamieść fotkę, prawdopodobnie wtedy będę mógł powiedzieć coś więcej ;-)

#2
od października 2007

2007.10.28 15:37 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Iwona Kowalska (iwonna)
Moja ludisia wyglada tak:

ludisia

przyblizenie

Na drugim zdjeciu widac dokladniej jedno z chorych miejsc. Zastanawiam sie, czy mozna uciac i probowac ukorzenic roslinke?

#737
od sierpnia 2006

2007.10.28 18:48 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Albert Janota (alberciarz)
Tak, utnij w tych miejscach i wsadź najlepiej do czystego włókna kokosowego ;) Nawet zdrowe rośliny radziłbym również przesadzić, jeżeli gniją ;) Włókno to tylko jedno z wielu dopuszczanych podłoży, o innych możesz poczytać tu :
http://www.orchidarium.pl/AdoZ/html/Ludisia%20discolor.htm

#3
od października 2007

2007.11.01 15:10 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Iwona Kowalska (iwonna)
Dziekuje bardzo za pomoc. Duzo czytalam z internecie na temat storczykow, podziwiam zaangazowanie wszystkich uprawiajacych i ich piekne rosliny. Widze i czuje, ze to wciaga :-). Co do ludisii: czy mozna ukorzeniac ja w pojemniku z woda? Nie moge nigdzie dostac tego czystego wlokna kokosowego. Ziemia specjalna dla orchideii tak, ale nie wlokno. Zalezy mi na uratowaniu tej roslinki- byla juz przeznaczona do wyrzucenia!!

#2911
od listopada 2005

2007.11.01 15:27 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Marek Ciszewski (grant)
Włókno kokosowe prasowane można bez trudu dostać w sklepach ZOO. Służy do wyścielania terrariów z gadami itp. Ph = 5,5 do 6,5.

#740
od sierpnia 2006

2007.11.01 16:02 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Albert Janota (alberciarz)
Woda absolutnie odpada. Tak jak pisze Marek włókno jest bardzo łatwo dostępne, nawet na allegro ;)

#44
od października 2006

2007.11.07 02:00 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Dorota Szwed (dotisz)
Fakt, woda tak ale nie w nadmiarze.
Moja "Ludzia" ma łodygi grubości prawie połowy liścia. Lubi mieć wilgoć, ale ma dobry drenaż. Czasem nawet przez tydzień jej nie podlewam, bo słyszę jak na dnie coś "chlupocze" a ziemia jest wilgotna.
Trzeba pamiętać, że zwykle najważniejszy jest PALEC.
Oczywiście myślę o palcu hodowcy, który sprawdza co podlać a czego nie, gdzie oberwać gałązkę a gdzie wyciąć do ziemi. Próbujcie, część wam nie przeżyje, ale reszta...!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
I o to chodzi !!!!!!!!!
i

#389
od listopada 2004

2009.02.28 23:48 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Ewa Kowalewska (kayenn)
Ja tez mam ludisie i musze powiedziec, ze zauroczona jestem jej pieknoscia :))



#1
od września 2009

Witam serdecznie-ja chciałam sie pochwalić moją ślicznotką ma już trzy lata, co rok kwitnie ale w tym roku zaszalała ma ponad 50 kwiatów.pozdrawiamœśicznotka

#2
od października 2009

2009.10.28 17:03 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Anna Kosicka (jandarala)
Tereso, ale piękny ten Twój Phal. :) Jestem nim zachwycona! Ciekawie wygląda z tym kolorem doniczki :)
« » bio-forum.pl « Rośliny w domu « Archiwum « Archiwum 2012-2018 « starsze wątki (do 25 maja 2012) « Orchidea - storczyki «
Główna Ostatnia doba Ostatni tydzień Szukaj Instrukcja Kopiuj link Kontakt Administracja
ta strona używa plików cookie — więcej informacji