Ciekaw jestem jaki ten rok był dla Was, co Wam przyniósł, co zabrał?
Co Wam się udało a co trzeba dokończyć w tym roku?
Życzę Wam samych dobrych zbiorów i dużo zdrowia. Sorki, ze tak krótko ale chyba moje córeczki przestraszyły się fajerwerków. Czas na świat. Paaaaa

Nowy Roczek na już 9 godzin :-)))

Samych dobrych chwil w tym Nowym Dwa Tysiące Dziewiątym :-)))
Niech się wszystkim dzieje jak najlepiej, niech marzenia się spełniają, niech życzenia się ziszczają, niech roślinkami, grzybkami, śluzowcani, porostami nas ten Nowy Rok obdarza obficie, a w domkach niech panuje zdrowie, radość, pokój i nadzieja - Szczęśliwego Nowego Roku !!!

Arku, szczególne życzenia dla Was!!! :-)))

Mroźno, u nas jeszcze leży śnieg w małych ilościach :-). Byłem przed blokiem do południa - czy u nas była jakaś wojna? Faktycznie ponad dwie godziny w nocy rozbyskiwały sztuczne fajerwerki. Widziałem, że zbierano ich śmieci i wrzucano do koszy. Jednak nie wszystkie a te które zostały i tak sprawiły niezły bałagan. Widocznie tak musi już być :-) Przesiedzieliśmy w domq przed telewizorem. Oczywiście Wrocław! Ci którzy też oglądali Wrocław i posłali SMS, bawili się świetnie. Oczywiście królową była Doda.
Na ścianie pierwsza strona naszego kalendarza - białoporek brzozowy. Teraz to już tylko czekamy na wiadomość od Areczka a potem do roboty! Konkurs foto, wybór miejsca zlotu, fotki do kalendarza 2010 :-) Oj będzie się działo!!

Basiu, Rysiu, dzięki za życzenia. Grzybiarki małe dwie żywo reagowały na ogólne zamieszanie i petardy. Nie jestem do końca przekonany czy im się to podobało...
Z ustaniem huku i one się uspokoiły. Cóż, czekamy dalej :-)...

Wiecie co? 2/5 ludzkości na świecie praktycznie w ogóle nie interesuje NASZ Nowy Rok. No, może tylko jeśli chodzi o biznes albo tego typu sprawy międzynarodowe.
A chyba największa część spośród tych niezainteresowanych to właśnie Ci, co wynaleźli petardy i sztuczne ognie, które tak hucznie brzmią i straszą małe grzybiarki w Europie! ;-))))

Ej, ale ja nie piszę do nich tylko do Was! I co mnie tam, że jacyś, gdzieś, kiedyś...
Zresztą, każda okazja jest dobra aby się do kogoś uśmiechnąć lub przeżyć chwilę refleksji. I niekoniecznie musi być ona na taki przykry temat. Nowy rok, nowe plany, nowe życie... O tym chciałem pogadać, nie z nimi a z WAMI. I stąd ten post na NASZYM forum.

A poza tym myślę, że petardy i sztuczne ognie nie wymyślili ci, którzy teraz zbijają na tym kasę... hi hi.
Właśnie, kto wymyślił sztuczne ognie i kiedy?

Pierwsze skojarzenie: Chiny, dawno temu ;-) Wikipedia potwierdza tę tezę :-)

Swoją drogą Chiny, ich starożytna i nowsza historia to na pewno pasjonujący temat, myślę, że przynajmniej jeden z naszych Forumowiczów na pewno by to potwierdził :-)))

Basiu, a tak na marginesie kultury, historii i osiągnięć naukowych - większość fajerwerków jak i innej zalewającej nas tandety pochodzi właśnie z Chin.
Ale to nie Ci co produkują te towary na tym zarabiają, i my o tym wiemy. Smutne to i niestety prawdziwe.

Ano tak, to prawda :(

Ale jeszcze takie skojarzonko małe z Chinami, a ich historią w szczególności mi się nasuwa - wspomnę, że w zeszłym roku jesienią, a konkretnie 2 listopada oglądałam w Gnieźnie wystawę chińskiej Armii Terakotowej, przy tej okazji również film ukazujący jak ta Armia Terakotowa powstała, a oglądając i armię, i inne starożytne chińskie eksponaty zachwyciłam się nimi :-)))

Mieliśmy sobie składac życzenia, a wy zofftopikowaliście na jakieś tam Chiny :-)))
Żartuję... mam dzisiaj dobry humor...

Wszystkim forumowiczą życzę z całego grzybowego serca wszystkiego dobrego, pełnych koszy grzybów, tych jadalnych oczywiście :-); znajdywania żadkich gatunków i ... aha żeby kożdy forumowicz znalazł chociaż raz Myriostoma coliforme, bo to wspaniały i bardzo rzadki fungus!!!
Peace!