bio-forum.pl Zaloguj Wyloguj Edycja Szukaj grzyby.pl atlas-roslin.pl
Rosiczka okrągłolistna - Drostera rotundifolia
« » bio-forum.pl « Rośliny w domu « Rośliny mięsożerne « Rosiczki «

#1

2004.11.02 13:18 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Dorian Urbański (dodo)
Z agarowej uprawy in vitro przesadziłem do ziemi rosiczkę. W zasadzie jest ich zlepek. Rozsadzę je po tym jak sie dobrze ukorzenią. Podobno często się nie przyjmują w ziemi po przesadzeniu z agaru. W celu utrzymania podobnego środowiska /wysoka wilgotność/ trzymam ją przykrytą słoikiem. Jezeli ktoś już próbowal hodowac rosiczkę to napiszcie coś...

#0

2004.11.02 13:54 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Woytty
Polecam torf wysoki nieodkwaszony, pH 4,5-5,5 oraz wysoką wilgotność zarówno podłoża jak i powietrza, podlewanie najlepiej deszczówką lub ewentualnie wodą destylowaną. Zraszanie niewskazane - źle na nie reaguje. Temperatura 10-20 st. C. Absolutnie unikać nawożenia mineralnego azotem - podobnie jak inne "muchołówki" czerpie go z ciał schwytanych owadów - np. muchy. Roślina dnia długiego, w uprawie domowej będzie wymagała doświetlania. Uprawa generalnie "dość" kłopotliwa i nie zawsze uwieńczona powodzeniem.
Errata nazwy łac.: Drosera rotundifolia L.

#2

2004.11.02 14:00 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Dorian Urbański (dodo)
no racja, głupi bąd :P
dziekuje za szybką odpowiedź

#529

2004.11.02 16:17 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Bogusław Mazurek (bogdan)
A coś bliżej o agarowej uprawie in vitro ???

Coś czytałem, ale bardzo ogólnikowo :-)

#3

2004.11.02 22:13 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Dorian Urbański (dodo)
Uprawa "in vitro" na agarze (podłoże) wzbogaconym o pożywke i witaminy odpowiednie dla roślin i w odpowiednich steżeniach...
wszystko przeprowadzane jest w warunkach sterylnych. Trzeba sam pojemnik najpierw wysterylizowac. Potem wkłada się do niego wysterylizowane ziarna, wszystko pod laminarem (zapewnia brak mozliwosci opadania bakterii do naczynia). Pojemnik (patrz słoik np. :) ) sterylizuje sie na sucho/mokro u nas uzywa sie autklawów. Ziarna - chemicznie, najpierw roztwór Ache, potem 70% etanol... gotowy zakrecony słoik mozna trzymać w cieplarkach, lub gdziekolwiek jezeli sa zapewnione: naswietlenie i temperatura. Rosliny, ktore dorastaja do wierzcholka mozna pasażowac, do innego pojemnika... to chyba tak w skrócie... W sumie chodzi o uniemożliwienie kontaktu rośliny z grzybami i bakteriami.. pozdrawiam

#534

2004.11.03 09:15 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Bogusław Mazurek (bogdan)
Myślałem, że uprawa "in vitro" jest "zarezerwowana" dla specjalistycznych labolatoriów, a tu się dowiaduję, że jednak przy dołożeniu należytej staranności i odrobinie samozaparcia można poeksperymentować w domu :-)

Dziękuję.

#4

2004.11.03 19:22 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Dorian Urbański (dodo)
Kiedy ja to właśnie robie w laboratorium ;) .. w warunkach domowych nie da się otrzymać tak sterylnych warunków... Oczywiście uprawa in vito nie jest potrzebna. Zapewnia tylko brak kontaktu z mikroorganizmami we wstępnym okresie życia rośliny, oraz daje możliwość dokładnej kontroli nad składem pożywki...
Pozdrawiam

#1

2005.04.19 10:09 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

aga nawrocka (aga)
mam pytanie kupilam jakis tydzien temu rosiczke alicji i zauwazylam wczoraj, ze listki jeszcze nie rozwiniete maja brazowe wloski na spodniej stronie liscia czy to moze byc wynik zraszania tak jak pisaliscie o malych roslinkach, ze tego nie lubia?

#0

2005.06.03 16:03 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Kober
Rosiczek nie wolno zraszac ! gdyz to powoduje rozcienczenie sokow trawiennych.
Tez mialem takei wloski, usunolem je patyczkiem, i zwienkszylem cyrkulacje powietrza i teraz juz sie nie pojawiają

#0

2005.07.31 14:12 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Asia
Moja rosiczka ma 1 rok i kwitnie. Jak mam o nią dbac zeby czuła się dobrze i wydała nasionka?? A jak juz wyda nasionka to jak mam je zasadzic aby wyrosły zdrowe rosiczki?? Proszę o odpowiedz na mojego maila: Aisza2000@gazeta.pl.

#0

2005.08.16 12:25 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

panna x
witam bardzo serdecznie :)

około listopada 2004 kupiłam na aukcji allegro.pl nasionka rosiczki, zasadziłam je zgodnie z 'instrukcją' i postawiłam doniczkę w akwarium, do którego na dno wsypałam kamyczki i przykryłam potem folią - takie były zalecenia. dzisiaj rosiczki mają około 1-2 cm, ale co dalej? gdzieś wyczytałam, że muszą mieć wodę destylowaną. nie wiem, kiedy będę mogła je wystawić z tego akwarium. w internecie znalazłam kilka informacji,
ale niestety, nie wiem, jaki to gatunek rosiczki.
czy możecie jakoś pomóc? czy są 'uniwersalne' warunki hodowli rosiczek?

z góry dziękuję za pomoc.

/i jeszcze bardzo serdecznie proszę o odopwiedź na gadu gadu (5882623) lub maila (panna_x@tlen.pl)/

#0

2005.08.27 21:10 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

kulka
Witam!
zainspirowana w ogrodzie botanicznym zaczelam chodowac roslinki owadozerne:) najpierw pojawila sie mucholowka, potem rosiczka okrąglolistna, teraz jeszcze poszukuje ladnego okazu dzbanecznika. Mam maly problem, bo chcialam polaczyc cala hodowle (w jednej dluzszej doniczce). Zastanawiam sie jak zareaguja na to roslinki, czy nie zareaguja jakos nietypowo na wiecej przestrzeni i czy to samo podlaoze im nie zaszkodzi?? jesli juz ktos probowal podobnych rzeczy to prosze o kontakt k_ula@interia.pl, lub gg:4179998. pozdrawiam

#0

2005.09.08 22:32 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Kober
kulka, raczej dzbanecznika bym nie radził wsadzać do jednej doniczki z innymi kwiatkami, gdyz dzbanecznik powinien wisieć. Ale ogólnie roślinki nie powinny sie "pogryść" ;).

#3
od marca 2006

2006.03.17 00:25 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Dorota
Niedawno kupiłam rosiczkę i zauważyłam, że to parka :) . Jakie jest Wasze zdanie, czy poczekać aż rosiczki urosną i je rozdzielić, czy może lepiej rozsadzić je do osobnych doniczek od razu teraz? Są one tak blisko siebie, że można w pierwszej chwili nie zauważyć, że są dwie. Na zdjęciu doniczka ma średnicę 5,5 cm, widać więc, że to maleńkie dzidziusie :)

rosiczka

#5
od listopada 2004

2006.03.17 09:31 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Dorian Urbański (dodo)
Nie. Lepiej nie ruszaj jej teraz. Ja kiedys tak zalatwilem jedna rozdzielajac ja na 21 mniejszych ;)
zaczekaj jak podrosna. No i lepiej ja/je :) przykryj żeby zwiekszyc wilgotnosc. Lepiej niż wlewać za dużo wody.
Pozdrawiam

#4
od marca 2006

2006.03.17 23:32 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Dorota
Serdeczne dzięki za poradę, poczekam więc z przesadzaniem aż będą duże :) .

No ale teraz co do wilgotności powietrza to już całkiem nie wiem co robić, bo na stronie sklepu, gdzie ją kupiłam (nepenti) jest takie zdanie na temat rosiczek: "Wilgotność powietrza nie powinna przekraczać 85%, ponieważ rośliny przestaną produkować kleistą ciecz wabiącą owady." Dlatego nie przykrywam rosiczek (tylko muchołówkę, którą sobie też sprawiłam). Jesteś pewny, że jednak przykrywać i rosiczki?

#6
od listopada 2004

2006.03.18 10:41 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Dorian Urbański (dodo)
Ja swoja przykrywalem na samym poczatku. Jezeli zdrowo wyglada to nie musisz.

#0

2006.03.23 19:20 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

adusik
Mam pytanie, chciałam kupic nasionka rosiczki na allegro.pl Boję się jednak, że nie poradzę sobie z hodowlą, bo nigdy wcześniej nie miałam doczynienia z takimi roślinami (ani żadnymi podobnymi). Czy taka uprawa jest bardzo trudna dla początkującego hodowcy? Czytałam, że na początku trzeba rosiczkę przechowywac w temperaturze 0-10 st.C. czy w takim razie można ją trzymac na balkonie, przykrytą folią? Bo w lodówce niebardzo mam jak :( Mam jeszcze jedno pytanie. Czy opłaca się kupic gotową roślinę na allegro.pl, bo chciałam zakupic dzbanecznika lub muchołówkę, ale mam obawy co do transportu. No i przede wszystkim czy nie kupuję kota w worku? moze ktoś kupował już gotową roślinę przez internet?

Z góry dziękuję za szybką odpowiedź :)

#0

2006.03.23 19:55 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

adusik
aha zapomniałam dodac: jeden użytkownik z tego co przeczytałam wyżej kupił rosiczkę w sklepie 'nepenti' tylko nie wiem czy to była roślina dorosła, wyrośnięta czy w nasionkach? Bo sama poprzez allegro miałam zamiar kupic właśnie u sprzedawców z tego sklepu internetowego. :)

#5
od marca 2006

2006.03.24 03:07 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Dorota
To ja kupiłam w Nepenti rosiczkę, a właściwie: muchołówkę i 4 rosiczki. Wybrałam ze względu na cenę najmniejsze rozmiary wszystkich roślinek. W Nepenti przed wysyłką ziemię owijają folią spożywczą oklejoną taśmą klejąca, na to plastikowy kubeczek też oklejony taśmą, chroniący roślinę. Niestety nie powstawiali tego pionowo do pudełka (nie wiem czemu poziomo niektóre), chociaż zabezpieczyli papierami żeby doniczki nie latały po pudełku. W efekcie muchołówka miała trochę ziemi "wrzuconej" na swoje liście i łapki, wszystkie łapki się zamknęły (pewnie dlatego, że ziemia muchołówki jest najcięższa, z piaskiem - rosiczki mają sam torf). Paczka szła 1 tylko dobę (piszą, że taką mają umowę i rzeczywiście tak było). Ciężko było to wszystko rozpakować, trzeba bardzo ostrożnie odcinać tą kupę zabezpeczeń, żeby samemu nie zgruchotać roślinek :) . Mimo to wszystkie roślinki przeżyły i podjęły natychmiast wzrost, łapki muchołówki się otwarły i już jej podałam kawałek muszki, a rosiczki natychmiast odnowiły starte kropelki :) i teraz ślicznie wyglądają. Mam je dwa tygodnie i wszystkie rosiczki wyglądają lepiej niż kiedy rozpakowałam paczkę. Muchołówka - jako tako, chyba ma za suche powietrze, nakryłam ją trochę szczelniej folią i chyba jest wreszcie ciut lepiej.
Myślę, że wyhodowanie tych roślinek z nasion byłoby bardzo trudne, dlatego jeśli mogę radzić (bo tak naprawdę żaden ze mnie jeszcze znawca), to radziłabym Ci kupić gotowe roślinki i to najlepiej na tyle duże, na ile możesz sobie pozwolić.

Mam pytanie do doświadczonych hodowców - jak sobie radzicie z pleśnią? Jeszcze się nie pojawiła ale po prostu wiem, że się to wkrótce zdarzy przy "nogach w wodzie" roślnek. Mam dość wilgotne mieszkanie i zarodniki grzyba mi latają po pokojach :( . Najchętniej kupiłabym jakiś preparat i czekała z nim w pogotowiu ;) . Proszę, doradźcie - jaki preparat najlepiej kupić i czy stosować go zapobiegawczo, czy dopiero jak zauważę pleśń?

#0

2006.03.24 13:50 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

adusik
W takim razie bardzo dziękuję za odpowiedź :) Jednak wybiorę najmniejszy rozmiar rosiczki :) Mam nadzieję że wszystko będzie w porządku.
Jeszcze raz dziękuję! :)

#0

2006.04.23 09:45 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

ziomek
chce kupić nasiona rosiczki moze mi ktoś powiedzieć od czego mam zacząć

#1
od maja 2006

2006.05.13 19:31 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Grzegorz K (g_k)
ma ktoś z 10 nasion na zbyciu bo bardzo potrzebuję a niemogę kupić

cena do uzgodnieńa jak ktoś chce moge wziąść zadarmo

zgury dzięki

#0

2006.05.24 14:42 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Piotrek3
Ja rowniez hoduje rosiczki, jednak u mnie wygladalo
to tak :
kupiłem 40 nasion, do pojemników po jajach nasypałem
torf,nasionka umieśćiłem po jednym do każdego
pojemnika,letnią, przegotowaną wodą podlałem je obficie,wsadziłem pojemniki do akwarium, po czym
zakryłemje folią. po ok. 2 tzgodniach zauważyłem
małe rosiczki.

#0

2006.05.26 16:10 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

MAłgorzata Janiec
witam:)jestem studentka.pisze prace o rosiczce i pilnie potrzebuje informacji o związkach których rosiczka używa do wabienia owadów.chodzi mi o to jakie dokladnie to związki i do jakich grup należą.będze wdzięczna za informacje

#0

2006.11.05 17:44 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

zniesmaczony
nepenti to oszusci! wplacilem kase i nie wyslali mucholowki... 3 dychy... szkoda ze tacy ludzie istnieja... czlowiek oczekuje paczki z niecierpliwoscia a tu "porzadna" firma nie robi nic... jesli czyta to ktos z nepenti to pisze prosbe: moge prosic chociaz o 50 % kwoty ktora wam dalem. to nic wielkiego przyznac sie do bledu i oddac czesc pieniedzy...

#1221
od listopada 2005

2006.11.05 22:20 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Marek Ciszewski (grant)
zniesmaczony...spróbuj bezpośredniego kontaktu z Nepenti przez GG Nr 5452729

#0

2006.12.04 14:59 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

emiś
To jeszcze raz ja mam właśnie muchołówkę al red i mam pytanko wszystkie łapki są czerwone oprócz trzech są różowe i czernieją pomóżcie! (pozdrawiam)

#0

2006.12.06 13:59 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

emiś
Czy można dawać muchołówce ślimaki, czy nie zje jej od środka?

#1327
od listopada 2005

2006.12.06 14:08 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Marek Ciszewski (grant)
emiś...teraz już nie karmimy. Jeśli chodzi o ślimaki, to można też podawać, ale muchy lubi najbardziej. Może być tak jak z osami - wygryza dziurkę i osa ucieka. Miałem takie przykłady.

#0

2006.12.06 17:24 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

emiś
Mam jeszcze jedno pytanie w jakich okresach karmimy muchołówkę?

#1332
od listopada 2005

2006.12.06 19:19 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Marek Ciszewski (grant)
emiś...Piszesz na temat muchołówki, ale w wątku o rosiczkach.
Odpowiedź na pytanie w sprawie muchołówki masz tutaj:
https://www.bio-forum.pl/messages/527/9764.html

#1
od kwietnia 2007

czy może byc sztuczne światło z żarówki?

#1918
od listopada 2005

2007.04.13 21:34 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Marek Ciszewski (grant)
Cześć Bartosz...pytanie o doświetlanie zadajesz w czasie, kiedy słońca mamy coraz więcej, więc doświetlanie nie jest potrzebne. Rozumiem, że masz rosiczkę okrągłolistną, a ta w środowisku naturalnym korzysta ze słońca tylko tyle ile zza chmur wyjdzie. I to wystarcza.

#1
od maja 2007

2007.05.14 15:58 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

rafał (rosmini)
CZESĆ MAM PYTANIE CZY WYKIEŁKOWANE ROSICZKI MOGĄ JEŚĆ MRÓWKI???

#2135
od listopada 2005

2007.05.14 18:25 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Marek Ciszewski (grant)
Spróbuj, a potem opiszesz jak to było...OK???...

#3
od maja 2007

2007.05.17 06:48 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

rafał (rosmini)
Ale ja się pytam ciebie :|

#57
od czerwca 2007

2007.08.02 09:04 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Grzesiek Ciombor (mimi)
Witam kupiłem sobie rotundifolie i niwiem zabardzo jak ją hodowac prosze o rady.

#2530
od listopada 2005

2007.08.02 09:20 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Marek Ciszewski (grant)
D.rotundifolia (rosiczka okrągłolistna) - teraz nie przedstawia żadnych problemów. Wymaga okresu spoczynku.

#58
od czerwca 2007

2007.08.02 12:57 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Grzesiek Ciombor (mimi)
Dzięki

#70
od czerwca 2007

2007.08.29 19:26 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Grzesiek Ciombor (mimi)
Witam jakieś 2 tygodnie temu kupiłem rotundifolie na Nepenti oto zdjęcie prosze ocenić jej stan:

#2655
od listopada 2005

2007.08.29 20:54 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Marek Ciszewski (grant)
Wymaga trochę odpoczynku - na razie nie podawaj jej żadnego pokarmu, dopóki nie pojawią się kropelki na rzęskach. Bardzo ładna...

#72
od czerwca 2007

2007.08.29 21:15 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Grzesiek Ciombor (mimi)
Kropelek jest w bród tylko robiłem zdjęcie w samo połódnie i wszystkie poznikały a w dzień trzymam je na balkonie a więc poznikały żeby nie uległa popażeniu.
Dziekuje.

Pozdrawiam
Grzegorz Ciombor
« » bio-forum.pl « Rośliny w domu « Rośliny mięsożerne « Rosiczki «
Główna Ostatnia doba Ostatni tydzień Szukaj Instrukcja Kopiuj link Kontakt Administracja
ta strona używa plików cookie — więcej informacji