bio-forum.pl Zaloguj Wyloguj Edycja Szukaj grzyby.pl atlas-roslin.pl
Archiwum VII' 2008
« » bio-forum.pl « Rośliny w domu « Rośliny mięsożerne « Rosiczki « Archiwum « Archiwum 2008 «
Closed Zamknięte — nowe wątki dodawaj na stronie wyżej w hierachii
Closed Zamknięte — nowe wątki dodawaj na stronie wyżej w hierachii
« » bio-forum.pl « Rośliny w domu « Rośliny mięsożerne « Rosiczki « Archiwum « Archiwum 2008 «

#6
od czerwca 2007

2008.07.01 12:12 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Anna Rogala (sunshine)
Odzyskalam juz aparat i zalaczam zdjecia, bo martwie sie, ze rosiczki zmierzaja prosto do smierci. Przesadzalam je kilka miesiecy temu (jak juz bylo cieplo i mialy czerwone kropelki) i mysle, ze korzen mogl sie nie przyjac... Co Wy myslicie?
pierwsza roslinka
druga roslinka
trzecia
Choc wydaje mi sie, ze tych trzech na tym wlasnie zdjeciu (bo mam wieksza kolekcje i wszystki eone tak wygladaja :/) nie przesadzalam... Wydaje mi sie, ze one sa w tej doniczce od zeszlego roku...
I jeszcze jedno pytanie, te czerwone bublwy z boku (i na jednym zdjeciu blado zielona bulwa) to proby wypuszczenia nowego korzenia, czy co?
Prosze o szybka pomoc, bo za 3 dni wyjezdzam :/
i

#265
od kwietnia 2007

2008.07.01 12:20 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Laczu
to korzenie podporowe zeby roslinka sie nie przewracała ;) to nic nadzwyczajnego, ja takich na jednej roslinie mam chyba z 5

#7
od czerwca 2007

2008.07.01 16:54 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Anna Rogala (sunshine)
No to korzenie podporowe sa spoko, ale Twoje rosliny tez tak 'schna' od dolu?

#65
od września 2007

2008.07.01 17:12 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Michał Namiota (zabiele)
mi się wydaję że u każdej rośliny liście schną od dołu bo to najnormalniejsze na świecie, na samym dole są zawsze najstarsze liście, a że u dzbanecznika odrzucanie ich polega na najpierw zółknieniu a później brązowieniu, a u rosiczki po porostu brązowieją, to już nie ma różnicy :)) dopóki schnie od dołu jest wszystko w porządku :))

#1
od lipca 2008

2008.07.01 20:20 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Wojciech (snarf)
Witam! Zakupiłem na allegro nasiona rosiczki Drosera capensis czerwone, na które w tej chwili oczekuję. Mam kilka pytań co do ilości nasion w doniczce. Na zdjęciach widziałem, jak w doczniczce z jednego miejsca wyrasta kilka(naście) ramion, łodyg.

no np coś takiego:
co¶ takiego

Chciałbym u siebie zrobić tak samo, żeby to ładnie wyglądało, a nie żeby mieć później "plątanine" łodyg, żeby nie było za dużo, więc czy wrzucić jedno nasiono, czy ile?

#144
od marca 2008

Jak widzisz na zdjeciu jest jedna roslina wiec jak chcesz tak miec to jedno nasionko ja osobiscie najpierw bym do jednej doniczki wysypał wszystkie a dopiero pozniej jak troche urosną to rozsadzic pojedynczo do doniczek.

#8
od czerwca 2007

2008.07.01 20:44 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Anna Rogala (sunshine)
A czy ktos ma takie rosiczki, ktore wygladaja jak te moje? Zostawiam je u moich rodzicow na najblizsze 3 miesiace, wiec rozumiecie, ze troche sie o nie martwie... :>
i

#266
od kwietnia 2007

2008.07.01 21:13 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Laczu
Aniu nic im nie bedzie, ja tez mam sucha łodyge.. sama zobacz
1

twoja roslinka jest bardzo młoda z tego co widze wiec nie masz sie czym martwic..

tak btw, moja rosiczka ma 2 stożki wzrostu ;D

#2
od lipca 2008

2008.07.01 22:12 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Wojciech (snarf)
Dziękuje za odpowiedź. Mam jeszcze jedno pytanie. Jak przechowywać nasiona? Czytałem, że spokojnie można przez rok, ale czy są jakieś wymagania?

#9
od czerwca 2007

2008.07.01 22:43 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Anna Rogala (sunshine)
Laczu, dziekuje, uspokoiles mnie :) Rosliny wygladaja na bardzo zdrowe i rosna bardzo szybko, tylko ta schnaca lodyga mnie martwila... Ale juz mnie nie martwi :) Dziekuje.
Tak, moje roslinki sa mlode, wszystkie sa z zeszlorocznego wysiewu.
Btw, jak Ty odrozniasz stozki wzrostu? Jak one wygladaja?
i

#267
od kwietnia 2007

2008.07.02 13:04 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Laczu
to miejsca z ktorych wyrastaja nowe liscie ;)

na Twoim zdjeciu stożek wzrostu widac bardzo dobrze


mam nadzieje ze sie nie pogniewalas sie za uzycie twojego zdjecia..

a u mnie wygląda to tak
1/
2

moglbym sprobowac oddzielic jeden stozek i go ukorzenic ale po co skoro roslince jest dobrze i slicznie wygląda :D

#11
od czerwca 2008

No ślicznie to malo powiedziane ;]

#10
od czerwca 2007

2008.07.02 21:58 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Anna Rogala (sunshine)
Łał, masz rosiczke mutanta :P
Dziekuje wszystkim za odpowiedzi dla mnie i zegnam sie z Wami na jakis czas :)

#108
od marca 2008

A oto moje "bliźniaczki" - lekko jej zbrązowiały zewnętrzne liście, ale nie dramatyzuję, póki wypuszcza nowe :)
Tak czy inaczej powinienem przenieść ją raczej z balkonu (choć stoi w miejscu nie tak bardzo nasłonecznionym)...

#273
od kwietnia 2007

2008.07.05 23:21 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Laczu
wywal te suche liscie bo szpeca roslinki ;p

#258
od października 2007

2008.07.05 23:50 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Mateusz Kęsek (mateuszkk)
No czuje, że trochę ciężko mu będzie wywalić te suche listki, ale nawet nie wywalić bo szpecą, ale kiedyś może się na nich rozwinąć pleśń.

#3568
od listopada 2005

2008.07.06 08:26 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Marek Ciszewski (grant)
Ja myślę inaczj. Gdyby u mnie tak było, to przede wszystkim pozbył bym się glonów z doniczki, a całość wyłożył albo mchem torfowym (co bardzo często robię), albo podsypał żwirkiem.
Mech torfowy: http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/9/97/Sphagnum_sp.jpg

#47
od marca 2008

2008.07.06 11:05 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Kaczka
U mnie np. mech torfowiec sie nie trzymał za długo bo po jakiś 2 dniach umarł i musiałem go wyrzucić ale zastąpilem go zwirkiem i nie ma slady zadnej plesni ani glonow .
i

#274
od kwietnia 2007

2008.07.06 11:10 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Laczu
mateusz wystarczy miec pesete i nożyczki, przynajmniej mi to wystarcza, peseta dzwigam zdrowe liscie a stare wycinam i jest wszystko ok :)

#3569
od listopada 2005

2008.07.06 13:29 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Marek Ciszewski (grant)
Z tym "umieraniem" mchu torfowego, to ciekawe, a jeszcze ciekawsze, że go wyrzucasz. Mech torfowy, to jeden z naturalnych środków do obniżania pH, jeśli przez dłuższy czas trzymamy roslinę w tej samej doniczce i ponadto jest naturalnym magazynem wilgoci. Nie miałem nigdy przypadku, aby na nim wystąpiła pleśń. Nawet, jeśli optycznie nie wygląda ciekawie, to jest na dodatek doskonałą podściółką dla rosiczek i nie tylko.

Dla małych rosiczek, jak np. D.aliciae stosuję małe doniczki (po 'danonkach'), a ziemię formuję w kształcie stożka. Liście wtedy nie płożą się...

1
2
3

D.rotundifolia takich zabiegów nie wymaga. Nie tworzy zwartych rozet, raczej kształtuje się pionowo:

4
5
67
8
i

#29
od września 2007

2008.07.06 17:38 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

patryk mączka (p_m)
witam czy tak wyglądają kiełkujące rosiczki?

#3574
od listopada 2005

2008.07.06 17:55 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Marek Ciszewski (grant)
Patryk...będzie wiadomo, jak tylko podrosną...Żeby to nie była tylko trawka...
i

#30
od września 2007

2008.07.06 18:59 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

patryk mączka (p_m)
Eee... za trawke to moge siedzieć ale długo bym nie posiedział.

myślę że tego będzie jakaś fajna rosiczka

#3575
od listopada 2005

2008.07.06 19:45 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Marek Ciszewski (grant)
Napisałem tak dla przekory, ale naprawdę życzę powodzenia...

#48
od marca 2008

2008.07.06 22:50 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Kaczka
Marku czy ty te swoje rotundifolie doświetlasz pytam sie poniewaz są one bardzo ładnie wybarwione, ja niedawno dostałem w prezęcie taką jedną i włoski na jej nowych pułapkach sa prawie przeźroczyste i nie ma kropelek trzymam ją w sklanej kuli zeby utrzymac stałą wilgotnosc i temp. ale nic jej to nie pomaga i kropelek cieczy jak nie było tak nie ma.

#158
od marca 2008

Po co szklana kula ? przecież to rosiczka żyjąca w Polsce wiec po co wymysły ? Wywalić na dwór i będzie ok.:) Pozdrawiam :P

#3576
od listopada 2005

2008.07.07 10:25 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Marek Ciszewski (grant)
Moich rosiczek nigdy nie doświetlam - po prostu nie ma potrzeby. Wystarcza im słońce i dużo wilgoci wokoło, a także dobrze dobrana ziemia (mam tu na myśli przede wszystkim torf). Od kiedy oszukałem się na kupnej ziemi, która miała być substratem torfowym o pH 3,5 - 4,5, a faktycznie miała 6 - 7, przed każdym przesadzaniem jakiejkolwiek rośliny najpierw badam jakie jest rzeczywiste pH. Od tego czasu nie mam wpadek, a roślinki się odwdzięczają...tak jak widzisz na zdjęciach...

#25
od czerwca 2008

2008.07.17 00:02 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Jakub Zdanowski (kuba122)
kurde mi zdechła rotundifolia :( nie wiem czemu

#26
od czerwca 2008

2008.07.17 00:07 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Jakub Zdanowski (kuba122)
Mam pytanie Marku gdzie trzymasz swoje rosiczki?? ja na południowym oknie i mi zdechła

#3612
od listopada 2005

2008.07.17 09:24 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Marek Ciszewski (grant)
Rotundifolia w lecie nie powinna sprawiać kłopotu. Moje trzymam na balkonie (od rana do popołudnia słońce non stop - strona południowa) razem z muchołówkami z tegorocznej wiosennej rozsady. Spojrzyj na zdjęcie:

1

#27
od czerwca 2008

2008.07.17 12:06 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Jakub Zdanowski (kuba122)
a ja małe takie z 3 cm rosiczki moe wystawic na balkon??

#28
od czerwca 2008

2008.07.17 12:11 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Jakub Zdanowski (kuba122)
moja alicja nie ma kropel juz nie wiem o co chodzi mam ją od 14 czerwca i ciągle nie ma kropel kurde na południowym trzymam ale nie wystawiam na balkon wystawic czy sie spali?

#81
od maja 2008

2008.07.17 13:19 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Misia Go Go (lolo)
Jakie są polskie odmiany rosiczek?

#3616
od listopada 2005

2008.07.17 13:39 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Marek Ciszewski (grant)
Ktoś niedawno pytał o polskie odmiany - odpowiedź znajdziesz pod datą 21.06.2008 godz.10:38

Nasze potocznie zwane 'alicje' oprócz słońca potrzebują w swoim otoczeniu dużej wilgotności (dużo większej od D.rotundifoloia, bo są delikatniejsze), dlatego okresowo dobrze trzymać je na parapecie pod osłoną. Wtedy dostanie kropelki...
Kilka postów wyżej pokazywałem moje 'alicje" z kropelkami...

#29
od czerwca 2008

2008.07.17 15:13 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Jakub Zdanowski (kuba122)
a moge je wystawic na słońce na balkon??

#3618
od listopada 2005

2008.07.17 17:19 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Marek Ciszewski (grant)
Jeśli u Ciebie jest takie samo słońce jak u mnie, to pewnie, że możesz...

#83
od września 2007

2008.07.17 21:44 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Michał Namiota (zabiele)
oczywiście należy zwrócić uwagę na fakt że przynajmniej moja 'alicja' (swoją droga ładny pieszczotliwy zwrot) nie najlepiej znoszą ostre bezpośrednie słońce u upalny dzień bo choć moja stała w pokoju(a sąsiaduje z dzbanecznikami więc wilgotność ma wysoką) to ostre bezpośrednie słońce przez szybę nie najlepiej zadziałało na liście rośliny którymi była skierowana na światło. Po prostu zrobiły się czerwone i uschły

#30
od czerwca 2008

2008.07.18 20:51 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Jakub Zdanowski (kuba122)
boje się ze mi się spalą

#86
od września 2007

2008.07.20 21:46 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Michał Namiota (zabiele)
więc Jakubie niech stoi ocieniona jak moja za filarem okna żeby ją nie prażyło

#294
od kwietnia 2007

2008.07.20 22:13 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Laczu
ja roślin nie wystawiam na dwór i nie mam kłopotów ze spaleniem :)

#57
od listopada 2007

2008.07.22 13:14 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Anna (hancze)
Witam
O to moje małe skarby, troszku trzeba ożywić forum zdjęciami :)

5

7

9

#3635
od listopada 2005

2008.07.22 18:39 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Marek Ciszewski (grant)
Miło popatrzeć - śliczne!!!

#88
od września 2007

2008.07.22 23:12 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Michał Namiota (zabiele)
takie małe a już wyrywają się po owada krwiożercze owadożeryyyy... :p

#31
od czerwca 2008

2008.07.22 23:58 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Jakub Zdanowski (kuba122)
ja juz nie wiem zasłoniłem moje alicje i nadal nie ma tych kropel kurcze nie wiem czemu pomocy

#32
od czerwca 2008

2008.07.23 00:01 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Jakub Zdanowski (kuba122)
są maluteńkie krople, że jak coś usiądzie na niej to ucieknie :[

#3637
od listopada 2005

2008.07.23 10:21 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Marek Ciszewski (grant)
Zwiększyć wilgotność otoczenia!!! - a nie ziemi w doniczce!!!

#263
od października 2007

2008.07.23 14:53 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Mateusz Kęsek (mateuszkk)
Nie ma co zwiększać, bo to tylko doprowadzi do powolnej śmierci rosiczki, tylko trzy rosiczki potrzebują zwiększonej wilgotności powietrza- d. adelae, d. prolifera i d. schizandra, dla reszty rosiczek zwiększona wilgotność oznacza śmierć. Poczekaj trochę, a ona się przyzwyczai i zacznie wytwarzać krople.

#89
od września 2007

2008.07.23 15:55 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Michał Namiota (zabiele)
Chyba że Mateuszu mówimy o zwiększeniu wilgotności z 30%(a tyle bywa w mieszkaniach) do 50%-60%, wtedy należy ją zwiększyć. Pojęcie ,,zwiększyć wilgotność" jest poprawne bo na dobrą sprawę nie wiemy jaką wilg. ma Jakub, a jeśli ma bardzo niską to faktycznie musi coś zrobić bo na kropelki może se do października czekać ;)

#3639
od listopada 2005

2008.07.23 18:48 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Marek Ciszewski (grant)
Mateusz...prezentujesz trochę chyba nie sprawdzoną przez siebie teorię "...powolnej śmierci rosiczki" w podwyższonej wilgotnoci. Jakub zapytuje o D.aliciae, u której nie może doczekaś się kropelek, a której Ty nie wymieniasz, a właśnie ona, tak jak pisze Michał doskonale czuje się w otoczeniu 50%-60% wilgotności względnej - oczywiście przy zapewnieniu odpowiedniej wentylacji.
Taką podwyższoną wilgotność można łatwo uzyskać wstawiając rosiczkę z podstawką do drugiej podstawki z wodą o dużej średnicy i co pewien czas stosować osłonę. Nie trzeba wtedy podnosić wilgotności w całym mieszkaniu.

#85
od maja 2008

2008.07.23 20:33 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Misia Go Go (lolo)
Tak się zapytam z czystej ciekawości...
Czy do tej drugiej podstawki można dać zwykłą wodę (Kranówkę, przygotowaną itp.)?
Czy to nie będzie miało jakiegoś złego wpływu na roślinkę?

(wypowiedź edytowana przez lolo 23.lipca.2008)
i

#299
od kwietnia 2007

2008.07.23 20:57 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Laczu
można wlać kranówe pod warunkiem że woda z 2 podstawki nie dostanie sie do torfu ponieważ paruje tylko woda a nie niechciane dodatki w niej zawarte :)

#3640
od listopada 2005

2008.07.23 21:06 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Marek Ciszewski (grant)
Oczywiście że można nawet wodę z kranu (jeśli chlorowana, to po odstaniu) - jest ona oddzielona podstawką, w której stoi rosiczka...Nie bierze ona udziału w podsączaniu samej rosiczki...
Pytasz o niekorzystny wpływ?... może być tylko taki, że jeśli na stałe całość hermetycznie zamkniesz i nie będziesz przewietrzać...no, wtedy sama się domyślasz co sie stanie...
Sposób dowilżania otoczenia muchołówki podałem jako doraźny, gdy powietrze w domu mamy suche...

#33
od czerwca 2008

2008.07.23 22:00 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Jakub Zdanowski (kuba122)
Ale słuchajcie moja Alicja gdy ją dostałem zasadziłem w ziemi bo dostałem sadzonke teraz wypusciła drugą rośline obok Są teraz bliźniaczki i własnie na tej drugiej co wyrosła na tej młodej są krople a na tej większej nie ma nie wiem o co chodzi
i

#303
od kwietnia 2007

2008.07.24 15:13 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Laczu
może ta większa jest zmęczona tym że się podzieliła?
Jakub jeśli ta starszą alicje masz zieloną to naprawdę nie masz sie czym martwić

dla przykładu popatrz na moje posty od dnia 2008.07.01 21:13 , tam umieściłem zdjęcie rosiczki z 2 stożkami wzrostu (co prawda jest do capensis).
zaczęło sie od tego że rosiczka wypuścila 2 pędy kwiatowe, pozniej roślinka troszeczke przestała rosnąć i straciła kropelki, gdy pojawił sie 2 stożek wzrostu roślinka wystrzeliła ze wzrostem (na początku nowo utworzony stożek wzrostu, później ten starszy) i kropelki były tylko na nowym stożku, po jakimś czasie kropelki pojawiły się również na starym stożku :)

mam nadzieję że pomogłem :) pozdrawiam!

(wypowiedź edytowana przez laczu 24.lipca.2008)

#92
od września 2007

2008.07.24 16:58 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Michał Namiota (zabiele)
a tak poza tym bracia hodowcy, jeśli po :
1. Roślinka jest zielona i wypuszcza nowe liście
2. podlewamy je wodą zdemineral. i nie prażymy na słońcu więc mamy nadzieje że dłużej będzie zielona i będzie wypuszczać zielone liście :p
3.zapewniamy jej wilg. 50-60% a nie Saharę 10%
4.nie trzymamy w ziemi ph 9
jeśli spełniamy wszystkie te warunki to BŁAGAM nie panikujmy z tymi ,,kropelkami", dajmy jej żyć i rosnąć, czekamy cierpliwie i obserwujemy bieg wydarzeń jak kolega Laczu

#93
od września 2007

2008.07.24 18:07 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Michał Namiota (zabiele)
a oto moja 2letnia alicja z ,,kropelkami" ;)

rosiczka

#94
od września 2007

2008.07.24 18:09 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Michał Namiota (zabiele)
oraz z ofiarą

rosiczka

#170
od lipca 2007

2008.07.25 21:06 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Szymon (szczympek)
Jak już wszyscy pokazują alicje, to oto moja:

#7
od kwietnia 2008

2008.07.26 10:55 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Tomek Gawlik (tomo)
To teraz moje zdięcia:

kwiat mojej spatulaty

i sama spatulata
więcej zdjęć dodam później

(wypowiedź edytowana przez tomo 26.lipca.2008)

#3644
od listopada 2005

2008.07.26 13:24 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Marek Ciszewski (grant)
A może byśmy otworzyli nowy podrozdział, gdzie umieszczali byśmy fotki naszych "milusińskich" bez komentarzy?...Byłaby to swoistego rodzaju nasza galeria. Na stronie głównej pozostałaby tematyka związana z hodowlą i z problemami, z jakimi w tej hodowli się spotykamy...
Wymagałoby to jednak z naszej strony zdecydowanej poprawy jakości zdjęć tak pod względem ujęcia i ostrości, a także operowanie światłem...
Lipiec 2008r jest rekordowy pod względem ilości nadesłanych postów (nie licząc tych, które musiały być bezwzględnie usuwane...
i

#306
od kwietnia 2007

2008.07.26 14:05 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Laczu
Ja jestem za :)
Ten dział będzie miał osobne podrozdziały (tak jak jest z tematem głównym 'Rośliny Owadożerne') na zdjęcia?

#3645
od listopada 2005

2008.07.26 14:20 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Marek Ciszewski (grant)
Nie Laczu - w tym wątku tylko rosiczki....
Jeśli zajdzie potrzeba, to może dla innych mięsożernych też otworzymy takie podrozdziały w/g ich tematyki...
Wyłączone będą zdjęcia, w których zapytujemy o radę, lub opisujemy jakiś problem...To mają być same zdjęcia, bez opisów, najwyżej z podpisem, co przedstawia...takie artystyczne - na naszą miarę...
i

#308
od kwietnia 2007

2008.07.26 14:32 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Laczu
ok ;D
a oto moje niedawno zasiane spatulaty ;D
sp
i

#207
od listopada 2007

2008.07.26 17:45 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Michał Osmólski (kosa)
Dzisiaj wszedłem w posiadanie rosiczek, uwiecznionych na poniższej fotce. Te w doniczce po lewej stronie podejrzewam o bycie drosera aliciae, a tą po prawej o bycie drosera capensis alba. Słusznie? Przeczytałem już wątek aktualny i zabieram się za część archiwalną, jako, że to moje pierwsze rosiczki. Jeśli dobrze rozumiem, to te które mam nie wymagają okresu spoczynku, zgadza się? I druga sprawa; gdzie lepiej je trzymać; na balkonie w pełnym słońcu czy na parapecie (południowym) po stronie mieszkania, gdzie bezpośrednie słońce nie pada ze względu na "daszek" balkonowy?



(wypowiedź edytowana przez Kosa 26.lipca.2008)

#173
od lipca 2007

2008.07.26 19:01 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Szymon (szczympek)
W sumie Marku, ja mam taki pomysł, żeby przy każdym temacie zrobić np: Galeria.
I tam każdy kto chce pokazywać swoje okazy, zakładając nowy temat ze swoim nickiem. Np byłoby tam: Galeria Szymona, Galeria Marka Ciszewskiego. Nie wiem czy to jest możliwe, ale taką mam propozycje :)

Michał - dokładnie, te rosiczki nie wymagają okresy spoczynku. Południowe okno, ale w domu, będzie super.

(wypowiedź edytowana przez szczympek 26.lipca.2008)

#3646
od listopada 2005

2008.07.26 22:24 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Marek Ciszewski (grant)
Muszę to przemyśleć pod kątem organizacyjnym. Uczestników mamy conajmniej kilkadziesiat i każdemu otworzyć indywidualną galerię???...chyba pomysł trochę na wyrost...Zobaczymy czy będą inne pomysły...

#86
od maja 2008

2008.07.26 22:55 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Misia Go Go (lolo)
Ja swoją Albe trzymam na zachodnim parapecie i czuje sie na nim bardzo dobrze :)
W tej doniczce jest hm... ok. 20 sadzonek i wypuszcza mi na pewno 3 pędy kwiatowe (Jedną widać na fotografii, przy lampce).



Fotka dzisiejsza...

(wypowiedź edytowana przez lolo 26.lipca.2008)

#87
od maja 2008

2008.07.26 23:01 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Misia Go Go (lolo)
Dla porównania to jej stan początkowy ^^'



(ps. chciałam edytować, ale zdjęcie sie nie pojawiało =/)
i

#208
od listopada 2007

2008.07.28 12:13 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Michał Osmólski (kosa)
Moja rosiczka Alicji (tzn. nie Alicji tylko moja, ale Alicji) zaczyna kwitnąć. Spirala jeszcze się nie rozwinęła, ale niebawem to się stanie. Jeśli nie jestem w błędzie (lub nawet w kilku) to powinienem po przekwitnięciu zebrać nasiona na papier, przez potrząsanie kwiatkiem, tak? Pęd kwiatowy po kwitnieniu mogę uciąć? Jak długi "termin ważności" mają nasiona i czy wysianie ich w takich samych warunkach, jakie zapewniam dorosłym roślinom (bez przykrycia czymkolwiek) jest ok? Kiedy mogę się spodziewać kwitnienia? Mam nadzieję, że nie jakoś bardzo szybko, bo wyjeżdżam za parę godzin nad jezioro i wrócę w czwartek... Jeszcze jedno pytanie; czym może być to coś na dole zdjęcia? Na młodą rosiczkę mi nie wygląda. Z góry dzięki za odpowiedzi. :)

(wypowiedź edytowana przez Kosa 28.lipca.2008)
i

#210
od listopada 2007

2008.07.28 12:41 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Michał Osmólski (kosa)

#8
od kwietnia 2008

2008.07.28 16:07 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Tomek Gawlik (tomo)
Jeśli chodzi o to kidy będzie kwitnąć to powiem tak, że ja od pojawienia się pędu do pierwszego kwitnienia musiałem około tygodnia czekać, więdz do czwartku napewno zdążysz tym bardziej, że kwiatki otwierają się powoli 1-2 dziennie. Wydaje mi się, ale nie jestem pewien, że nasiona aż wykiełkują należy przykryć, znajomy tak zawsze robi i rosną jak na drożdżach. Ja jusze jeszcze czekać na zebranie nasion.

#100
od września 2007

2008.07.29 11:51 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Michał Namiota (zabiele)
a propos Twojego pytania Michale o zimowanie Alicja-tak, capensis-nie ;) a propos nasion z rosiczki czy przypadkiem kwitnięcie nie powoduje osłabienia roślinki a nasionka są kiepskiej jakości?
i

#312
od kwietnia 2007

2008.07.29 17:02 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Laczu
pierwsze słyszę żeby alicje zimować :P toż to tropikalna rosiczka jest!
kwitnienie osłabia ale muchołówki ;P nie zauważyłem żeby moje alicje, spatulaty, capensisy i paradoxy jakkolwiek ucierpiały po zakwitnięciu ;P

Jak hodować binatę? Na jednej stronie pisze że bezpośrednie słonce i mała wilgoć zaś na innej całkiem na odwrót :/

#34
od czerwca 2008

2008.07.29 17:17 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Jakub Zdanowski (kuba122)
Zimowanie alicji?! chyba cos nie tak

#313
od kwietnia 2007

2008.07.29 17:19 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Laczu
Oj Michale chyba Ci się coś pomieszało :D

#102
od września 2007

2008.07.30 21:42 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Michał Namiota (zabiele)
heh...chyba za trzeźwy to ja nie byłem jak to pisałem...hehe oczywiście że się z tego wycofuję ;) w końcu wakacje ;)

#35
od czerwca 2008

2008.07.31 11:45 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Jakub Zdanowski (kuba122)
A nie wiecie gdzie moge kupić Drosere Rotundifolie bardzo mi sie ona podoba

#3655
od listopada 2005

2008.07.31 13:33 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Marek Ciszewski (grant)
Jakub - kupisz w kwiaciarni, ale musisz za nimi trochę pochodzić. Najlepiej umówić się z kwiaciarzem, żeby przywióżł ci z giełdy, na które często jeździ za świeżym towarem. Jak zobaczy, że naprawdę Ci na tych rosiczkach zależy, to w końcu Ci przywiezie...

#36
od czerwca 2008

2008.07.31 14:24 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Jakub Zdanowski (kuba122)
będe musiał pochodzic i poszukać.dzieki

#37
od czerwca 2008

2008.07.31 15:21 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Jakub Zdanowski (kuba122)
A mam pytanie moge wysiac nasiona albo posadzic rosline w torfie 4,5 5 czy musze 3,5

#319
od kwietnia 2007

2008.07.31 22:22 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Laczu
sprobowac nie zaszkodzi, jesli nie wyrosna tzn że torf był zły ;]
« » bio-forum.pl « Rośliny w domu « Rośliny mięsożerne « Rosiczki « Archiwum « Archiwum 2008 «
Główna Ostatnia doba Ostatni tydzień Szukaj Instrukcja Kopiuj link Kontakt Administracja
ta strona używa plików cookie — więcej informacji