bio-forum.pl Zaloguj Wyloguj Edycja Szukaj grzyby.pl atlas-roslin.pl
Archiwum 2006
« » bio-forum.pl « Rośliny w domu « Archiwum « Archiwum 2012-2018 « starsze wątki (do 25 maja 2012) « Awokado « A r c h i w u m «

#0

2006.03.09 16:07 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

tysia
moje awokado ma już 3,5 roku i ok 1,2m wysokości.jest rozgałęzione ale ma bardzo cienki i wiotki pień(utrzymuje pion dzięki bambusowej tyczce).niestety liście mojej roślinki(dolne) również zasychają.nie wiem co jest przyczyną.być może powinna mieć większą wilgotność powietrza(w warunkach domowych jest to trudne do spełnienia).

#0

2006.03.14 20:20 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

lola33
Awokado do 2 lat może szybko i zdrowo rosnąć,lecz ptem 'zdychać' z różnych przyczyn.Tak było i u mnie:posadziłam pestkę która po 2 miesiącach wykiełkowała(najpiertw przez 5 dni w wodzie ją moczyłam) żyła sobie 2 lata i miala 1,20m.Potem zaczela żółknąć i koniec.

#0

2006.03.21 12:37 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Perun
Może po prostu trzeba tę roslinkę przesadzać do większych donic?.. Może jakiś nawóz poprawia jej kondycję?..
Słyszałem, że ptasie odchody w niewielkich ilościach mogą być dobrym dodadkiem do gleby w której rośnie. Czy to prawda?

#0

2006.04.15 23:21 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

skorpion
Hej wszystkim :-) Ja hoduje swoje awokado ok. pol roku, ma juz ok. 25cm. Niestety zlapalo jakies chorobsko w postaci brazowych, duzych krost oblepionych czyms lepkim. Z tego co przeczytalam to nie spotkaliscie sie z czyms takim ;-)Chyba bede musiala pozegnac sie ze swoja roslinka ale polecam hodowac ananasy :)

#0

2006.04.17 13:50 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Monday
Najmilśi!xD
Moje awokado ma juz ok.9 miesięcy i też zmagam się z usychaniem liści(począwszy od brzegów).Obawiam się najgorszego ... :(
Moja znajoma tez hodowala awokado ale jej rownież obumarło. Mam w doniczkach także liczi, mango i grejpfruta i wszystkim podsychają listki na końcach. Jeśli zgłębię jakieś tajniki wiedzy na ten temat niezwłocznie was poinformuję!pozdrowionka^^

#0

2006.04.17 13:57 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Monday
Mam jeszcze pytanko. Czy to prawda,że cytrusy hodowane z pestek nie zaowocują(lub zaowocują tylko w nielicznych przypadkach)???
Z góry dziękuję potencjalnemu wybawcy za odpowiedź;)

#0

2006.04.17 14:14 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Monday
Mam jeszcze pytanko. Czy to prawda,że cytrusy hodowane z pestek nie zaowocują(lub zaowocują tylko w nielicznych przypadkach)???
Z góry dziękuję potencjalnemu wybawcy za odpowiedź;)

#0

2006.04.19 17:57 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Barbara
Wiesz, wydaje mi się, że marne są szanse żeby coś co wyrosnie z pestki zaowocowało. Po pierwsze dlatego, że to owoc drzewa, które oczekuje innego klimatu niż jesteś w stanie zapewnić, no chyba, ze masz w domu oranżerię ;) Ja mam cytryny, pomarańcze i grapefruity skierniewickie i to są takie jakby miniaturowe odmiany. I owocują. No chyba, że masz pestkę cytrynki skierniewickiej ;)))
i

#1
od kwietnia 2006

2006.04.30 18:32 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Ewelina Antoniuk (ewelina)
Pestka cytryn skierniewickiej?Nawet,gdyby nasienie pochodziło ze szczepionego cytrusa to i tak roślina ktora wyrośnie z tego nasienia zaowocuje po ok.15 latach.

#265
od listopada 2005

2006.04.30 22:24 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Marek Ciszewski (grant)
Z pestki cytryny skierniewickiej oczywiście wyrośnie drzewko, ale nie będzie ono posiadało cech rośliny macierzystej - typowe dla rozmnażania generatywnego. Zgadzam sie natomiast z Eweliną, że na ewentualne kwitnienie trzeba czekać 15 - 25 lat, oczywiście przy odpowiedniej pielęgnacji.

#0

2006.05.25 12:57 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Botanik
Witam. Co do cytryn to nieprawda jest ze nie zaowocuja lub beda owocowac po tekim długim okresie... Sam choduje cytryny, mandaryny i pomarancze z pestek... kwitna i owocuje srednio po 4-5 latach... Prosze jednak spodziewac sie ze pierwsze kwitnienie nie da owocow. Zalazki pojawia sie jednak opadna po pewnym czasie. Co do usychania brzegow lisci jest ono spowodowane przelaniem rosliny. Zbyt duzo wody powoduje zółkniecie brzegow lisci. Ten sam skutek powoduje przenawozenie rosliny. Moje awokado ma juz rok i jest nadal ladne i zdrowe. Przy hodowli cytrusow i awokado proponuje stosowac metode przesuszania tzn ziemia w doniczce powinna wyschnac aby potem ja mocno podlac i tak w kolko. Efekty sa bardzo zadawalajace. Pozdrawiam :)

#268
od listopada 2005

2006.05.01 16:44 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Marek Ciszewski (grant)
ponieważ tematem głównym tego rozdziału jest awokado, to dodam tutaj swoje "3 grosze". Otóż w zeszłym roku, chyba wiosną, pozyskałem pestkę z dojrzałego owocu awokado i ukorzeniłem w krysztale wodnym. W miarę wzrostu do naczynia dosypywałem ziemi próchniczej z niewielką ilością gliny, którą uprzednio rozbełtałem w wodzie żeby pozbyć się grudek. Po roku czasu drzewko jest takie na zdjęciach. Średnica rozety patrząc z góry ma obecnie 45 cm średnicy. Jak na razie nie mam z nim żadnych kłopotów.
awokado
awokado.

#0

2006.05.25 15:56 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

piro
Moje drzewko jest troche wieksze niz na zdjęciu Marka.Ma ze 2 lata. Ostatnio wypuściło ładne bardzo duże liście, jednak wszystkie liście są oklapnięte. Tak jakby kwiatek zwinął sie do spania :). Też mam problemy z brązowieniem końcówek liści. Zastosuję metode przesuszania i zobacze jakie efekty będą.

#411
od listopada 2005

2006.05.25 16:40 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Marek Ciszewski (grant)
Witaj piro...moje awokado ma już nieco ponad rok i jak dotąd doskonale się rozwija. Wiem że awokado jest bardzo kapryśne, jeśli chodzi o sposób podlewania. Rozwiązałem problem w ten sposób, że co jakiś czas w miarę wzrostu daję większą doniczkę, a ziemię mieszam z nawodnionym kryształem wodnym. Mam wtedy gwarancję że go nie przeleję. Biodegradacja kryształu jest powolna, ok 10% w skali roku. Ponadto pomieszczenie w którym się znajduje jest specjalnie klimatyzowane a wilgotność względna w pomieszczeniu wynosi ok.55%.

#0

2006.05.26 20:42 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Botanik
Aby awokado dobrze rosło nalezy traktowac je podobnie jak storczyka odmiany Phalaenopsis czyli duza wilgotnosc która mozna podniesc poprzez ustawienie doniczki na podstawce wypelnionej zwirem lub grysem w ktorej znajduje sie woda, jednak doniczka nie jest w niej zanurzona. Woda z podstawki bedzie parowala z powierzchni grysu co zapewni stala wilgotnosc. Nie nalezy awokado spryskiwac, ja przemywam liscie wilgotna gazą. Co do klimatu awokado w dzien smialo mozna postawic na sloncu, wieczorem dobrze jest mu troszke obnizyc temperature ustawiajac kwiat np przy uchylonym oknie. Aby uniknac slabej i cienkiej łodyki nalezy zrobic wszystko aby roslina sie nie wyciagala, czyli zapewnic duzo swiatla, oraz w okresie letnim nawozic czesto ale malymi dawkami. Podlewamy metoda przesuszania o ktorej pisalem wczesniej. Dobrym skladnikiem ziemi dla awokado jest włokno kokosowe, magazynuje ono nadmiar wody a zarazem przepuszcza wiecej powietrza niz "zwykla" ziemia. Odradzam przycinania stozka wzrostu. Awokado z natury rosnie wysokie i smukle, kazde przyciecie pedu spowoduje ze bedzie sie ono krzywilo i "lysialo" w miejscu uszczknienia, pozatym jest duze prawdopodobienstwo ze roslina broniac pusci tak zwane "wilczki" co jest rownoznaczne z wyrzuceniem rosliny gdyz wilczki powoduja oslabienie jej. Cala roslina skupia sie na tym by jak najszybciej puscic nowe pedy ktore sa wyciagniete, słabe, maja malo lisci ktore sa skarlowaciale. Po pewnym czasie roslina wyglada jak miotka z kilkoma listkami i nadaje sie tylko do wyrzucenia. Mam nadzieje ze moje wskazowki przydadza sie komus... Sam prowadze sukcesywna chodowle roslin egzotycznych dla rekreacji, i wiem ze pielegnacja mozna osiagnac wiele i pozyskac naprawde piekne okazy zdrowych owocujacych roslin. Pozdrawiam :)

#0

2006.06.20 12:20 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

John Terry
Ja mam awokado od dwóch lat... zasadziłem pestke w ziemie i sobie wyrosło :) teraz ma około 1.1m 1.2m i ma sie dobrze. Wiadomo Liście w dolnych partich drzewka usychają od czasu do czasu ale wyrasta spora ilość nowych... Ostatnio pojawiły mi sie gałązki :D
[img]http://img152.imageshack.us/img152/3493/18ty4.jpg[/img]
Teraz mam już około 8 dużych gałązek (na zdjęciu możecie zobaczyć jak wyrstały 2 malutki). Ogólnie podlewam rosle w lato co 4 dni a w zime raz na tydzień i od wiosny do jesieni do wody dolewam nawóz Biohumus. Czytałem, ze komuś sie roślina przechyla.... mi też ale kijek załatwił sprawe. Nie ucinam żadngo wstożku bo po co?! Będę myslał nad zatrzymaniem wzrostu tej rośliny jak urośnie do sufitu... sufit mam na wysokości 3.2 metra więc jeszcze sporo czasu... :)

#0

2006.06.30 22:17 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Kasia P
Ja hoduje awokado od mniej wiecej pol roku (drzewko ma jakies 45 cm) ale ostatnio zaczely sie problemy. Kazde nowo wyrosle liscie schna (zaczynaja od czubka, i po 3-4 dniach cale obumieraja) - co prawda szybko produkuja sie nowe ale i tak drzewko wyglada smutnie.. Oprocz tego na calej dlugosci pnia (pienka raczej) pojawil sie ciemno brazowy nalot... Metode przesuszania stosuje juz od jakiegos czasu, ale efektow nie ma. Czy ktos ma pomysl co to moze byc za 'nalot' i jak jeszcze moge pomoc?

#0

2006.07.17 11:01 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

samouk
zasadzołam awokado i ma 20 cm narazie nic się nia dzieje i jest piękne,podlewam normalnie jak inne kwiaty i ziemię też mam normalną zobaczymy co będzie dalej ale trochę mnie wystraszyliście,że to trudne

#0

2006.07.21 17:47 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Andrzej Ł.
Czy można wyhodować morelę i brzoskwinie z pestek? Jeśli tak, to kiedy posadzić i jak dalej postępować?

Andrzej

#2
od lipca 2006

2006.07.21 18:20 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

alek Bielak (alek13)
Jaka ma być gleba żeby awokado dobrze rosło ???

#4
od lipca 2006

2006.07.22 08:09 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

alek Bielak (alek13)
do p. botanika to co mamy przesuszyc awokado a potem dopiero duzo iloscią wody mamy podlać???

#693
od listopada 2005

2006.07.22 10:07 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Marek Ciszewski (grant)
Na tym zdjęciu jest to samo awokado, które pokazywałem 1 maja. Od tamtego czasu ładnie wzrasta i dzisiaj wygląda tak:
awokado.
Sposoby pielęgnacyjne stosuję niezmiennie takie same, o jakich pisałem wcześniej. Ma 45 cm wzrostu i średnicę 50 cm.

#8
od maja 2006

2006.07.26 21:12 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Marek Olszewski (imado)
Załączam fotki dwóch awokado, które niedawno mi wykiełkowały. Widać, że się różnią - jedno ma gładkie liście i zieloną łodygę, drugie ma liście lekko zamszone i łodygę czerwoną, a liści jest więcej. Czy ktoś może mi powiedzieć co to za odmiany? Czy różne odmiany potrzebują różnych warunków? Pozdrawiam!


awokado 1 awokado 2

awokado 1 awokado 2




(wiadomość edytowana przez imado 26.lipca.2006)

#1
od lipca 2006

2006.08.02 12:24 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Ola (hola)
WITAM! Mam pytanie do pana botanika, a propos podlewania awokado "metodą przesuszania". Co się dzieje z tą roślinką gdy spuszcza liście. Za mokro czy raczej za sucho?

#0

2006.08.07 22:11 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Halina
Witam. moje awokado ma ok. dwóch lat i ma 2,5 m "wzrostu", jest rozkrzewione. Na wysokości 2,5 m ma ucięty czubek ponieważ chciało "przebić" sufit. Nie mam z nim jak na razie problemów, lubi dużo wody do podstawka i częste nawożenie. Dołączam 2 zdięcia ponieważ na jednym się nie zmieściło. Pozdrawiam.

#1
od sierpnia 2006

2006.08.08 10:43 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Halina K (halina)
Załączam dwie obiecane fotki mojego awokado.Jest ono samodzielnie rozkrzewione i wczasie wzrostu nie było przycinane.
a

awokado

#9
od lipca 2006

2006.08.08 13:23 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Alek (alek13)
pytanie do Haliny Jak ty wychodowałaś takie awokado ???

#2
od sierpnia 2006

2006.08.08 23:43 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Halina K (halina)
Roślina wykiełkowała, raz w tygodniu podlewam nawozem uniwersalnym do kwiatów doniczkowych. Stosuje ziemię uniwersalną do kwiatów i raz dziennie podlewam do podstawka, i tak przez prawie dwa lata. Pozdrawiam.

#1
od sierpnia 2006

2006.08.12 12:14 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Monia (monia_xd)
Witam Wszystkich... moje Awokadoma 7/8 miesiecy i ma 70 cm.:) nie ma zadnych problemow ze zdrowiem :) wiec jestem zadowolona. Moje Awokado ma duze liscie tylko nie wiem czy moge takie drzewko moge przesadzic do ogrudka oraz czy listki Awokado sa jadalne dla .. patyczakow. Odezwe sie za kilka dni . czekam na odpowiec.

:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*

#0

2006.08.14 20:39 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

danio
a po jakim czasie awokado wypuszcza kwiatki i ewentualnie rodzi jakies owoce?

#4
od lipca 2006

2006.08.14 22:57 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Ola (hola)
Halino K!
Zastosowałam twoją metodę podlewania awokado i zaczęło ślicznie rosnąć (odpukać). W sumie to zmieszałam razem kilka sposobów na tego kwiatka. Tzn. postawiłam na podstawce ze żwirkiem z wodą (awokado puściło kilka korzonków, które wyszły z doniczki i sobie pije wody tyle ile potrzebuje, a ziemia nie jest mokra i nie gnije). Poza tym przykryłam je ściętą butelką 5 l, żeby miało wilogotno (dzięki parującej wodzie z podstawka). Pozdrawiam

#3
od sierpnia 2006

2006.08.20 11:49 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Halina K (halina)
Jeżeli korzonki wychodzą od spodu z doniczki to trzeba go przesadzić do większej doniczki. Gdy urosną zbyt duże to przesadzenie w późniejszym terminie będzienie możliwe ( po prostu urwią się korzenie ).

#1
od sierpnia 2006

2006.08.26 21:23 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Paweł (zebra1989)
Hej ! MAm awokado już od roku wyhodowane z pestki . Prosze o bliższe informacje na temat awokado . Mam też 2 pytania :
1) Wczesniej miałem awokado na parapecie w oknie południowym słonecznym , jeszcze trochę się nie będzie mieściło na nim i chcę je przenieść do salonu tylko że to jest juz pokój północny , czym to nie osłabi roślinę ?
2) Przez przypadek ucięłem czubek awokado gdy sprawdzałem czy korzenie nie wystają za doniczkę . Gdy podnosiłem to przez przypadek ułamałem koncówke rośliny . Nie wiem czy dalsza hodowla ma jakis sens . Teraz roślina wypuściła 4 młode pędu a liście są małe wcześniej były duze tak jak u pana Marka Cisowkiego z fotografii z lipca . ???

W tym roku tj . maju wsadzilem nowe awokado z pestki ale to jest za to bardzo liche , wypusciło kilka liści , teraz stanęło w rozwoju i ma zółte liście . Mam nadzieje że to moję zeszłóroczne awokado lepiej bedzie wyglądało

Pozdrawiam i czekam na pomoc

#873
od listopada 2005

2006.08.26 21:47 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Marek Ciszewski (grant)
Witaj Paweł...
1. Awokado wymaga dużo światła.Przy niedoborze będzie nadmiernie rosnąć i będzie anemiczne.
2.Obcięcie czubka wzrostu spowoduje, że roślina zacznie puszczać pędy boczne - możesz to wykorzystać do stworzenia bonsay. Nowe gałązki będa miały dużo mniejsze liście. Każde nowe przycinanie pędów bedzie prowadzic do miniaturyzacji liści. Może ci się udać wyhodowanie całkiem ładnego krzewu bonsay.
3. W zleżnosci od tego, jaką pestkę zasadzimy, takie będzie drzewko. Pamietać trzeba, że kupujemy owoc przypadkowy w róznym stadium dojrzewania. Najlepiej doprowadzić owoc do takiego stanu, żeby nie był jadalny. Jest wtedy duże prawdopodobieństwo, że pestka również jest dojrzała do zasadzenia. Zła pestka, to zła hodowla. Wszystko zależy od przypadku.
Moje awokado od ostatniej prezentacji urosło o 3 piętra liści wyżej, tj ok.10 cm

#4
od sierpnia 2006

2006.09.07 09:53 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Halina K (halina)
Witaj Pawle
Praponowała bym przestawić twoje awokado w miejsce bardziej nasłonecznione, gdyż lubi dużo światła. Po przycięciu swojego awokado nie zauważyłam mniejszych liści na bocznych pędach. Zmniejszenie liści może być spowodowane słabym nasłonecznieniem.

#0

2006.09.23 12:19 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

michal
witam!mam awokado od pol roku,ma ze 30cm wysokosci i wszystko jest ok .jestem ciekawy czy ktos wie czy moze zaowocowac:)pozdro

#69
od sierpnia 2006

2006.09.25 18:20 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Albert Janota (alberciarz)
W naszych warunkach jest to po prostu nie możliwe. Awokado to roślina która w naturalnych warunkach dorasata do 20 metrów, wtedy może owocować. I jeszcze : nasłonecznienie, temperatura powietrza wilgotność itd., których nawet przy najlepszej pielęgnacji nie możemy zapewnić. :-)

#0

2006.10.14 17:37 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

wodzuuu
Witam Zasadzilem swoje awokado juz 8 lat temu, na dzien dzisiejszy ma 2,7metra, radzil bym ostroznie z tym słoneczkiem, bo jesli jest za duze to lubi listki spalić :/

#0

2006.11.03 15:57 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

michal
a jesli chodzi o roslinki Marka O. to jestem prawie pewny ze ta druga to mango ........chociaz troche trudno pomylic owoc mango z awokado :)aha to przeciez inna odmiana :)

#39
od lipca 2006

2006.11.04 11:42 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Ola (hola)
Ale masz oko Michał. Rzeczywiście te dwie roślinki to mango. Też miałam takie (załączam zdjęcie), ale mi padło. Nie wiem nawet dlaczego. Za jakiś czas znowu spróbuję z następną pestką.
Pozdrawiam

#41
od lipca 2006

2006.11.04 13:46 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Ola (hola)
mango

#9
od maja 2006

2006.11.04 13:57 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Marek Olszewski (imado)
Dziekuje za podpowiedz! Chyba macie racje, obok pestek awokado wsadzilem pestke mango, tak wiec to calkiem mozliwe. Tyle, ze roslinka mango jakims sposobem "wyszla" ze swojej pestki i powedrowala w okolice awokado, roznica w wygladzie zostala zauwazona, stad moje pytanie. Teraz czuje sie oswiecony!
Mango tez mi padlo Olu, ale awokado czuje sie dobrze - zostawilem pod dobra opieka! :-)
Pozdrawiam z Londynu!

(wiadomość edytowana przez imado 04.listopada.2006)

#42
od lipca 2006

2006.11.05 14:18 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Ola (hola)
A moje awokado też marnieje. Jakiś czas temu pisałam, że wszystko dobrze, ale potem kolejne liście zaczęły czarnieć i odpadać. Wyrosły nowe, ale też czarnieją (nawet te malutkie). (Z mango było tak samo, na początku ładnie rosło, a potem padło).
Zawiadomiłam już rodziców, żeby w Polsce (a dokładniej w Zielonej Górze) rozejrzeli się za kryształem wodnym, który mam nadzieję pomoże mi w hodowli awokado i innych cytrusów. Bo ja chyba za dużo podlewam czy coś. Już nie wiem.
Pozdrawiam z Hiszpanii!
biedne awokado

#1219
od listopada 2005

2006.11.05 14:53 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Marek Ciszewski (grant)
Wydaje mi się, że niepowodzenia w kiełkowaniu pestki mango (sam tego wiele razy doświadczałem) biorą się stąd, że pochodzą z owoców nie w pełni dojrzałych. Nawet kiedy wykiełkowały, ich żywot był bardzo krótki i nie przekraczał kilku miesięcy, a posadzone bezpośrednio do ziemi szybko gniły.

#0

2006.11.06 17:41 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

michal
widze ze problemy z miom mango nie beda wam obce:( roslinka ladnie rosla ale teraz zaczely usychac liscie w bardzo szybkim tempie:( co ciekawe narazie schna tylko z jednej strony a z drugiej sa ok tylka ta roznica jest wielka i to mnie ciekawi moze ktos wie czemu tak jest ???:(
« » bio-forum.pl « Rośliny w domu « Archiwum « Archiwum 2012-2018 « starsze wątki (do 25 maja 2012) « Awokado « A r c h i w u m «
Główna Ostatnia doba Ostatni tydzień Szukaj Instrukcja Kopiuj link Kontakt Administracja
ta strona używa plików cookie — więcej informacji