bio-forum.pl Zaloguj Wyloguj Edycja Szukaj grzyby.pl atlas-roslin.pl
Archiwum VIII - IX' 2008
« » bio-forum.pl « Rośliny w domu « Rośliny mięsożerne « Muchołówka « Archiwum « Archiwum 2008 «
Closed Zamknięte — nowe wątki dodawaj na stronie wyżej w hierachii
Closed Zamknięte — nowe wątki dodawaj na stronie wyżej w hierachii
« » bio-forum.pl « Rośliny w domu « Rośliny mięsożerne « Muchołówka « Archiwum « Archiwum 2008 «
i

#329
od kwietnia 2007

2008.08.01 20:08 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Laczu
Kumpel mi zadał dzisiaj świetne pytanie. Co by się stało jakby muchołówke (albo inną owadożerke) potraktować hormonem wzrostu albo sterydami? ;D Pytanie troche głupie ale w zasadzie ciekawe ;D
i

#39
od września 2007

2008.08.03 16:29 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

patryk mączka (p_m)
właśnie to jest tak poobgryzane tu akurat jest mało nadgryzione bo bardzo dziurawych liści poodrywałem

#337
od kwietnia 2007

2008.08.03 19:33 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Laczu
;| okropnie to wyglada :/

#40
od września 2007

2008.08.03 20:10 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

patryk mączka (p_m)
było gorzej jak to zobaczyłem to myślałem że mnie coś trafi

#89
od maja 2008

2008.08.03 23:53 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Misia Go Go (lolo)
A gdzie rośliny trzymasz?

#338
od kwietnia 2007

2008.08.04 06:14 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Laczu
nie dziwie Ci sie ani troche :/ chyba ja wystawiłes na dwor i jakies robale sie do niej dobrały co? ;>
i

#148
od lipca 2007

Patryk może masz jakieś zdjęcie "delikwentów", które dopuściły się tej zbrodni? Ułatwi nam to dojście do pozbycia się tego problemu. Pozdrawiam

#3665
od listopada 2005

2008.08.04 11:29 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Marek Ciszewski (grant)
Jak wiecie z wcześniejszych moich wypowiedzi, ja swoje muchołówki (i nie tylko) trzymam na balkonie. Trzeba zawsze się liczyć z tym, że jakiś "robal" się do nich dobierze. Do moich muchołówek też się dobrały. Była to maleńka, zaledwie 2mm gąsienniczka. Tak wygląda jej dzieło. Dobrze, że doglądam je kilka razy dziennie...

1
i

#342
od kwietnia 2007

2008.08.04 15:06 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Laczu
Ja trzymam wszystkie rośliny w domu i nie mam problemu z nadgryzieniami :)
Ku mojemu zaskoczeniu dzisiaj rano moj regular form upolował konika polnego, może troszeczke mu w tym pomogłem ale nie podałem jej konika tylko chciałem złapać i wypuścić a że biedny wpadł do pułapki to już nie moja wina :D

#90
od maja 2008

2008.08.04 21:32 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Misia Go Go (lolo)
Ja kilka dni temu chciałam trzymać moje owadożery na balkonie, lecz szybciej je zabralam niż je tam zaniosłam. Powód? Właśnie ze względu na obgryzione pułapki. Na szczęście szkody są małe.

Jedna pułapka była tak zniekształona że utworzył się z niej namiot 'iglo', a że pułapka już była nie aktywna (bo stara) zamieszkala sobie tam szczypawka. O0

#103
od września 2007

2008.08.04 22:13 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Michał Namiota (zabiele)
a co do pytanie o hormony Laczu to chyba było by ciężkie z punktu widzenia czysto biologicznego ;) a jakie to by były hormony? przecież nie zwierzęce bo z takimi nie zaszła by żadna reakcja, a o roślinnych hormonach wzrostu nie słyszałem, a nawet gdyby takowe istniały to kto powiedział że hormon z bananowca pobudzi muchołówkę ;) rozważania na ten temat zostaną czysto teoretyczne dopóki ktoś nie napiszę jakiejś naukowej rozprawki :D

#196
od marca 2008

Ja swoje trzymam na dworzu , jedyne co staram sie robić to umieszczać w pojemnikach tak rośliny żeby żaden chodzący robak sie do nich nie mógł dostać.

#10
od marca 2008

ja swoje roślinki także trzymam na dworze w małej szklarence, jedynym moim utrapieniem są mrówki, pomimo wody w podstawkach jakoś ciągle chodzą po pułapkach ;/ na szczęście bardzo rzadko zdarza sie aby pobudzały je do działania ;)

#134
od marca 2008

Coś zamarło forum, więc żeby je ożywić wrzucam kilka aktualnych fotek


... i druga muchołówka, nie tak okazała, ale trzymam kciuki, żeby w końcu się wzmocniła i pokazała na co ją stać (ale nie jeden raz... lalala) ;)))
i

#41
od września 2007

2008.08.06 17:10 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

patryk mączka (p_m)
nie mam zdjęć tych robali ale były malutkie i brązowawe jak zająłem się znów roślinkami tak nie ma po nich śladu oczywiście z wyjątkiem ponadgryzanych liści

#349
od kwietnia 2007

2008.08.06 19:18 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Laczu
nie mam pojecia co to moze byc :/

#33
od maja 2008

2008.08.08 09:05 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Dawhook
oto moje muchołówki:)

All green



Dutch

#352
od kwietnia 2007

2008.08.08 10:25 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Laczu
czym sie rozni dutch od all greenow bo nie widze roznicy

#93
od maja 2008

2008.08.08 10:52 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Misia Go Go (lolo)
Jak dla mnie All green wyglada jak giant.
Chociaż nazewnictwo to jest dość skompikowana i nie można na 100% określić że to ta odmiana, a nie inna.

Czasami ludzie sprzedają nie wiedząc jaka odmiane sprzedają i piszą co im przyjdzie do głowy.

#4
od lipca 2008

2008.08.08 14:24 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Lech Kaczyński (dark0007)
Witam po długiej nie obecności na forum.Oczywiście mam kolejne pytania co do muchołówki , a mianowicie czytałem ,że muchołówki powinny mieć dużo słońca , ale w kwiaciarni widziałem muchołówki , które stały ciągle w cieniu i nie dość ,że były duże to jeszcze pułapki ładnie wyglądały całe czerwone.Myślałem ,że muchołówki muszą mieć dużo słońca aby były duże i ładnie wybarwione.W końcu sam nie wiem gdzie ją trzymać na słońcu czy w cieniu?

#199
od marca 2008

Nie zapomnij że muchołówki do kwiaciarni przyjechały z innego miejsca gdzie rosły wczesniej i miały idealne warunki.

Misia ja niewiem jakim cudem All green wygląda dla Ciebie jak Giant:P Giant ma czerwone wnętrza pułapek i po zewnętrznej stronie pułapki czerwony pasek.
Pozdrawiam.

#95
od maja 2008

2008.08.08 15:43 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Misia Go Go (lolo)
Jest taka różnorodność giantów że nie można określiś jednoznacznie jej odmiany.

Mam dwa gianty, kupione w tym samym sklepie tego samego dnia.
Jedna się wybarwia, a druga jest zielona.

#70
od grudnia 2007

2008.08.10 22:03 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Taida M (zablakana)
sadze ze to dlatego ze one tam caly czas nie staly musialby przeciesz gdzies wyrosnac skads zostaly wyslane.. a tam napewno bylo mnustwo slonca...

#138
od marca 2008

Oto moja piękność po posiłku :)

#53
od października 2006

2008.08.13 20:31 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Gryzli (gryzligg)
Witam z moim Regular Form dzieje się coś dziwnego wszystkie pułapki się pozamykały jakieś 1,5 tygodnia temu i nadal są zamknięte, wyglądają jakby trawiły, wątpię żeby wszystkie sobie coś złapały, ale 2-3 naprawdę trawią. Na szczęście cały czas rosną nowe. Dwie nowe pułapki są otwarte, najdziwniejsze jest bowiem to że wyrosła pułapka bez "zębów" wygląda jak odmiana shark.
i

#149
od lipca 2007

Misia "giant" to "giant" widać od razu różnice pomiędzy innymi muchołówkami w proporcjach samej pułapki, a łodygi. Mój giant jest bardzo młody, może mieć około pół roku, a już widać wybarwienia i ogrom pułapek.

#1
od kwietnia 2008

2008.08.15 10:35 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Mirek Rudnicki (noir111)
witam. od dluzszego czasu sledze to forum i wszystkie problemy z mycholowka rozwiazywalem sam. niestety pisze ku przestrodze poniewaz na wiosne przesadzilem moja mucholowke do nowego torfu, bo byla bardzo mocno zaatakowana przez robaki- ziemiorki. co sie okazalo... w torfie ktory kupilem bylo ich jeszcze wiecej:/ teraz moja roslina zostala zjedzona, jej liscie w ogole rodzily sie bez pulapek, albo pulapki byly jakos masakrycznie powyginane i zmutowane. i jak tu ufac sprzedawcy?
i

#367
od kwietnia 2007

2008.08.15 11:53 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Laczu
ja przed posadzeniem roślin do nowego torfu najpierw gotuje go w destylowanej wodzie żeby pozbyć się wszelkich pasożytów :) to działa, żadnych ziemiórek nie mam a roślinki nie cierpia na tym ze są w przegotowanym torfie :)

#3
od kwietnia 2008

2008.08.15 16:36 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Mirek Rudnicki (noir111)
ja myslalem zeby go wyparzyc, ale i tak o robakach dowiedzialem sie po fakcie. jednak udalo mi sie uratowac 2 malutkie bulwy, ktore na razie swietnie sie odbijaja wiec jest nadzieja ze nie strace wszystkiego:)
i

#375
od kwietnia 2007

2008.08.15 20:55 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Laczu
Pare fot sobie wrzuce ;D

na poczatek zdjęcie robione dzis rano
1

tutaj mój "mały" żarłok który teko konika upolował :D
mały bo średnica rośliny to 15cm

2

a tutaj 2 małe red dragonki rozmożone "z liścia" :D
2

jak się wam podobaja? ;D

#3701
od listopada 2005

2008.08.16 10:31 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Marek Ciszewski (grant)
A mnie się wydaje, że te dwie "dragonki" pozyskałeś z podziału bulwy - nawet, gdyby to była pojedyncza łodyżka, mająca początek korzeni.
Ja też bardzo często ukorzeniam wegetatywnie (z fragmentu rośliny), ale ich rozmiary nawet po dwóch latach nie są tak okazałe...
i

#378
od kwietnia 2007

2008.08.16 11:23 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Laczu
ach no dobra przejzales mnie ;D

miałemw doniczce 3 dragonki z czego jedna zdechła i te 2 małe wyrosły od korzenia ;]

te roślinki maja 1cm średnicy tylko na zdjeicu wygladaja takie duze

#34
od maja 2008

2008.08.19 09:16 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Dawhook
oto mój nowy nabytek: RED-GREEN:)


#387
od kwietnia 2007

2008.08.19 12:25 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Laczu
bardzo ładna ;D
i

#221
od listopada 2007

2008.08.19 14:36 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Michał Osmólski (kosa)
Wzorowe wybarwienie (druga fotka), ale poza tą cechą to taka średnia jedynie. Jeśli się postarasz to do zimy ma szanse wyglądać lepiej. :)

(wypowiedź edytowana przez Kosa 19.sierpnia.2008)
i

#222
od listopada 2007

2008.08.20 01:29 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Michał Osmólski (kosa)
Mój nowy nabytek to regular form, prawda?

#271
od października 2007

2008.08.20 10:59 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Mateusz Kęsek (mateuszkk)
Tak, to jest regular form.

#155
od marca 2008

Coś forum stanęło w miejscu, więc może się pochwalę swoją muchołówką :)
Od kiedy jestem w posiadaniu cyfrówki lubię testować na swoich roślinkach tryb makro i oto jeden z efektów :)

#406
od kwietnia 2007

2008.09.02 14:17 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Laczu
ale sie najadła ;D

#33
od czerwca 2008

2008.09.02 22:32 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

kamil damps (dzbanecznik)
tak patze na te zdjęcie i mam pytanie czy ty spryskujesz tą muchołówke?

#160
od marca 2008

Ogólnie nie mam zwyczaju, chociaż stoi w towarzystwie dzbanecznika i kapturnicy, które dość obficie spryskuję, więc z racji mojego niedbalstwa czasem i jej się "oberwie" ;) Ale jak widać na zdjęciach - chyba jej to nie przeszkadza, że czasem ma ciut więcej wilgoci :)
(W sumie w jej naturalnym środowisku też czasem pada deszcz)
i

#151
od lipca 2007

Muchołówką nie przeszkadza fakt iż od czasu do czasu spryska się je wodą. Tylko nie poleca się robienie tego w słońcu. Najlepszą porą jest wczesny ranek lub późny wieczór. Jak pisał Bartek, muchołówka żyjąca dziko też zostanie "pochlapana" wodą i nie szkodzi jej to, wręcz przeciwnie.

#175
od lipca 2007

2008.09.05 20:40 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Szymon (szczympek)
Taka ciekawostka: Nie ma już takiej odmiany muchołówki jak Red-Green.
Stwierdzono, że niczym się nie różni od dziko rosnących muchołówek i dlatego od tej pory obowiązuje tylko nazwa 'Typical Form'.

#3772
od listopada 2005

2008.09.06 00:38 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Marek Ciszewski (grant)
Szymon - pisownia!!!... nie "Red-Green", tylko 'Red green'; nie "Typical Form", tylko 'Typical form'...
Po drugie, jeśli podajesz takie ciekawostki, nie podawaj ich nigdy bezosobowo, w formie: "Stwierdzono..." - kto tak stwierdził?. Ponadto jeśli piszesz, że "...od tej pory obowiązuje tylko nazwa 'Typical Form'", to pytam: od kiedy konkretnie taki obowiązek istnieje, oraz na jakim dokumencie się opierełeś. W przeciwnym razie Twoja ciekawostka traci walory wiarygodności. Być może wiesz na ten temat coś więcej, ale przekazywanie informacji nie może sie odbywać na zasadzie "gdzieś, ktoś, coś"...
Z tego, co ja wiem, obie wymienione odmiany podawane są w literaturze odrębnie...

Dionaea muscipula 'Red green' (w grupie D.m.) podana jako odrębna odmiana: http://www.cpukforum.com/forum/lofiversion/index.php/t26597.html

Dionaea muscipula 'Typical form': http://www.kyleskillerplants.com/plantdetails.asp?productId=83

Aktualna lista odmian: Dom ' S Growlist - Fr Updated August 2008

http://www.cpukforum.com/forum/index.php?showtopic=13161&pid=226114&st=0&#entry226114

#165
od marca 2008

Widzę, że dość często rozwodzimy się tutaj nad nazewnictwem, oraz mnogością odmian i krzyżówek...
Wiem, że warto wiedzieć, co się hoduje, ale czy aż tak jest to istotne, czy jest to "Long Red Fingers" ? :P
Dla mnie istnieją ogólnie 3 odmiany czyli zielona, czerwona i krzyżówka. To czy jest to "czerwony smok", czy "szablozębna morderczyni" jest już moim zdaniem nadgorliwością w klasyfikacji :)
Tak czy inaczej to dalej Dionaea muscipula i każda jest ładna, jeśli hodujemy ją należycie.
Moim skromnym zdaniem powinniśmy się tu raczej skupić nad pomaganiem początkującym hodowcom i prezentowaniem "owoców" swoich starań, bo widzę, że nierzadko dochodzi tu wręcz do sporów i kłótni na temat odmian, a właściwy problem forumowicza schodzi wtedy na plan dalszy :P

#176
od lipca 2007

2008.09.06 12:36 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Szymon (szczympek)
Przeczytałem na nepenti.eu, że odmówiono zarejestrowania 'Red green' jako odrębnego kultywaru. Zachęcam do przeglądnięcia tego tematu http://rosliny-owadozerne.pl/forum/index.php?showtopic=8411&hl=kultywar

Dość dużo czytania, ale wszystko objaśnione.

#3774
od listopada 2005

2008.09.06 13:07 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Marek Ciszewski (grant)
No i doszliśmy do sedna sprawy: Red green istnieje jako odmiana, ale nie jest wciągnięta na listę sporządzoną przez specjalistów. Mało tego, jest to często sprzedawana i bardzo chodliwa odmiana. Tutaj całkowicie zgadzam się z Bartoszem - wobec ciagle wprowadzanych na rynek nowych odmian nie ma co rozwodzić się nad nazewnictwem, zwłaszcza w odniesieniu do roślin mięsożernych, bo nawet specjalistom spedza to sen z powiek. Myślę, że żaden z nas łącznie ze mną nie jest aż tak wyspecjalizowanym znawcą tych przepięknych i intrygujacych roślin, by znać wszystkie z publikowanych na bieżąco kompletnych list, które zawierają odmiany zarówno te, tzw.obowiązujace, jak i wszystkie inne, łącznie z krzyżówkami będących w obrocie handlowym i kolekcjonerskim. Zatem śpijmy spokojnie i niech nas cieszą te odmiany, które posiadamy...

#9
od sierpnia 2008

2008.09.13 12:11 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Marcin Łepek (marys_69)


Jaka jest odmiana tej muchołówki?? dzięki za pomoc.

#65
od marca 2008

2008.09.13 13:39 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Kaczka
Jeśli sie nie myle to regular form a nawet dwa :d Ale moze lepiej jak by kytos bardziej doswiadczony sie wypowiedzial ;]

#7
od września 2008

2008.09.13 18:48 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Michał Bułat (rusek_222)
ja myślę że to jakaś hybryda all green poniewarz ma delikatnie różowy środek nie jestem pewien . bardzo ładny okaz

#417
od kwietnia 2007

2008.09.13 20:29 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Laczu
tak to all green albo jakas krzyzowka z all green'em

#13
od sierpnia 2007

Witam , dawno mnie nie było na forum ale postaram się to nadrobić :)
Wczoraj we Wrocławiu odbyła sie wystawa zwierząt na której snalazły się rośliny owadorzerne , oczywiście muchołówki były odowiązkowo .
Nie bedę zaprzeczać , że gdy to zobaczyłam to oszalałam i pokusiłam sie na jedno z maleństw (Red-dragon) :)
Pokarzę moje maleństwo i drugie juz troche wieksze ("Hybryda all green" chyba ale nie jestem pewna . Ostatnio sie troche przypiekła na słoneczku przez moją siostre bo chciała dobrze i pod moją nieobecność wystawiała ja codziennie na ostre słońce na cały dzień )

Red dragon

Regular form


(wypowiedź edytowana przez czarna1229 14.września.2008)

#1
od czerwca 2008

2008.09.14 13:29 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Darek Kowalski (eremo)
Witam!

Jestem tutaj nowy ;] ale co i owo o muchołówkach wiem :)2 dni temu kupilem sobie mucholowke o ile sie nie myle jest to odmiana green-red ale prosze o wasze wypowiedzi :)) PZdr




Mucha

#166
od marca 2008

Bardzo okazałe roślinki. Nie znam się na odmianach i krzyżówkach, bo zbyt wiele ich jest i zbyt wiele nowych wciąż powstaje, żebym zaprzątał sobie głowę tym jaka jest poprawna nazwa konkretnego okazu, a o pomyłkę nie trudno, bo różnice między nimi bywają naprawdę nieznaczne.
Tak czy inaczej naprawdę ładne rośliny widzę i jako, że udało mi się zrobić całkiem niezłe zdjęcia w świetle sztucznym i naturalnym, to pochwalę się też swoją muchołówką :)



PS - dni coraz krótsze, noce coraz chłodniejsze - coraz częściej zastanawiam się nad zabraniem swoich roślin do domu i przygotowaniem ich do przejścia w "stan spoczynku"...

#10
od maja 2008

2008.09.14 19:57 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

tomek bugajski (fiko)
Witam
Długo mnie tu nie było ale postaram się to nadrobić:)
P.S.
Ja dziś zaczołem okres spoczynku moim muchołówką.
Robie to na balkonie.

#149
od maja 2007

2008.09.14 21:05 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

BarteK_
Witajcie
Tomek chyba jeszcze za wcześnie, a poza tym na balkonie??
Przecież jak zrobi sie ciepło to co zrobisz??

#179
od lipca 2007

2008.09.15 10:09 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Szymon (szczympek)
Aha, w takim razie obudzi się gdzieś w marcu. Pół roku zimowania to trochę za dużo. Chcecie rozpocząć zimowanie, bo 2 dni były chłodne ? Ludzie luz. Za dwa miesiące ja myślę gdzieś rozpoczynać, nie wcześniej.

#13
od maja 2008

2008.09.15 14:34 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

tomek bugajski (fiko)
robie eksperyment czy muchołówki przetrwają w naszym klimacie.

#14
od sierpnia 2007

jak beda trzaskajace mrozy to wqatpie w to , żeby przetrwały ...
ale to tylko moje zdanie

#2
od czerwca 2008

2008.09.15 20:06 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Darek Kowalski (eremo)
Jezli je bedziesz trzymal non stop na dworze (w zimie) woda zgromadzona w ziemi zamarznie :) a jak ja podlejesz woda pokojowej temperatury dostanie szoku :( i wogole nie radze ci tego robic tylko zmarnujesz ta wspaniala roslinke :))))) Pzdr

#170
od marca 2008

Ja swoje trzymam jak na razie non stop na balkonie :) Na razie nie widać, żeby cokolwiek było z nimi nie tak, ale robi się coraz zimniej i już zastanawiam się nad przeniesieniem ich do środka. Z drugiej strony trochę się boję, bo trzymałem je na balkonie całe lato i będzie to dla nich dość nagła zmiana warunków, a tego rośliny nie lubią...
i

#228
od listopada 2007

2008.09.16 12:22 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Michał Osmólski (kosa)
Miałem podobnie, jednak bez ciśnień przeniosłem moje rośliny do mieszkania już w ubiegły piątek, a tym, którzy jeszcze tego nie zrobili radzę się nie ociągać. Niebawem przymrozki przedświtne nadejść mogą, tudzież już lokalnie występują.

#3
od czerwca 2008

2008.09.16 19:43 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Darek Kowalski (eremo)
Jak mysicie mucholowka przezyje ziomowanie w tmp pokojowej???

#8
od września 2008

2008.09.16 19:53 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Michał Bułat (rusek_222)
oczywiście że tak tomku moja (All green) przeżyla już kilka zim.
chciałem zapytać czy jeśli moja muchołówka wypuszcza same liście nadziemne to czy jest zdrowa ma bardzo cieniutkie te główne liście zwykłe pręciki i pułapki niektóre wypuszcza większe niekture małe

#3800
od listopada 2005

2008.09.16 20:42 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Marek Ciszewski (grant)
Michał...co oznacza u Ciebie zwrot: muchołówka wypuszcza same liście nadziemne? Czy sugerujesz, że muchołówka ma jeszcze liście podziemne? lub jakieś inne?... Piszesz dalej, że swoją All green masz już kilka zim, , a nie przyswoiłeś sobie rzeczy najważniejszej: jak nazywają sie poszczególne części rośliny. Myślę, że to nadrobisz...
Już wielokrotnie pisaliśmy, że liściem u muchołówki są pułapki, a to, co Ty nazywasz pręcikami, to zapewne chodzi Ci o łodyżkę.
Pułapki mogą być różnej wielkości, czasami nawet rodzą się zdeformowane, podwójne, i potrójne. O tym wszystkim też już pisaliśmy. Wystarczy trochę poczytać...

#50
od czerwca 2008

2008.09.17 15:09 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Jakub Zdanowski (kuba122)
Mam pytanie nie wiem gdzie przezimowac moją muchołówke mieszkam w bloku piwnica odpada bo jest tam gorąco. Macie jakieś pomysły??

#3806
od listopada 2005

2008.09.17 16:09 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Marek Ciszewski (grant)
Oj, były pomysły i to przeróżne zaraz na początku rodzenia się tego wątku. Czyż byśmy mieli znowu zaczynać wątek od początku???

#38
od maja 2008

2008.09.17 19:02 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Dawhook
Witam

Oto fotki moich krwiożerczych bestii:

dutch


all red


clone 1


Co do zimowania to może by wszystkie rady zebrać w poradniku??

#172
od marca 2008

W poradniku już są rady na temat zimowania (w zasadzie to bardzo skrócona instrukcja, ale powinna wystarczyć początkującym hodowcom).
Można mieć jedynie nadzieję, że przed zadaniem pytania ludzie zerkną do poradnika, ale wątpię, żeby wszyscy go czytali ;)

#180
od lipca 2007

2008.09.18 16:28 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Szymon (szczympek)
Prawdę mówiąc są tylko dwie opcje zimowania. Albo na dworze i doniczkę otulic agrowłókniną, albo w domu, gdzieś w ganku czy piwnicy w temp max. 5 st. i doświetlac 16godzin. Innych rozwiązań praktycznie nie ma.
I to nie ja wymyśliłem, tylko takiej rady udzielił właściciel BP.

Sorry, ale nie mam Ć małego na klawiaturze.

#13
od września 2008

2008.09.20 16:33 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Michał Bułat (rusek_222)
marku zgasiles mnie a co do tych pulkapek to chodzilo mi o to że nie ,,pełzną" po ziemi jak te na fotkach wyzej tylko ,,sterczą " do góry i niewiem dlaczego

#3812
od listopada 2005

2008.09.20 20:44 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Marek Ciszewski (grant)
Michał - moją reprymendą się nie przejmuj. Ja czasami stosuję taką retorykę, zwłaszcza dlatego, by uaktywnić Ciebie i potencjalnie innych świeżo zarejestrowanych do przyswojenia sobie całego zgromadzonego tu materiału. Jak widzisz to skutkuje...
Twoje obawy co do swojej muchołówki są zupełnie niepotrzebne. Te starsze przyrosty mają tendencję płożenia się, ale ze środka rozety wyrastają nowe, które się trochę "rozpychają" rosnąc pionowo. Wkrótce i one będą się płożyć i tak w kółko... Tak właśnie jest u większości odmian...

#116
od września 2007

2008.09.28 15:26 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Michał Namiota (zabiele)


« » bio-forum.pl « Rośliny w domu « Rośliny mięsożerne « Muchołówka « Archiwum « Archiwum 2008 «
Główna Ostatnia doba Ostatni tydzień Szukaj Instrukcja Kopiuj link Kontakt Administracja
ta strona używa plików cookie — więcej informacji