bio-forum.pl Zaloguj Wyloguj Edycja Szukaj grzyby.pl atlas-roslin.pl
Archiwum 2007r
« » bio-forum.pl « Rośliny w domu « Archiwum « Archiwum 2012-2018 « starsze wątki (do 25 maja 2012) « Drzewko truskawkowe « A r c h i w u m «

#224
od sierpnia 2006

2007.01.10 15:43 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Albert Janota (alberciarz)
I jak tam dalej nasionka ? Już powinno coś być ;)

#37
od września 2006

2007.01.11 01:25 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Karol Rozanski (kanibala)
Niestety ku mojej nieukrywanej zalobie nic a nic nie widac.... Cieplo mialy, naswietlane byly... Perlit zzielenial juz nawet od wilgoci ale efektow zero... Poczekam jeszcze troche bo nadzieja umiera ostatnia ale jesli nic nie wypali to planuje zakup wiekszej ilosci z innego zrodla i na wiosne od nowa.... Ale poki co... Poczekam jeszcze chwilke...

#225
od sierpnia 2006

2007.01.11 15:09 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Albert Janota (alberciarz)
Przykro bardzo... Wszystko było zgodnie z planem, a pomimo to nic... Może bele jakie nasiona, albo stare...
Pozdrowienia

#38
od września 2006

2007.01.11 18:33 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Karol Rozanski (kanibala)
Albo za malo tych nasion (poniewaz ja mialem 10 sztuk a na jednej ze stron ogrodniczych wyczytalem ze daja gwarancje wykielkowania 1 rosliny przy min 20 sztukach zakupionych nasion). Nastepnym razem zakupie wlasnie tam i od wiosny od nowa. Moze na slonku im bedzie lepiej :)
do uslyszenia

p.s. czy te nasiona naprawde sa takie mikroskopijne?
p.s.2. czy mozna gdzies kupic sadzonke (chocby minimalna wzrostowo) a nie nasiona tej roslinki?

jesli ktos zna odpowiedzi prosze o pomoc

#14
od grudnia 2006

Witam. Mam pytanie odnośnie nazwy tego drzewa truskawkowego, czy możecie podać dokładną nazwę tej rośliny (najlepiej po angielsku)?
Pozdrawiam Krzysztof

#34
od listopada 2006

2007.01.24 09:27 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Jan Stefaniak (szpak)
W tym języku nazywa się THE STRAWBERRY TREE

#19
od grudnia 2006

Dzięki za odpowiedz. Teraz łatwiej znajdę wszystkie informacje na ten temat.
Pozdrawiam Krzysztof

#12
od grudnia 2006

2007.02.11 12:20 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Adam Uszko (mourad)
Do Karola.
U mnie również te nasiona są bardzo małe.
Ja także zakupiłem nasionka na aukcji i trzy sztuki posadziłem w mini szklaerence, a tak apropo to cena takiej mini szklarenki wraz z ziemią, kilkoma nasionami do wyboru i przesyłką zamyka się w kwocie 22 złotych. Gorąco polecam, nie chcę jednak być posądzany o reklamę więc jeśli poszukasz na Alegro spewnością trafisz na tego sprzedawcę u którego ja kupowałem i jestem bardzo zadowolony i szczerze polecam.
Wracając do Drzewka Truskawkowego to i u mnie sytuacja jest niepewna. Póki co nic się nie dzieje z nasionkami ale uzbrajam się na razie w cierpliwość.
Pozdrawiam.

ps. Roślinkę wsadziłem do mini szklarenki 02.lutego.

#241
od sierpnia 2006

2007.02.11 13:14 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Albert Janota (alberciarz)
Do Adama.
A Ty stratyfikujesz swoje nasionka ?
Pozdrawiam :)

#15
od grudnia 2006

2007.02.11 16:37 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Adam Uszko (mourad)
Do Alberta.
Nie a czy powienienem tą roślinke stratyfikować ??
A jeśli tak to w jaki sposób ?
Z góry dziękuję za odpowiedź.

#246
od sierpnia 2006

2007.02.11 18:21 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Albert Janota (alberciarz)
Nasiona Drzewka truskawkowego stratyfikuje się :)
Wszystko wraz z Karolem opisaliśmy powyżej i tak powinna wyglądać stratyfikacja :)

#39
od września 2006

2007.02.11 20:54 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Karol Rozanski (kanibala)
miniszklarenki tez mam juz (zakupilem na allegro wraz z ziemia do wysiewu) jednak mimo stratyfikacji i naswietlania pozniejszego nic nie wykielkowalo z tych drobiazgow.
Na wiosne zamierzam kupic z jakiegos wiekszego sklepu z nasionami nowe ziarenka, na ktore daja gwarancje wykielkowania przy 20 nasionach.
Taka gwarancja da mi chociaz pewnosc ze to beda ziarna bo co do tamtych to ciagle mam watpliwosci.
Zycze powodzenia i pozdrawiam

#1
od lutego 2007

Witam !!
Kurde ale fajnie wszystko opisujecie a ja mam takie pytanie. Czy nasiona tego drzewka to pestki tych owoców?? bo piszecie ze sa male bardzo a pestki nie sa wcale takie male. A pytanie moje stad poniewaz kolega przyniosl mi pare tych owocow samych no i ja dla przetestowania nie wiedzialem co sie z tym robi, jak sie wysiewa to wsadzilem w jedna donniczke jedna pestke od razu po zjedzeniu owocu a druga przesuszylem i wlozylem po 2 tygodniach. no i kurde z tej pierwszej wyszla mi juz mala lodyga z donniczki czy to mozliwe ze to bedzie to drzewko?? jesli tak to w jakich warunkach teraz to trzymac i jak podlewac?

#40
od września 2006

2007.02.18 20:47 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Karol Rozanski (kanibala)
Ja Ci nie odpowiem ale chetnie odkupie pare takich kielkujacych ziarenek jesli to prawda :)
i

#21
od grudnia 2006

2007.02.19 00:48 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Adam Uszko (mourad)
Ja również nie odpowiem i jak w przypadku Karola mi też z tą rośliną póki co nie wyszło :(
Aż chciało by się zaśpiewać.... " W życiu znowu mi nie wyszło ". No nic nasionka nadal przebywają w szklarence i póki pieczarki na tym nie wyrosną to niech się tam wylegują. ;)
Pozdrawiam.

#41
od września 2006

2007.02.19 12:48 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Karol Rozanski (kanibala)
No mi zamiast pieczarek to zaczela zieleniec ziemia i perlit.... :) No ale na wiosne znowu probuje jak pisalem tylko, ze z wieksza iloscia ziarenek... No i dlatego zainteresowalo mnie to co opisal Mariusz

#2
od lutego 2007

hehehe, tzn ja mam tylko 2 te nasionka i jak mowie jedno wsadzilem od razu po zjedzieniu tej niby truskawki a drugie przesuszylem i wsadzilem wczoraj, z tego pierwszego juz wychodzi lodyga :-)))) tylko czy to jest to, moze to jakis chwast, hehehe.
Adam czekaj cierpliwie, jak cos to zawsze to bedziesz mial pieczarki, hehe.
Ja teraz zobacze co z tego drugiego wyrosnie.
Wyzej ktos pisal ze na 20 jedno jest dobre to jak ja mam 2 i jedno chyba dobre to by byl fart :-))

#3
od lutego 2007

to zrob tak, kumpel moj w lidlu kupil te owoce, przejdz sie do lidla, kup sobie na wage, zjedz owoce a pestki wsadz w ziemie :-)) hehe, ja nie robilem zadnych zabiegow jak wy ani nic bo zwyczaje sie nie na tym nie znam. po prostu lubie sobie pare rzeczy przy kwiatkach i krzewach porobic i tyle.
i

#23
od grudnia 2006

2007.02.20 11:35 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Adam Uszko (mourad)
Do Mariusza.
Wiesz co... coś mi się zdaję że Ty zakupiłeś Liczi a nie Arbutrusa. Moje podejrzenia opieram na tym że w Lidlu nie widziałem tych owoców a wyglądem to faktycznie są chyba podobne z tego co widziałem na zdjęciach, więc wszystko mi mówi że zaszła pomyłka. Co do Liczi to kiełkuje faktycznie bez żadnych problemów i przypuszczam że to drugie też Ci szybko wzejdzie. A tak na marginesie to Liczi bardzo szybko wypuszcza spory korzeń.
Pozdrawiam.

#260
od sierpnia 2006

2007.02.20 11:42 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Albert Janota (alberciarz)
To faktycznie bardzo prawdopodobne...
Najlepiej Mariusz jakbyś zamieścił fotkę...
Pozdro

#43
od września 2006

2007.02.20 13:24 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Karol Rozanski (kanibala)
A czy owo Liczi owocuje dobrze? Czy mozna przycinac? :)
Ale nie chodzi mi o owocowanie po 15 latach....

#261
od sierpnia 2006

2007.02.20 14:21 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Albert Janota (alberciarz)
Liczi jest egzotycznym drzewem owocowym i raczej nie zdarza się, by owocowało w normalnych domowych warunkach.
Przycinać niby można tylko po co - najładniej wygląda jako wysokie drzewko.

#4
od lutego 2007

hmmmm, no rzeczywsicie, jak napisaliscie liczi to sprawdzilem to na necie i tak jest jak mowicie. To jest liczi. Kurcze ale zobaczcie sobie jakie owoce sa podobne. hmm... u mnie jest dokladnie cos takiego:
http://shenn.pl/obrazy/DSCN8313.JPG
No to kurde szkoda ze to nie to truskawkowe drzewo, a powiedzcie mi jak to teraz przetrzymywac? normalnie w domu? czy oplaca sie to trzymac? ladne to drzewko jest chociaz? i czy na pewno nie zaowocuje w naszych warunkach?? Ostatnio bylo upalne lato :-))

#5
od lutego 2007

to zdjecie owocu liczi
http://pl.wikipedia.org/wiki/Grafika:Lychee_600.jpg
a to truskawek
http://tpbs.strefa.pl/arbutus/6.jpg
podobne co ??
te zdjecia wiadomo ze sie roznia ale tak z daleka na pierwszy rzut oka nie ma wielkiej roznicy :-))
i

#26
od grudnia 2006

2007.02.20 22:26 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Adam Uszko (mourad)
Mariusz szkoda ze takie ciemne zdjecie zrobiłeś.
Zaglądnij sobie do tematu Liczi który zresztą założyłem a posiadam kilka tych roślinek i zaniedługo przyślę jakieś nowe zdjęcie bo zaczynają wypuszczać mi kolejne liście. Odnośnie tego Arbutusa to jest faktycznie bardzo podobny i 100% pewności nie mam czy aby sobie ktoś nie nazwał Liczi "Drzewkiem truskawkowym, choć to raczej dwie różne rośliny. Dodam że ja jestem laikiem w dziedzinie roślin, jak i ich hodowli a tak spodobało mi się to forum oraz miła atmosfera i chęć pomocy uczestników tego forum że i sam zaczołem chodować i dodawać nowe tematy jak widać. :) Wciągło mnie to w każdym razie na dobre i bardzo się cieszę że coś mi się udaje wychodować z pestki. Głównie zajołem się owocami egzotycznym. Pozdrawiam i zapraszam do tematu Liczi bo na 99% masz właśnie tą roślinkę w doniczce.

#264
od sierpnia 2006

2007.02.20 23:32 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Albert Janota (alberciarz)
Mariusz tak jak pisze w temacie Liczi drzewko to raczej na pewno nie zaoowocuje a wygląda troche podobnie do awokado :)

#7
od lutego 2007

Zamiescilem zdjecie swojego liczi na tamtym temacie :-)) i narazie przechodze tam :-)
Pozdrawiam i dziekuje wszystkim za info, mam nadzieje ze jeszcze kiedys zawitam tutaj.

#44
od września 2006

2007.03.20 19:28 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Karol Rozanski (kanibala)
Witam to znowu ja. :)

Planuje na dniach zakupienie nasionek z bardziej profesjonalnego zrodla i pytanie kiedy najlepiej zaczac wysiewac?

I przy okazji tak o to liczi... Albert piszesz, ze nie zaowocuje... Ale dlatego ze z pestek owocu? Bo tez chcialem zamowic nasiona liczi ale bez owocow to po co?

#341
od sierpnia 2006

2007.03.20 19:38 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Albert Janota (alberciarz)
Witaj Karolu po przerwie :)
Drzewko truskawkowe możesz wysiać już teraz. Według opisanego przez nas schematu :)
Liczi nie zaowocuje w warunkach domowych, bezwzględnie z jakiego źródła. Powodem jest to, że nie zapewnimy odpowiednich warunków klimatycznych do owocowania. Ale warto jest według mnie mieć liczi dla właśnej przyjemności.

#11
od lipca 2006

2007.04.03 19:30 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Piotr Musiał (piotrek1)
ile trwa taka stratyfikacja nasionek... jesli zalozmy ze po miesiacu zaczna pekac te nasionka to trzeba je wysiagnac i zasypac ziemia czy nie zasypywac niech rosna tak jak byly wsadzone???

#381
od sierpnia 2006

2007.04.03 21:46 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Albert Janota (alberciarz)
Stratyfikacja powinna trwać ok. 4 - 5 tygodni. Absolutnie nie powinno się niczym przysypywać nasion, zostawić je tak jak były stratyfikowane, podwyższając tylko temperaturę do ok. 20 stopni i utrzymując stałą wilgotność.

#45
od września 2006

2007.04.13 13:39 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Karol Rozanski (kanibala)
Haha! Wykielkowalo mi cos w miniszklarence mojej! Ale watle to strasznie.... Mam nadzieje, ze utrzymam... Pytanie co zrobić jak juz podrośnie powiedzmy do 2-3cm? Przesadzac do pudelka (np po jogurcie) albo cos? Czy wtedy przysypac juz ziarenko ziemia?

#425
od sierpnia 2006

2007.04.13 14:48 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Albert Janota (alberciarz)
Jak sie wyciąga to ma mało światła, trzeba więcej dostarczyć.
Gotowości do przesadzania nie określa sie po wysokości - jest to niewymierne w przypadku wyciągania. Przesadzić można, jak będzie już względnie dobrze wykształcony system korzeniowy i siewka będzie miała przynajmniej parę liści właściwych. Mniejsze siewki są właściwie bardzo słabe do przesadzania. Niby można do pudełeczka jakiegoś, byleby był drenaż, ja jednak wole doniczki (najmniejsze o średnicy 5,5 cm), lub wielodoniczki.
Nie rozumiem - przysypać ziarenko ziemią ??? Przecież piszesz że jest siewka.
Może chodzi o to jak posadzić - można, a nawet należy zagłębić znaczną część łodyżki w ziemi.
A to na 100 % jest siewka drzewka, nie chwast jakiś ?

#46
od września 2006

2007.04.14 09:20 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Karol Rozanski (kanibala)
"Nie rozumiem - przysypać ziarenko ziemią ??? Przecież piszesz że jest siewka."

Co rozumiesz przez pojecie siewki?
Zrobiem jak pisales... Ziarenko NA ziemi polozylem i tak zraszalem w miniszklarence... Teraz wyroslo spod ziarenka COS :) zielona chudziutka lodyzka (okolo 1-1,5cm) z dwoma lisciami (listkami) na samym szczycie rozlozonymi na bok...
Chodzi mi czy w przypadku gdy np lodyzka podrosnie tak ze siegnie "sufitu" miniszklarenki przysypywac juz ziarenko ziemia, czyli zakopac je troche?

"A to na 100 % jest siewka drzewka, nie chwast jakiś ?"

Prosze Cie... Nie strasz mnie :) Tyle na to czekam... :) Z 20 ziarenek wykielkowaly 2 i wydaje mi sie, ze jedno jest podejrzane ze to mogl wyrosnac np chwast ale to drugie ladnie rosnie i listko zwiekszaja sie wiec cala moja nadzieja w tym....


Co do swiatla... Staram sie doswietlac lampka gdy nie mam slonca na parapecie ale wiadomo, ze na noc wylaczam

#431
od sierpnia 2006

2007.04.14 17:01 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Albert Janota (alberciarz)
Siewka to młoda roślina, która dopiero wykiełkowała z nasiona.
Teraz rozumiem już...
Jeśli roślinka będzie za młoda na przesadzanie, możesz ją ustabilizować np. obsypując bardzo delikatnie niewielką ilością podłoża. Ale najważniejsza jest dobra ilość światła !

#1
od kwietnia 2007

2007.04.23 09:27 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Sylwia Skryp (sylwia)
Witam wszystkich.
Kupilam nasionka, polozylam na ziemie, ziemie wzielam ze szklarni taty, ktora ma wiecej obornika niz podloze pieczarek:), przykrylam folia spozywcza z dziurkami, na szklarenke nie chcialo mi sie czekac i z 10 nasionek zakielkowalo mi 5, po tygodniu czasu. Z opisu Karola wnioskuje, ze to chyba jest to:) I teraz nie wiem czy wyciagnac je juz z lodowki? Mysle ze tak, bo jedna siewka ma juz 7 cm i mam wrazenie, ze z braku slonca zdziczala. I czy jak je wyciagne to czy musza byc dalej pod przykryciem?
P.S. Sorki za brak polskiej czcionki, ale moj komp zwariowal.

#47
od września 2006

2007.04.23 13:46 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Karol Rozanski (kanibala)
Co Ty masz za nasionka (skad?) i co to za ziemia? Napromieniowana? :)

Po tygodniu wykielkowalo 50%?! I wykielkowaly w lodowce?!

Mi wykielkowalo 2/20 z czego 1 padla....

Po tygodniu ma 7cm? Moja po 10 dniach ma okolo 2-3 cm.....

Co do folii to nie radzili koledzy tutaj tego uzywac....

W kazdym razie gratuluje

Ja caly czas mam pod przykryciem....

#2
od kwietnia 2007

2007.04.23 14:10 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Sylwia Skryp (sylwia)
Dzieki za szybki kontakt.

Nasionka mam z allegro oto stronka: http://allegro.pl/item179174458_drzewko_truskawkowe_najlepsze_nasiona_od_ss.html
O ta ziemie, to musze tate zapytac, bo pomidory tez ladnie na niej rosna, wiec moze cos do niej dodaje:) Jesli bardzo bedziesz chcial to moge Ci przeslac:) Chociaz moze po prostu trafila mi sie taka partia nasionek...

Wykiełkowały w lodówce

Wiem, ze folii nie polecali, ale nie mialam nic innego, znalazlam teraz plastikowe pudelko i tym przkrylam, ale jest lekko brazowe i nie wiem czy to nie zatrzymuje dostepu swiatla w jakims stopniu.

I rozumiem, ze z lodowki wyciagnales?

Gratulowac jeszcze nie ma czego, zobaczymy ile sie utrzyma. Szkoda, ze to jedno CI padlo, trzymam kciuki za to drugie.

#472
od sierpnia 2006

2007.04.23 16:05 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Albert Janota (alberciarz)
Kiełkują w czasie stratyfikacji ??? Co najmniej dziwne jak dla mnie...
Po drugie, nigdy nie polecam wysiewu nasion na podłożu o dużej zawartości nawozu, łatwo może to spalić siewki, w zasadzie dzieje się tak bardzo często... Może Twoje nasiona to były jakieś "Pudziany" ? :-)
A co do nawożenia obornikiem... Zamieszczę fragment porad uprawy pomidorów :
"Najlepsze efekty uzyskuje się uprawiając pomidory w ziemi świeżej, nawiezionej przegnitym obornikiem bydlęcym. Uprawa na tym samym miejscu powoduje z roku na rok zmniejszenie plonów. Złym wyborem jest również uprawa w miejscu, gdzie poprzednio rosły ziemniaki. Częste błędy – używanie obornika świńskiego lub podłoża po pieczarkach."
Jaki więc to jest obornik ?

#3
od kwietnia 2007

2007.04.23 21:27 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Sylwia Skryp (sylwia)
Tata daje obornik "naturalny", tak go nazwał. Powiedział,że jest to mieszanka, ale świńskiego tam nie ma, bo jest najgorszy. Rok temu pomidorki były ładne, więc może teraz się zemści:(
A co do moich nasionek, to też się zdziwiłam, bo myślałam, że będę długo czekać, a one raz dwa i wyszły. Wydaje mi się, że musimy poczekać i zobaczyć co z tego wyrośnie, jeżeli coś wyrośnie:)

#48
od września 2006

2007.04.24 09:07 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Karol Rozanski (kanibala)
"Kiełkują w czasie stratyfikacji ??? Co najmniej dziwne jak dla mnie...
Po drugie, nigdy nie polecam wysiewu nasion na podłożu o dużej zawartości nawozu, łatwo może to spalić siewki, w zasadzie dzieje się tak bardzo często... Może Twoje nasiona to były jakieś "Pudziany" ? :-) "

Idealnie trafiles w moje odczucia :D:D:D

No ale powodzenia Sylwio.

Ja dzis przesadzalem z miniszklarenki i sie zalamalem... bo sialem jeszcze kumkwat i sie okazalo ze 0/10 wykielkowalo, bo 1 ktory wyszedl to jednak jakis chwast :(

Obawiam sie ze to truskawkowe to tez jakis chwast :( :( :(

Jak ksztalt lisci powinna miec siewka?

(wypowiedź edytowana przez kanibala 24.kwietnia.2007)

#4
od kwietnia 2007

2007.04.24 20:38 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Sylwia Skryp (sylwia)
DObre pytanie, odnośnie tego wyglądu siewki.
Ja zaczynam dochodzić do wniosku, że dostałam jakieś chwasty a nie drzewko truskawkowe, ponieważ od kiedy stoją na parapecie zaczęły kiełkować jeszcze 3. A takie cuda chyba się nie zdarzają. Moje siewki są cienkie i mają na końcu dwa rozłożone listki, bardziej podłużne niż okrągłe. Jak uda mi się zrobić fotkę pokazującą całą okazałość siewki to załączę.
A na jakiej podstawie wywnioskowałeś, że to chwast??
Zawsze może się okazać, że pielęgnuję chwasty;)

#5
od kwietnia 2007

2007.04.24 21:36 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Sylwia Skryp (sylwia)
Zrobiłam fotkę, trochę widać.
Moje wyglądają właśnie tak. Jeśli to chwasty, to i tak je lubię, bo wyrosły dzięki mnie;)Zdjêcie siewki

#204
od listopada 2006

2007.04.25 08:37 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Jan Stefaniak (szpak)
Rzeczywiście troszkę Ci się wyciągły, ale w dobrym świetle dojdą do siebie.Rzadko też się zdarza aby jeden chwast wyrastał w jednym pojemniku.Ja aby nie mieć problemu co wyrasta, nasionka kładę dokładnie na środku doniczki czy pojemniczka, wtedy wiem że to po bokach mogą być chwasty.

#49
od września 2006

2007.04.25 09:20 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Karol Rozanski (kanibala)
Kurcze to podobne tylko moja jedynaczka krotka jest... :)

I wyrosly jeszcze 2 listki z niej poza tymi jak tu na zdjeciu i sa juz calkiem inne... Tak jakby zaostrzone ku koncom.... i postrzepione przy poczatku brzegi maja... zobaczymy... oby oby...

#16
od lipca 2006

2007.04.29 07:21 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Piotr Musiał (piotrek1)
ma pytanie czy tak powinny wygladac mlode drzewka truskawkowe??? kupilem nasionka... stratyfikacja akonczyla sie juz po 2 tygodniach(zaczelu juz kielkowac) i to co wyrasta wyglada jak chwast??? Wydaje mi sie ze te nasionka to raczej nie drezwko truskawkowe bylo???

siewki

#488
od sierpnia 2006

2007.04.29 09:28 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Albert Janota (alberciarz)
Mi się wydaje, że to jednak Drzewko truskawkowe jest. Pewien nie jestem, ale kształt liści jest właściwy dla młodych liści tego gatunku.

#50
od września 2006

2007.04.29 10:10 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Karol Rozanski (kanibala)
Jesli tak by bylo to ja sie pisze na kupno jednej roslinki jak troszke podrosna...
Bo ja nie wiem co ja mam robic ale wyglada ze znowu nieudana proba ta moja....

Cytrynke wyhodowalem... Mam juz owoc a z tym nie moge ruszyc z miejsca..... :(

#6
od kwietnia 2007

2007.04.29 21:19 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Sylwia Skryp (sylwia)
Piotrze, mi się wydaje, że to jest to, na tej stronce jest fotka i widać listki: http://www.allegro.pl/item179174458_drzewko_truskawkowe_najlepsze_nasiona_od_ss.html
Na moje oko podobne. Gratuluje:) A jak długo czekałeś aż urosną do takich rozmiarów? I jak długo trzymałeś je pod przykryciem?

A propos mojej trzódki, to wzeszły mi wszystkie. 5 pudzianów, czyli te, które w lodówce wzeszły no i pozostałe 5 już na parapecie. Puszczają listki, tak jak puszczałeś Karol, ale jeszcze nie są postrzępione i zaczynam znowu nabierać podejrzeń, że to chwasty. No ale poczekam i zobaczę co z tego wyrośnie.

Jeden z moich pudzianów jest taki długi i cienki, że nie wytrzymuje ciężaru listków i sie kładzie. CO mam z nim zrobić? Podeprzeć go? Bo przesadzenie raczej nic nie pomoże bo przecież nie wsadzę połowy łodyżki do ziemi. Ale wydaje mi się, że pudzianki po prostu zdziczały.

#490
od sierpnia 2006

2007.04.29 22:22 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Albert Janota (alberciarz)
Koniecznie musisz się więc starać dostarczać im dużo światła - wtedy może dowiemy się co to jest. Podeprzeć też możesz, choć to jest takie wyciągnięte, że za dużo z tego to nie będzie :-)

#21
od lipca 2006

2007.05.12 12:08 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Piotr Musiał (piotrek1)
roślinka juz podrosła... zaczyna nabierać wyglądu... wzeszly prawie wszystkie nasionka i mam takich roślinek 10... jednak nie jestem dalej pewien co do ich wyglądu??? O to nowe zdjęcia:



(wypowiedź edytowana przez piotrek1 12.maja.2007)

#22
od lipca 2006

2007.05.12 12:14 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Piotr Musiał (piotrek1)
moze ktos ma zdjęcia swojej małej roslinki i moze są takie same??? Wtedy bede juz przekonany na 100 % ze to moje drzewko a nie coś innego:)

#555
od sierpnia 2006

2007.05.13 10:41 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Albert Janota (alberciarz)
Piotrze to JEST Drzewko truskawkowe :)
Pozdrawiam :)

#51
od września 2006

2007.05.15 07:43 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Karol Rozanski (kanibala)
Piotr jak odhodujesz jeszcze troszke chetnie odkupie jedna roslinke.

Moje znowu nie wyrosly a jedyna ktora wystawila sie nad powierzchnie padla :(

#25
od lipca 2006

2007.05.23 16:07 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Piotr Musiał (piotrek1)
drzewko rośnie bardzo szybko... bez zadnych problemów:) narazie nie przypomina drzewka ale wydaje mi się ze to kwestia czasu... karolu jeśli nadal chcesz chętnie moge sie podzielić swoim zbiorem... tylko roślinki dopiero wczoraj rozsadziłem do pojemników(rosły w jednym) i poczekam jeszcze chwile aż sie dobrze przyjmą:)

moje drzewko:)
pozostale

#52
od września 2006

2007.05.23 17:31 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Karol Rozanski (kanibala)
wow... niesamowity przyrost....

chetnie cos przyjme pod wlasny dach ale niech podrosna zeby wytrzymaly transport :)

#53
od września 2006

2007.09.10 20:51 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Karol Rozanski (kanibala)
Piotr zagladasz tu jeszczE? jak roslinki? odrosly? masz ochote cos odsprzedac?

#54
od lipca 2006

2007.09.11 11:41 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Piotr Musiał (piotrek1)
Pewnie ze zaglądam... Ale niestety tamte roślinki wyżej to nie było drzewo truskawkowe tylko jakies chwast - uroslo na ponad 2 metry i rosło po ziemi. Mam nowe roslinki - maja one po 3 cm i to napewno jest to... ostatni brak swiatla jednak sprawil ze cos z nimi nie tak...Chętni jedna odstąpie za sam koszt wysylki - tylko czy takie maleństwa na sie spakować? - Dalej pamietam i moze jak w koncy wyjdzie sloncce to troche odżyją - końcem tygodnia bede mial aparat to zrobie fotki...

#55
od lipca 2006

2007.09.11 11:42 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Piotr Musiał (piotrek1)
Pewnie ze zaglądam... Ale niestety tamte roślinki wyżej to nie było drzewo truskawkowe tylko jakies chwast - uroslo na ponad 2 metry i rosło po ziemi. Mam nowe roslinki - maja one po 3 cm i to napewno jest to... ostatni brak swiatla jednak sprawil ze cos z nimi nie tak...Chętni jedna odstąpie za sam koszt wysylki - tylko czy takie maleństwa na sie spakować? - Dalej pamietam i moze jak w koncy wyjdzie sloncce to troche odżyją - końcem tygodnia bede mial aparat to zrobie fotki...

#707
od sierpnia 2006

2007.09.11 16:40 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Albert Janota (alberciarz)
Heh, skoro to nie było Drzewko truskawkowe prawdopodobnie była to Melisa albo jakaś Jasnota, choć jednak jestem troche zaskoczony, że to nie było to...
3 cm to już roślina zdolna do wysyłki, o ile ma kilka liści właściwych.

#708
od sierpnia 2006

2007.09.11 16:41 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Albert Janota (alberciarz)
Heh, skoro to nie było Drzewko truskawkowe prawdopodobnie była to Melisa albo jakaś Jasnota, choć jednak jestem troche zaskoczony, że to nie było to...
3 cm to już roślina zdolna do wysyłki, o ile ma kilka liści właściwych.

#54
od września 2006

2007.09.14 21:55 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Karol Rozanski (kanibala)
2 metry??!! wooooooow :D:D:D hahahahah niezle

3 cm to ciut za malo niech troszke podrosna.
daj fotki i czekam z niecierpliwoscia jak podrosna to sie dogadamy napewno

pozdrawiam wszystkich w temacie :)

#90
od grudnia 2006

Witam. Może wiecie gdzie mogę zakupić gotowe owoce tego truskawkowego drzewka. I jaka jest przybliżona cena za kilogram.

#1
od listopada 2007

2007.11.26 18:49 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Beata Koziołek (atabe)
Witam
Przeczytałam uważnie wszystkie wpisy. Trochę się przeraziłam opisanymi niepowodzeniami w hodowli drzewka truskawkowego, ale postanowiłam sprobować. Na razie w lodówce wylądowały dwa nasionka, może się to komuś wydać małą ilością, ale moja lodówka jest niewielkich rozmiarów. Zobaczymy co z tego wyjdzie jak nic to ponowie próby do wykorzystania wszystkich posiadanych nasionek.
Moje nasionka mieszkają w doniczkach torfowych pęczniejących. Nikt tu nie pisał o takim rozwiązaniu, ale ja dałam się namówić w sklepie ogrodniczym na to podłoże, więc zobaczymy.
Czekam jeszcze na wykiełkowanie nasion cytrynki i sosenki. Zobaczymy co z tego będzie.
Pozdrawiam

#2
od listopada 2007

2007.12.07 09:50 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Beata Koziołek (atabe)
nikt dalej sie tu jeszcze nie wpisywał
Ja w nocy dostrzegłam ze jedno nasionko cytryny wypuszcza kiełka a siedzi w ziemi już 16 dni.
Nasionka drzewka truskawkowego mieszkają w lodówce dni 11 wiec im jeszcze troche zostalo do wyjscia na swiat. A przy tym zostalo mi niewiele czasu na zrobienie parapetu na ktorym moglyby zamieszkac. Obmyslilam niezwykla konstrukcje parapetowa dla okna dachowego i zobaczymy jak wyjdzie :)

#3
od listopada 2007

2007.12.14 12:57 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Beata Koziołek (atabe)
witam... moje drzewko truskawkowe dalej w lodowce, ale wydaje mi sie ze nasionka popeklay albo od wilgoci w jadnym miejscu zeszla im ta skorka brazowa...
a moje sytrynki zaczely kielkowac... zdjecia mam na bloogu http://aurelkowo.bloog.pl/gal,359258,title,Cytruski,index.html

pozdrawiam

#4
od listopada 2007

2007.12.27 12:06 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Beata Koziołek (atabe)
drzewko truskawkowe wyszlo z lodowki... tylko na nasionkach zrobily sie biale plamki, czy to plesn?? mam nadzieje ze im nie zaszkodzi to... teraz 2 do 10 tygodni na wykielkowanie ehhhh kolejna proba cierpliwosci!

#9
od listopada 2007

2007.12.31 12:44 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Beata Koziołek (atabe)
niestety te nasionka co wyszly z lodowki po 3 dniach na zewnatrz sie rozplynely... nie wiem czy zgnily..czy mialy za mokro, a moze byly felerne... wyplynely sobie przez te pekniecia z ktorych sie wczesniej cieszylam...
No nic włożyłam do lodówki kolejną partię (wkładam po dwa,bo mam mało miejsca)... moze kolejny raz sie powiedzie...
« » bio-forum.pl « Rośliny w domu « Archiwum « Archiwum 2012-2018 « starsze wątki (do 25 maja 2012) « Drzewko truskawkowe « A r c h i w u m «
Główna Ostatnia doba Ostatni tydzień Szukaj Instrukcja Kopiuj link Kontakt Administracja
ta strona używa plików cookie — więcej informacji