Witam! Posiadam muchołówkę,której na szczęście nie wyrzuciłem zaraz po tym jak mi zczerniała.Dostałem ją w lutym i po około tygodnia była już czarna,nie wiem dlaczego. Może z braku doświadczenie w obchodzeniu się z nią. Jednak coś mi kazało dalej ja trzymać,może ten nie więdnący pęd kwiatowy. I od niedawna zauważyłem,że pojawia się znów zieleń w doniczce,więc chciałbym już zająć się tym dość poważniej. Dziś więc wg. zaleceń obciąłem pęd kwiatowy,który miał około 6 cm i usunąłem suche pułapki. A więc mam na początek 3 pytania.
Zastanawia mnie na początek gleba. (1)Troszkę zrobiła się nierównomierna,obok roślinki powstał mały dołek. Czy to coś oznacza?
(2)Chciałbym też dokładnie dowiedzieć się jak podlewać ją. wszędzie pisze,że woda destylowana,w podstawke 1-2cm. Ale nigdzie jak często. Gleba wygląda na suchą ale jest lekko wilgotna na górze,a nie chciałbym dopuścić do gnicia.
(3)Kolejną sprawą jest pozyskanie nowej roślinki. Czy z obciętego pędu,wstawieniu do wody puszczą korzonki by móc to przesadzić? Czy trzeba jak na biologii mówili płci żeńskiej i męskiej i zapylac,choć jak to w praktyce wygląda to pojęcia bladego nie mam.

Z góry dziękuję za pomoc i cierpliwość dla amatora.
Pozdrawiam.

Witaj Lucjanie... ze zdjęcia mogę tylko powiedzieć, że Twoja muchołówka ma się doskonale.
1. Nierówność ziemi w doniczce nie ma żadnego znaczenia, a tworzący się 'kożuszek' mchu muchołówce nie szkodzi
2. Podlewamy wodą destylowaną do spodka, a częstotliwość uzależniona jest od tego, jak dużo wody muchołówka respiruje. Chodzi o to, aby w podstawce nie było sucho
3. Najpraktyczniejsze jest rozmnażanie wegetatywne. Dość dużo materiału na ten temat znajdziesz w części archiwalnej. https://www.bio-forum.pl/messages/527/183281.html
W razie dalszych wątpliwości pytaj, chętnie odpowiem

hej ;) mam od kilku tygodni muchołówkę. Rośnie jej z środka jakiś pęd, pokazuję go na obrazku. Pomóżcie co mam z tym zrobic dalej bo zaczynam dopiero przygode z hodowaniem muchołówki.
Powiedzcie także jak ja podlewać i gdzie najlepiej żeby stała?

Magdaleno... to jest pęd kwiatowy, który bardzo osłabia roślinę. Zaleca się jego usuwanie, ponieważ często się zdarza, że po przekwitnięciu (i czasem po wydaniu nasion) roślina marnieje. Teraz można ją wystawić na słonecznym parapecie, lub po prostu na balkonie. Ciepło, dużo słońca i wilgotność otoczenia, to rzeczy, które te rośliny lubią najbardziej.
Podlewanie - czytaj mój post wyżej pod '2.'

dziekuje slicznie za podpowiedz ;) a myslalam ze jakas pulapka mi na koncu wyrosnie ;) ped moge obciac przy samej ziemi? czy jesli posadze go w doniczce wyrosnie z tego nowa mala mucholowka? ;)

Tak, przy samej ziemi, ale żeby to zrobić ostrożnie. Jest taka możliwość, że pęd kwiatowy ukorzeni się i będziesz miała nowa muchołówkę. Najlepiej ukorzeniać w piasku z niewielką domieszką torfu. Powodzenia

dziękuję, tak zrobię, zobaczymy co z tego wyjdzie ;)
pozdrawiam i śliczne dzięki za rady ;)

Łaa,to się cieszę mega,a chciałem ją wyrzucać jak była czarna cała hehe. Dzięki Marku. Ale kolejna kwestia. Leje wodę do podstawki ale woda ta znika w przeciągu kilku minut(wysokość wody około 1cm).Czy dolewać jej więcej? I druga kwestia czy mogę przestawiać roślinkę w ciągu dnia z jednego okna do drugiego,gdyż do południa mam słońce z jednej strony,a później z drugiej? Czy lepiej aby miała jedno stałe miejsce?
A co do pędu,choć z mojego kwiat się nie zdążył utworzyć nim pęd uciąłem trzymam go w wodzie i korzonków nie zapuszcza w niej od kilku dni.

Czernienie pułapek to rzecz normalna. To sygnał, że utraciła swoją aktywność. Muchołówki, to rośliny żyjące na terenach bagiennych i zalewowych, stąd też zasadą jest podlewanie do spodka - jeśli pobiera wodę intensywnie, to należy tak dużo jej dolewać do spodka, aby było stałe podsiękanie od korzenia. Dla tych roślin to norma , na pewno jej nie zalejesz.... ale(!) oczywiście nie można jej zatopić lejąc wodę na wysokość doniczki...
Wymaga jak najwięcej słońca - moje roślinki już na stałe trzymam na balkonie. O tyle mam komfort, że balkon jest od strony południowej. Trzymanie w wodzie to niezbyt dobry pomysł, choć eksperymentować zawsze warto. A na korzonki (o ile pęd kwiatowy się uchowa) poczekasz wiele tygodni...

Pojemnik z drobnym żwirkiem z odrobiną torfu

Ukorzeniony pęd kwiatowy

Ukorzeniony liść

Witam,
mój chłopak hodował już kiedyś rosiczkę, więc 3 tygodnie temu kupiłam mu w prezencie muchołówkę. Niestety w ciągu ostatniego tygodnia dość mocno zmarniała - liście zwiotczały, a dwie pułapki są wywrócone na lewą stronę.
Dodam, że mieszkamy w Brazylii w Porto Alegre i teraz zaczyna się tu lato, a przeczytałam, że dla muchołówek to pora hibernacji - trochę ciężko będzie tu stworzyć dla niej 10 stopni :/ Czy jest możliwe, że sama się przedstawi na inną strefę klimatyczną? Czy jednak należy ją jakoś mrozić?
Pozdrawiam
Anna

Witajcie Aniu i Pedro na naszym forum...
Czernienie pułapek i pozostałych części muchołówek wpisane są w ich biologii. Nie oznacza to wcale, że z muchołówką jest coś nie w porządku. Dla bezpieczeństwa, aby nie wdała się pleśń, lub inne infekcje, po prostu delikatnie wycinamy sczerniałe fragmenty...
Zwiotczenie liści, jak piszesz, może mieć różne przyczyny. Zbyt sucho w doniczce, lub nieprawidłowe pH które powinno wynosić 3,5 - 4,5.
W Waszym przypadku mam wątpliwości, czy wypełnienie doniczki spełnia takie wymogi. Ponadto podstawka pod doniczkę powinna być głębsza, w której powinna się stale znajdować woda. Stosujemy wyłącznie wodę destylowaną. Woda kranowa, nawet przegotowana po pewnym czasie powoduje wytrącanie się wapnia powodując zmianę kwasowości, co dla tych roślin nie jest przyjazne. Również zbyt suche powietrze otoczenia może mieć wpływ na wiotczenie fragmentów rośliny.
Z tego co wyczytałem, w Waszej strefie klimatycznej najniższe temperatury występują w czerwcu i lipcu. Ten czas należało by wykorzystać i stworzyć dla muchołówki odpowiedni czas odpoczynku.
Trochę literatury na interesujący Was temat znajdziecie pod tum linkiem: http://roslinyowadozerne.eu/art/rosliny/dionaea-muscipula.php

Bardzo dziękujemy za porady, postaramy się zapewnić naszej muchołówce lepsze warunki bytowania :)