bio-forum.pl Zaloguj Wyloguj Edycja Szukaj grzyby.pl atlas-roslin.pl
VI - XII' 2007
« » bio-forum.pl « Rośliny w domu « Rośliny mięsożerne « Sarracenia « A R C H I W U M « Archiwum 2006/2007 «
Closed Zamknięte — nowe wątki dodawaj na stronie wyżej w hierachii
Closed Zamknięte — nowe wątki dodawaj na stronie wyżej w hierachii
« » bio-forum.pl « Rośliny w domu « Rośliny mięsożerne « Sarracenia « A R C H I W U M « Archiwum 2006/2007 «

#13
od maja 2007

2007.06.02 21:57 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Yngel
Dostałem od kumpla młode kapturnice całe zielone nie znam gatunku. Jak długo rosna niz osiągną 2cm jak narazie mają 1cm???

#4
od czerwca 2007

2007.06.29 19:14 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Grzesiek Ciombor (mimi)
panie marku czy nie mam pan czasem jakiejś saraceni do sprzedania za 15 zł jalk tak to ja z checią przyjme tylko zdrową i tania wysyłka jak pan ma to prosze o zdjecia.

#2338
od listopada 2005

2007.06.29 20:15 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Marek Ciszewski (grant)
Grzesiek...muszę cię rozczarować...ja nie sprzedaję roślin...Jeśli dokonuję rozsady i nie mam gdzie jej trzymać, to kiedy się upewnię, że się dobrze ukorzeniły, mam wokół siebie wielu chętnych, których poprostu nimi obdarowuję. Pozostawiam sobie zawsze to niezbędne minimum, żeby zachować ciągłość hodowli.
Jeszcze jedno: jeśli tego jeszcze nie doczytałeś, to na forum zwraczmy się do siebie po imieniu. To miły zwyczaj, który chyba zaakceptujesz???...Hm...???...

#2339
od listopada 2005

2007.06.29 20:22 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Marek Ciszewski (grant)
Yngel...twoja 1-centymetrowa kapturniczka pochodzi chyba z nasionka. Efekty zobaczysz dopiero po 2 latach. Wtedy będą kilkunastocentymetrowe. Podaję tu wielkość "na oko", bo to również zależy od gatunku.

#46
od czerwca 2007

2007.07.14 13:39 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Grzesiek Ciombor (mimi)
Doradźcie którą saracenię lepiej wybrać: Sarracenia flava var. flava, czy może Sarracenia leucophylla x 'Mitchelliana'
i

#22
od kwietnia 2007

2007.07.27 13:16 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Dawid P.... (laczu)
Witam. Niedawno moja saracenia wypuścila pęd kwiatowy, wygląda to tak:
sarac
i mam pytanko, czy z tego kwiatu można zebrać nasionka? wiem że teraz jeszcze nie, ale czy w ogóle kwat ten utworzy nasiona.

#2499
od listopada 2005

2007.07.27 17:13 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Marek Ciszewski (grant)
Dawid, gratulacje!!!...jesteś drugi, który doczekał się kwitnienia saraceni. To przepiękny kwiat, ale ja nigdy nie pozyskiwałem nasion - bo po co???...
Jeśli jednak będziesz nastawiony na to, by te nasiona zebrać, to wtedy podzielisz się z nami jak ci poszło...OK???...

#23
od kwietnia 2007

2007.07.27 19:29 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Dawid P.... (laczu)
jasne nie ma sprawy ;) jak tylko uda mi się coś "stworzyć" to sie odezwe ;)
i

#28
od kwietnia 2007

2007.08.02 16:22 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Dawid P.... (laczu)
Hej. Jest taka sprawa. Moja kapturnica już niedługo zakwitnie (kwiat się już otwiera, na moje oko jeszcze góra 5 dni i będzie rozbity..) i chcę z niej otrzymać nasionka. Z tego co wiem kapturnica powinna być zapylona, ale pyłkiem z innej kapturnicy czy z obojętnie jakiego innego kwiatu?
oto fotka kwiatu:
dsc
zdjęcie robione telefonem, więc jakość nie najlepsza..

#2533
od listopada 2005

2007.08.02 17:00 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Marek Ciszewski (grant)
W takim razie powodzenia!!!...
Kwiat, kiedy się całkowicie otworzy jest rzeczywiście przepiękny, niepodobny do żadnych innych. Wszystkie kapturnice kwiaty mają bardzo podobne do siebie...

Jestem zainteresowany twoim doświadczeniem - więc dokumentuj najważniejsze fazy rozwojowe, aż do ewentualnego osiągnięcia nasion. Opisuj również ewentualne niepowodzenia - nie zawsze osiaga się sukces, choć dzięki temu zdobywa sie wiedzę, którą, jak sądzę podzielisz się z nami... (Oczywiście ilość fotek bez zbędnej przesady)...

#2
od września 2007

2007.09.06 02:19 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Zdzisław Baranowski (bez)
Czy u nas kapturnice można uprawiać w gruncie ?
W USA koło Chicago rosły a tam klimat bardzo podobny.

bez

#15
od maja 2007

2007.09.06 13:01 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

BarteK_
Witajcie !!
Oto maja kapturnica/

#2717
od listopada 2005

2007.09.07 18:16 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Marek Ciszewski (grant)
No to ja się pochwalę swoimi. Aktualnie tylko te posiadam - na więcej nie mam miejsca w domu, a przecież są jeszcze inne miesożerne...

1

1. Sarracenia catesbei "Red Form"

2

2. Sarracenia purpurea var.venosa

3

3. Sarracenia alata var.maxima

4

4. i dwie młode - Sarracenia psittacina

5
6

Zwróćcie uwagę na różnice w ich zabarwieniu, mimo, że pochodzą z tej samej rośliny macierzystej. Pozyskane z rozdzielenia przyrostów.
Kto zgadnie: skąd ta różnica kolorów???...

#5
od września 2007

2007.09.07 19:08 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Zdzisław Baranowski (bez)
Zgaduję :z innego naświetlenia.

Rozpoznałem S. catesbaei - to właśnie ten gatunek widziałem uprawiany w gruncie w okolicy Chicago, czyli mniej więcej w naszej strefie klimatycznej.

#2718
od listopada 2005

2007.09.07 23:15 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Marek Ciszewski (grant)
Nie, nie dotyczy to innego naświetlenia....

Kto jeszcze spróbuje zgadywać???

i

#31
od kwietnia 2007

2007.09.08 10:32 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Laczu
Witam wszystkich! Sorki za to że tak długo się nie odzywałem, ale byłem na wakacjach :)i niedawno przyjechałem..
Mam taki malutki problemik dotyczący mojej kapturnicy.. Mianowicie moja saracenia jest bardzo duża, a jej korzenie zaczynają wyrastać z doniczki..
wygląda to tak..

sarac 1 /
srac 2 /
Czy i kiedy mam ją przesadzić do większej doniczki?
---------------------------------------------------------------------------
A teraz przejde do opisu mojego 'eksperymentu' z zapyleniem..
Marku kwiat (jak mówiłeś) jest super!
kwiat/
kwiat 2 /
Miałem okazje widziec ten kwiat tylko 3 dni, bo się rozbił 3 dni przed moim wyjazdem, ale nacieszyłem oko ;)
Jak widziałes na poprzednich zdjęciach płatki już opadły, ale kapturnica była na ogórdku w ciepłe dni, więc może jakiś owad się skusił o zapylenie go ;]
Czekam niecieprliwie na odpowiedź :) pozdrawiam!

(wypowiedź edytowana przez laczu 08.września.2007)

#2725
od listopada 2005

2007.09.08 16:19 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Marek Ciszewski (grant)
Oczywiście, w takiej sytuacji możesz przesadzić z całą bryłą korzeniową do doniczki większej o conajmniej 5 cm w średnicy.
Najlepiej włożyć starą doniczkę do nowej i tak uzupełnić ziemią dookoła, żeby krawędzie obu doniczek były na tym samym poziomie, a ziemię dookoła mocno ubić. Potem wyciąga się starą doniczkę - wgłębienie będzie odpowiadać wielkości bryły korzeniowej roślinki. W ten sposób nie będziemy narażać korzonków na jakiekolwiek uszkodzenia. Ten jeden raz podlewamy wszystko od góry, aż woda wyjdzie na spodeczek...i po sprawie.
Zwróć uwagę na pierwszą z moich fotek - ja już przesadziłem do dużych doniczek.

#1
od września 2007

2007.09.13 12:19 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Michał Namiota (zabiele)
mam jedno pytanko, czy jeśli w kielichu znajduje sie woda i owady to sarracenia strawi je?

#2741
od listopada 2005

2007.09.13 12:45 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Marek Ciszewski (grant)
Spotykałem sie z przeróżnymi opiniami na temat dolewania wody do kielichów. W/g mnie to jakieś nieporozumienie...
Przy prawidłowej hodowli w kielichach niektórych odmian pojawia się płyn, który nie jest wodą, lecz płynem trawiennym. Nieraz tego płynu jest bardzo dużo, jak np . u S.purpurea.

#2
od września 2007

2007.09.13 12:57 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Michał Namiota (zabiele)
właśnie o to mi chodziło bo mam sarracenie purpurea ktora w kielichach ma sporo tego płynu. Osobiscie nic nie dolewałem do kielichów, bałem sie ze może być to woda pochodzaca ze zraszania, która może roscienczyć soki trawienne. Ale jak tak to już jestem spokojny. Jestem początkujący wiec mam jeszcze pytanko, czy sarracenia musi zimować?wiem że zimuja, ale czy przy pielegnacji w okresie zimy może zostac aktywna czy odbije sie to negatywnie na stanie roślinki?(czy ja to nie osłabi?)a jesli musi to jaki miesiac jest najlepszym by rozpoczeła zimowanie?

#2742
od listopada 2005

2007.09.13 14:37 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Marek Ciszewski (grant)
Tak się domyślałem, że chodzi o S.purpurea, dlatego przykładowo jej użyłem.
Każda roślina przechodzi okres aktywności i okres spoczynku. Ponieważ okres spoczynku przypada w okresie zimy, przyzwyczailiśmy się do do używania równoległego określenia tj. b/{zimowania rośliny}.
Tak, Sarracenie również wymagają okresu spoczynkowego. W warunkach domowych odbywa się to przez obniżenie temperatury w pomieszczeniu w granicach 5 - 10 st.C.
Miesiąc nie nie jest krytyczny - to zależy od aktualnych warunków atmosferycznych.
(paździerkik/listopad)

#3
od września 2007

2007.09.13 15:56 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Michał Namiota (zabiele)
a propo pytania wczesniejszego odnośnie różnego koloru rośliny...może chodzi o podłoże na jakim rosną?

#2744
od listopada 2005

2007.09.13 18:27 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Marek Ciszewski (grant)
Michał...jest wiele odmian S.purpurea...bez dobrej fotki nie da rady, bym ci coś podpowiedział...tu chodzi o niezwykle drobne subtelności dlatego piszę dobra fotka

#4
od września 2007

2007.09.13 23:45 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Michał Namiota (zabiele)
dziekuje za z góry okazana chęc pomocy w rozszyfrowaniu odmiany ;D ale konkretnie starałem sie odpowiedziec na Twoje zadane pytanie odnośnie Sarracenia psittacina ;D bo jeśli nie oświetlenie to może podłoże. Pozdrawiam

#2751
od listopada 2005

2007.09.14 10:03 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Marek Ciszewski (grant)
Tak Michał...to sprawa ziemi...
Ta S.psittacina jaśniejsza była posadzona w kupnej ziemi o pH 4,5, natomiast ta ciemniejsza w ziemi torfowej przyniesionej z bagien z domieszką piasku w proporcji 3 : 2.
https://www.bio-forum.pl/messages/3280/118702.html.

#5
od września 2007

2007.09.14 14:12 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Michał Namiota (zabiele)
a jak to jest z oświetleniem gdy kapturnica znjduje sie w stanie spoczynku?o wilgotności i temperaturze wiem, tylko czy moze znjdować sie w zupełnej ciemnosci np w piwnicy?

#2753
od listopada 2005

2007.09.14 15:58 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Marek Ciszewski (grant)
Raczej nie...stan odpoczynku, to nie stan hibernacji. Światło w stanie spoczynku jest niezbędne, czasami potrzebne jest doświetlanie...

#6
od września 2007

2007.09.14 22:05 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Michał Namiota (zabiele)
w stanie spoczynku podlewamy przez podsączanie czy z góry przez podlewanie?a jeśli przez podsączanie to ile wody powinno znajdować sie w podstawce?

#2754
od listopada 2005

2007.09.15 10:53 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Marek Ciszewski (grant)
W stanie spoczynkowym zmniejszamy podlewanie do niezbędnego minimum, ale zawsze do spodka. Ziemia musi być zawsze wilgotna!!!...

#10
od lipca 2007

2007.09.18 19:25 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Szymon (szczympek)
Witam!
Mam dość ważne pytanie na temat saracenii, mianowicie:
Czy jako niedoświadczony [można powiedzieć, że w ogóle się nie znam, tylko tyle co przeczytałem], mogę kupić teraz przed okresem spoczynku Saracenie flava val. flava (tak opisana na nepenti) i czy poradzę sobie z zimowaniem jej.
Proszę o w miarę szybką odpowiedź, bo coś muszę zamówić, a myślę właśnie nad saracenią.
Pozdrawiam

#2766
od listopada 2005

2007.09.18 19:37 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Marek Ciszewski (grant)
Szymon...jeśli jest w dobrym stanie, zadbana, to śmiało możesz kupić...powodzenia

#11
od lipca 2007

2007.09.18 20:36 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Szymon (szczympek)
Postaram się taką wybrać, bo zmiana planów była i pojadę do Sosnowca 5 - 7 październik, bo jest tam wystawa i kiermasz roślin owadożernych, więc postaram się wybrać jakąś ładną i zadbaną :)

#711
od sierpnia 2006

2007.09.19 19:14 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Albert Janota (alberciarz)
Raczej nie powinieneś mieć większych problemów z uprawą, zawszę możemy Ci doradzić na miejscu, zapraszam :)
S. flava będzie na pewno na kiermaszu :)
i

#11
od września 2007

2007.09.20 20:52 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Zdzisław Baranowski (bez)
Kupiłem dzisiaj kapturnicę i już rośnie w moim błotku.
Zapewniano mnie, że to kapturnica purpurowa, ale jak ją teraz porównuję z powyższymi zdjęciami to mi raczej wygląda na S.alata - a ta mi chyba w bagienku nie przezimuje ?


kapturnica purpurowa ?
i

#43
od kwietnia 2007

2007.09.24 16:36 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Laczu
mam pytanko..
w poscie z dn 2007.09.08 10:32 umiescilem zdj mojej kapturnicy, na którym jest dobrze widoczny pęd kwiatowy. Prawdę mówiac denerwuje mnie juz powoli taki odstający badyl i ciekawi mnie czy można go jakoś ukorzenić, a jesli tak to w jaki sposób?
Czekam z niecierpliwością na szybkie odpowiedzi i pozdrawiam! :)

#2782
od listopada 2005

2007.09.24 18:46 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Marek Ciszewski (grant)
Zdzisław...masz rację twoja Sarracenia bardziej przypomina S.allata, ale S.purpurea to napewno nie jest.

#2783
od listopada 2005

2007.09.24 18:53 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Marek Ciszewski (grant)
Laczu, niestety. ale pędu kwiatowego kapturnicy nie uda ci się ukorzenić. Wspominałem już, że w warunkach domowych najproduktywniejsze jest pozyskiwanie nowych roślin przy przesadzaniu z powstałych bocznych odrostów.
ZACHĘCAM JEDNAK ZAWSZE DO EKSPERYMENTOWANIA I DZIELENIA SIĘ SWOIMI SPOSTRZEŻENIAMI
i

#44
od kwietnia 2007

2007.09.24 19:25 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Laczu
ok ok wiem że z tych przyrostów można rozmnożyć kapturnicę..
na razie nie bede eksperymentował.. na wiosne zaczne.. :)

#8
od września 2007

2007.09.24 21:11 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Michał Namiota (zabiele)
więc to znów ja i znów mam pytanko...hmm...ostatnio w naszym obi w Lublinie pytałem i niema specjalnych zarówek do doswietlania roślin, wiem że takie mozna kupic w nepeti ale jakie sa najlepsze z takich ,,domowych" czy np. 60 V zarowka w lampce, ktora stoi nad roślinka bardziej jej pomoze czy jej zaszkodzi?? i takie male pytanko, ile % roslinek deje rade przezimowac wszkeszajac sie na wiosne?

#2784
od listopada 2005

2007.09.25 07:51 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Marek Ciszewski (grant)
Michał...jeśli koniecznie musisz stosować doświetlanie, to nadają się również żarówki tzw.energooszczędne.
Drugiej części pytania dotyczącego wiosennego wskszeszania nie rozumiem...
i

#16
od września 2007

2007.09.25 17:33 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Zdzisław Baranowski (bez)
Po przeglądnięciu faktur okazało się, że nabyta przeze mnie kapturnica to Sarracenia leucophylla.
Żadna to dla mnie pociecha, bo ten gatunek też nie przezimuje w gruncie.

A może znalazłby się chętny na zamianę mojej kapturnicy na purpurową ? Może być znacznie mniejsza. Ewentualnie na S. x catesbaei /ta też ma szanse przezimować/.

W sklepie niestety kapturnic purpurowych już nie mają.

bez

#1
od października 2007

Witam serdecznie:) wczoraj dołączyłam do szczęśliwych posiadaczy Kapturnicy papuziej... a jako, że mamy połowę października stanęłam przed problemem zimowania tej rośliny. Zastanawiam się mianowicie czy okres spoczynku można jej zafundować poprzez przenoszenie rośliny codziennie z balkonu (dzień) na parapet z uchylonym lekko oknem - do mieszkania (noc). Lada moment temperatury na zewnątrz spadną do kilku stopni w ciągu dnia a w nocy pewnie będą już przymrozki. Może można wykorzystać ten moment. Tylko czy sarracenia będzie tolerować to bieganie z doniczką co dzień. A co jeśli temp. nocna okazałaby się wyższa niż dzienna? czy to sie przypadkiem nie mija z celem w takim przypadku?
Dodam jeszcze, że moja kapturnica aktualnie kwitnie, co powinno przecież dziać się po okresie spoczynku jak doczytałam... czy ona nie jest przypadkiem przestawiona? Jak ją traktować wobec tego? Na razie stoi na zachodnim oknie, lekko uchylonym w nocy 17-18 stopni. Może tam ją zostawić?
Dzięki i Pozdrawiam!

#15
od lipca 2007

2007.10.17 20:42 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Szymon (szczympek)
Lepiej przezimuj kapturnice, nie jest przestawiona. Nigdzie nie jest powiedziane, że kapturnica kwitnie tylko raz w roku. Nie zaszkodzi jej to bieganie, przecież w naturalnym środowisku też dzieją się różne rzeczy. Kapturnice znoszą temperatury nawet do -15st! Ale powinno się trzymać ją w 0-10st plus minus 5 st.
Pozdro
i

#45
od kwietnia 2007

2007.10.20 11:27 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Laczu
Witam. Mam problem.. Z moja kapturnicą zaczeło się dziac coś dziwnego.. Podejrzewam że to już początek zimowania, ale wole się zapytać kogoś dościwadczonego..
Otóz, jakis tydzien temu zaczły mi masowo schnąć trąbki.. Teraz moja kapturnica wygląda tak:
sarac1

Jednak 4 trąbki są w nienagannym stanie..
sarac2

Co zrobić z uschniętymi trąbkami?
Roślinka była niedawno przesadzana - czy to wina przesadzenia? (korzenie były nienaruszone..)
Roślinki stoją na południowo-zachodnim oknie, i czasem gdy ojciec zbyt mocno przypali w piecu (mieszkam w domu) i jest zbyt gorąco, otwiera się okno..
Czy to wina zbyt dużej różnicy temperatur?
Nie wiem co mam robić! Pomocy!

#2885
od listopada 2005

2007.10.20 13:21 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Marek Ciszewski (grant)
Różnica temperatur nie jest tak szkodliwa, jak huśtawka wilgotności. Przypuszczam, że główny powód to wysoka temperatura z jednoczesnym spadkiem wilgotności. W sumie nie jest tragicznie, bo widzę, że nowe trąbki wykazują pełną żywotność, ale i one mogą być narażone na usychanie przy niskiej wilgotności. Lepiej obniżyć temperaturę, niż trzymać ją w tak niestabilnym otoczeniu.
Jeśli przesadzałeś nie naruszając bryły korzeniowej, nie powinno to mieć wpływu na taki stan

#47
od kwietnia 2007

2007.10.20 14:10 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Laczu
a co zrobić z uschniętymi trąbkami? usunąć czy zostawic?? :>

#2886
od listopada 2005

2007.10.20 18:29 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Marek Ciszewski (grant)
Możesz usunąć, gdy będą całe obumarłe i wyschnięte. Uważaj przy tym, aby wyciągając część znajdującą się w ziemi nie uszkodzić pozostałych. Można też przyciąć, ale to będzie mniej estetyczne....

#48
od kwietnia 2007

2007.10.21 10:33 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Laczu
Marku dziś rano zauważyłem że wszystkie trabki sa suche :/

#2890
od listopada 2005

2007.10.21 15:04 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Marek Ciszewski (grant)
W takim razie coś jest niedobrze z systemem korzeniowym - czy czasem nie jest to efekt przesadzania w nieodpowiednim momencie???...No właśnie - czy ziemia była przy tym prawidłowo dobrana???...Zbyt dużo pytań mi się nasuwa...
i

#49
od kwietnia 2007

2007.10.21 15:28 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Laczu
Przy przesadzaniu zrobiem tak jak radziłes..
Torf mam zwykły, ph takie jak powinno być, bez nawozów..
podłoże ciągle wilgotne..
na powierzchni torfu ( i to nie tylko w doniczce z kapturnicą) jest pełno małych robaczków.. są troszke podobne do mszyc, ale to chyba jednak sa te ziemiórki czy jakoś tak..
Przy wycinaniu suchych trabek zauważyłem że wyrasta jedna zdrowa trabka.. ma 2cm.. jak narazie..
Ja uważam że ona juz 'idzie spać'... Jak wczesniej wspominałem, róznica między temperatura w kuchni a dworem była b. duża, wiec prawdopodobnie roslinka troszeczke przemarzła, ponieważ początkowo zaczły ucychać trąbki od strony okna..

#31
od października 2007

2007.10.21 22:01 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Mateusz Kęsek (mateuszkk)
Posiadam kapturnicę purpurową od 2 lat, jednak bardzo marnie mi rośnie a kielichy usychaja. Jest spryskiwana, sądzę, że to pogorszenie się ziemi. Co o tym sądzicie. Zamieszczam zdjęcia pozostałych moich kapturnic.













#21
od maja 2007

2007.10.30 21:14 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

BarteK_
Przesyłam zdjęcie mojej kapturnicy.
/

#95
od czerwca 2007

2007.10.31 14:58 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Grzesiek Ciombor (mimi)
No to jeszcze zdjecie mojej Sarracenia leucophylla:

#27
od maja 2007

2007.11.15 20:50 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

BarteK_
Jestem troszkę zaskoczony moja kapturnica zaczęła kwitnąć.Co o tym sądzicie????
Zdjęcie postaram się przesłać niebawem.

#94
od października 2007

2007.11.15 21:15 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Mateusz Kęsek (mateuszkk)
Kapturnica najczęściej kwitnie na wiosnę ale może odejść od tego stereotypu.

#2979
od listopada 2005

2007.11.16 10:51 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Marek Ciszewski (grant)
Nie tylko kapturnice kwitną. To samo obserwuję u siebie u muchołówek - kwitną jedna za drugą bardzo obficie, a jednocześnie wyjątkowo dużo tworzą nowych przyrostów, mimo, że mają już temperaturę obniżoną do 12st.C.

#96
od października 2007

2007.11.16 22:37 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Mateusz Kęsek (mateuszkk)
Żadna z moich kapturnic jeszcze nie kwitła a rosną jak szalone. Mam nadzieję, że po tym okresie spoczynku w końcu doczekam się na kwiaty. Jeśli chodzi o muchołówkę to wypuszcza pędy jeden za drugim które oczywiście usuwam.

#19
od lipca 2007

2007.11.17 09:24 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Szymon (szczympek)
Mnie moja kapturnica 'Moorei' przestała już wypuszczać nowe przyrosty, więc uznałem, że czas zimować. Natomiast Flava var. Flava rośnie sobie w najlepsze.
i

#69
od kwietnia 2007

2007.11.18 15:35 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Laczu
Moze mi ktos powiedziec co to za gatunek? xD
srac
co myslicie o tej kapturnicy? :)
pozdrawiam!

#2982
od listopada 2005

2007.11.18 16:11 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Marek Ciszewski (grant)
Sądzę, że to Sarracenia catesbei, chociaż na zdjęciu są kolory mocno naciągnięte w kierunku zieleni...
i

#75
od kwietnia 2007

2007.11.20 17:37 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Laczu
Dodaje lepszą fotke kapturnicy :) tak jak mowilem.. wybaczcie że na ImageShacku, ale nie wiem czemu nie moglem dodac zdjecia do postu ;| wszystko mam oppowiedznie (rozmiar i wielkosc) a dodac sie nie chce.. :/
http://img217.imageshack.us/my.php?image=kaptur1zt8.jpg
Jaka odmiana? ;>
Pozdrawiam!

#114
od października 2007

2007.11.24 20:18 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Mateusz Kęsek (mateuszkk)
Chciałem sie dowiedzieć, czy coś dzieje sie z moją kapturnicą papuzią, której zdjęcia są zamieszczone kilka postów wyżej. W lecie wieczka jej organów chwytnych były sztywne tak, że nie wyginały się, a teraz podczas okresu spoczynku sa miękkie i przy najmniejszym dotyku miażdżą się. Czym to jest spowodowane?? Czy to zwykła reakcja na okres spoczynku??

#34
od maja 2007

2007.11.28 18:23 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

BarteK_
Mateusz mnie wydaje się że jest to spowodowane okresem spoczynku.

#56
od maja 2007

2007.12.06 16:43 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

BarteK_
Moja kapturnica jest bliska rozwinięcia kwiatu czekam z niecierpliwością oczywiście zdjęcie zamieszczę, ale później.

#15
od października 2007

Cześć mam takie pytanie wiem ze to nie jest temat tego forum ale moze ktoś bedzie potrafił mi odpowiedzieć: czemu wysycha u mojej kapturnicy ta pokrywa rurki

#24
od lipca 2007

2007.12.12 20:52 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Szymon (szczympek)
Ja mam takie bardziej ciekawskie pytanie: zimujecie teraz swoją kapturnice na dworze normalnie ? ja sądzę, że są do tego odpowiednie warunki, więc na razie trzymam ją na dworze. Jak przyjdą większe mrozy to wtedy pomyśle gdzie ją dać ;)

#754
od sierpnia 2006

2007.12.12 22:10 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Albert Janota (alberciarz)
Laczu - hybryda Kapturnicy purpurowej.

Usychanie pokrywek może być spowodowane chwilowym przesuszeniem, lub po prostu obumieraniem ze starości.

Jeżeli temperatury są takie jak teraz można zimować jeszcze na dworze. Przy spadku poniżej -4 stopnie polecałbym jednak przeniesienie w inne miejsce. Czytałem gdzieś, że na torfowiskach w Szkocji (chyba tam to było :) ) udało się na stale zadomowić kapturnicę purpurową, tak, że od pewnego czasu zachodzi tam normalne rozmnażanie tego gatunku, czego efektem jest pokrywanie coraz to większej powierzchni.

#170
od października 2007

2007.12.19 11:29 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Mateusz Kęsek (mateuszkk)
Moja kapturnica papuzia której zdjęcia zamieściłem kilka postów wyżej zimuje. I tu pojawia się problem. Wszystkie pułapki usychają. Czy innym tez tak reaguje?

#3057
od listopada 2005

2007.12.19 14:25 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Marek Ciszewski (grant)
U mnie tak zimują:

1
2

#171
od października 2007

2007.12.19 14:48 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Mateusz Kęsek (mateuszkk)
To u mnie lepiej wyglądają.

#33
od lipca 2007

2007.12.19 16:37 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Szymon (szczympek)
U mnie zdecydowanie lepiej. Żadna trąbka jeszcze nie schnie, więc chyba jest dobrze :)

#79
od maja 2007

2007.12.19 19:16 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

BarteK_
No u mnie kapturnica jak na okres spoczynku trzyma sie bardzo dobrze tez nie ma żadnej uschniętej trąbki.
i

#96
od kwietnia 2007

2007.12.29 17:40 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Laczu
u mnie jedna kapturnica straciła wszystkie trabki, mam nadzieje że na wiosne się odrodzi, zaś druga jest w świetnym stanie.. tylko troszeczke brzeg jednego z kapturów przysnchnął.. ;)

#195
od października 2007

2007.12.29 17:55 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Mateusz Kęsek (mateuszkk)
Laczu, odrodzi się na pewno. Wypuści liście z kłącza, u mnie w najgorszym stanie jest kapturnica papuzia, wiele liści już uschło, ale nie martwię sie tym, poradzi sobie.
« » bio-forum.pl « Rośliny w domu « Rośliny mięsożerne « Sarracenia « A R C H I W U M « Archiwum 2006/2007 «
Główna Ostatnia doba Ostatni tydzień Szukaj Instrukcja Kopiuj link Kontakt Administracja
ta strona używa plików cookie — więcej informacji