Pimpek zwrócił mi uwagę na fakt, że ulubiona przeze mnie ostatnio kombinacja poleceń Usuń/Dodaj używana zamiast polecenia Edytuj powoduje wysyłanie wielu maili do osób z włączoną funkcją powiadamiania o nowych postach na bio-forum.
Przyznaję, w ogóle nie myślałam o tym (bo automatyczne powiadomienia każdy sobie sam ustawia), ale niniejszym naprawdę przepraszam wszystkich "zasypywanych" z mojej winy.
Spróbuję się usprawiedliwić, jak już usprawiedliwiałam się przed Pimpkiem: zwykle bardzo późno w nocy, kiedy akurat coś cyzeluję w tłumaczeniach, to poprawianie przenosi mi się na forum.
Jestem na ogół perfekcjonistką, jeśli chodzi o wszystkie rzeczy publikowane. Redakcja tekstów to spora część mojej pracy, no we krwi to mam - jeśli tylko można, to poprawiam (chyba, że odpowiadam na pytania na swoim forum, ale to zupełnie inna sprawa).
Muszę sobie jakoś włączyć na bio-forum "tryb maila, skype albo GG" - komunikując się tymi drogami ogóle nie odczuwam potrzeby poprawiania, piszę, wysyłam, poszło, wyszło, nie do zmiany i OK. :)
Na moim forum, opartym (do niedawna) na tym samym rozwiązaniu, można było również włączyć otrzymywanie powiadomień o edycji postów (i większość osób tak robiła), dlatego nie sądziłam, że wybór między opcją Edytuj a Usuń-Dodaj nową to jakakolwiek różnica w ilości maili wysyłanych do osób otrzymujących powiadomienia z bio-forum.
Poza tym, osoby subskrybujące powiadomienia mogły wybierać śledzony wątek lub dział i otrzymywały tylko e-maile z informacją o fakcie edycji/dodania nowej wiadomości + odsyłacz, a nie treść wypowiedzi. Podobnie we wszystkich innych systemach zapytań i wymiany informacji, z których korzystałam.
Teraz już wiem, że tutaj jest inaczej. O zgrozo, nie wprawia mnie to w jakieś większe zakłopotanie, więc widzę, że na pewno nie ma sensu modyfikować postów z obawy przed reakcją na mój cięty język, bo to hipokryzja :-D
Niniejszym uroczyście obiecuję poprawić się, czyli po prostu starać nie nie czytać ponownie przed upływem dwóch godzin swoich "nieodpowiedzianych" postów umieszczonych na forum, ewentualnie w ostateczności tylko edytować je lub usuwać definitywnie. Jeszcze raz przepraszam za bycie generatorem spamu.
Lecz automatyczne powiadomienia "o wszystkim" włączacie na własne ryzyko :-)))))
Przyznaję, w ogóle nie myślałam o tym (bo automatyczne powiadomienia każdy sobie sam ustawia), ale niniejszym naprawdę przepraszam wszystkich "zasypywanych" z mojej winy.
Spróbuję się usprawiedliwić, jak już usprawiedliwiałam się przed Pimpkiem: zwykle bardzo późno w nocy, kiedy akurat coś cyzeluję w tłumaczeniach, to poprawianie przenosi mi się na forum.
Jestem na ogół perfekcjonistką, jeśli chodzi o wszystkie rzeczy publikowane. Redakcja tekstów to spora część mojej pracy, no we krwi to mam - jeśli tylko można, to poprawiam (chyba, że odpowiadam na pytania na swoim forum, ale to zupełnie inna sprawa).
Muszę sobie jakoś włączyć na bio-forum "tryb maila, skype albo GG" - komunikując się tymi drogami ogóle nie odczuwam potrzeby poprawiania, piszę, wysyłam, poszło, wyszło, nie do zmiany i OK. :)
Na moim forum, opartym (do niedawna) na tym samym rozwiązaniu, można było również włączyć otrzymywanie powiadomień o edycji postów (i większość osób tak robiła), dlatego nie sądziłam, że wybór między opcją Edytuj a Usuń-Dodaj nową to jakakolwiek różnica w ilości maili wysyłanych do osób otrzymujących powiadomienia z bio-forum.
Poza tym, osoby subskrybujące powiadomienia mogły wybierać śledzony wątek lub dział i otrzymywały tylko e-maile z informacją o fakcie edycji/dodania nowej wiadomości + odsyłacz, a nie treść wypowiedzi. Podobnie we wszystkich innych systemach zapytań i wymiany informacji, z których korzystałam.
Teraz już wiem, że tutaj jest inaczej. O zgrozo, nie wprawia mnie to w jakieś większe zakłopotanie, więc widzę, że na pewno nie ma sensu modyfikować postów z obawy przed reakcją na mój cięty język, bo to hipokryzja :-D
Niniejszym uroczyście obiecuję poprawić się, czyli po prostu starać nie nie czytać ponownie przed upływem dwóch godzin swoich "nieodpowiedzianych" postów umieszczonych na forum, ewentualnie w ostateczności tylko edytować je lub usuwać definitywnie. Jeszcze raz przepraszam za bycie generatorem spamu.
Lecz automatyczne powiadomienia "o wszystkim" włączacie na własne ryzyko :-)))))
