Witam

Czy ktoś miał styczność z roślinką kawy? Zabrałem siostrze żeby ją podratować - strasznie się wysuszyła (nie wiem jak system korzeniowy).

Wiecie czy z ziemi będzie potrafiła wypuścić nowe przyrosty?
Może ma ktoś sposób jak ją reanimować i w jakich warunkach najlepiej się ma?

Kawa powinna stać w półcieniu - lubi miejsca jasne, ale nie lubi pełnego słońca. Lubi kwaśną ziemię, miękką wodę, wysoką wilgotność powietrza. Temperatura 15-20 stopni. W zimie należy uważać by nie przegrzać jej bryły korzeniowej - nie powinna stać na ogrzewanym parapecie. W okresie wegetacyjnym dobrze ją zasilać biohumusem.
Z ziemi chyba nie wypuści odrostów.
Może wstawisz fotkę?

zauważyłem że liście i łodygi są strasznie przesuszone więc nadaje się tylko do wyrzucenia, ale zaopatrzyłem się w nowy okaz i wygląda całkiem fajnie. Mam nadzieję, że zaaklimatyzuje się u mnie i może kiedyś zakwitnie i wyda owoce :)

Poza wcześniej danymi radami kawa nie lubi gdy bryła korzeniowa jest zalana, tak więc jakąś godzinę po podlaniu warto sprawdzić i ewentualnie wylać z podstawka wodę jeżeli została. Z drugiej strony nie lubi przesuszania więc trzeba pilnować systematycznego podlewania. Kawa również nie lubi wyziębienia bryły korzeniowej, więc jak nie mam odstanej wody to używam przefiltrowanej kranówki i grzeję ją w garnku żeby była letnia.

Do wypowiedzi Joanny chciałabym dodać że kawa jest rośliną ciepłolubną i może zginąć już przy temperaturze ok +10. Ja moją 30 cm kawę kupiłam na stronie www.oleander.pl i jak do tej pory rośnie bardzo ładnie ale wszystko dzięki dobrej radzie sprzedawcy który powtarzał kilka razy: podlewaj tylko wtedy gdy wierzch ziemi dobrze przeschnie! Dowiedziałam się również że kawa zakwitnie wtedy gdy będzie dość rozwinięta (może to nastąpić w 5-7 roku uprawy lub później jeśli stanowisko na którym będzie ustawiona roślina będzie niesprzyjające).