Przyszedł czas na ustaleni miejsca naszego zlotu. Każdy może tutaj podać propozycję. Oby była konkretna z konkretnym miejscem a nawet adresem internetowym ( dzisiaj prawie wszycy już mają stronki). Mam cichą nadzieję, że w miesiącu kwietniu uda nam się wybrać docelowe miejsce i ustalić konkretną datę. Co do daty - założę osobny wątek, aby nie zaśmiecać tematu.
Czekamy zatem na pokazywanie nam adresów, gdzie mógłby nasz zlot zabawić w tym 2009 roku.

Czy są jeszcze jakieś propozycje prócz otwartego tematu Tomka? Arek nic nie pisze. Lubuskie jakoś cichutko siedzi. Zaraz zacznie się sezon grzybobrania a my ze zlotu nic prócz terminu nie znamy.
Termin:
25-27 IX 2009

Rudki! Rudki! Rudki!!!!!!!

Powiedzmy, okolice Nowej Słupi ( czytaj Góry Świętokrzyskie ) :-)

Czas biegnie. Święta, święta i po świętach. Za dwa tygodnie maj. Chętnie pojadę na Zlot zarówno w lasy lubuskie jak i świętokrzyskie. Spinmaster 23.03 2009 napisał ,, Mam propozycję centralnopolską więc każdy będzie miał albo równie blisko albo równie daleko:-)))
Miejscowość to Rutki k. Nowej Słupi w G.Świętokrzyskich. O rzut beretem jest Łysa Góra - to dla Pań, potem rezerwat Chełmowa Góra z pniarkami lekarskimi, no i kupa lasów jodłowych gdzie można trafić na ciekawe grzyby.(Gdzie indziej w Polsce takich lasów nie ma) Są też oczywiście lasy pełne grzybów konsumpcyjnych:-))) A świnkę, dzika czy sarnę można zamówić w ośrodku mieszczącym się w tej miejscowości.
Mogę się podjąć załatwienia noclegów i całej reszty w Rutkach - zresztą pewnie Rysiu mi pomoże:-)) Wieczorem podam dokładniejsze dane i ceny. Ale z tego co wiem są one - ceny - dość przyzwoite”
Popieram i czekam na konkretne wiadomości od Tomasza. Może ktoś z lubuskiego zajmie się organizacja Zlotu u siebie??? Zlot w woj. śląskim nie ma sensu. Terenów pięknych nie brakuje :Beskidy, lasy pszczyńskie, lasy lublinieckie itd. ,ale wszędzie masa ludzi.

wygląda na to że upór i parcie na na centralną Polskę nie opłaciły się bo o zlocie cisza....czyżby w tym roku tylko wirtualnie?? W lubuskim, w rejonach Zielonej Góry, Nowej Soli i Sławy już niestety ciaśniutko-konferencje zjazdy zloty itp - kto planował to już dawno zaklepał termin. Pozostaja ośrodki w których poza domkiem i lasem nie ma nic......

Tak tylko sugeruje...

Stawy Milickie, Dolina Baryczy...

Świetnie miejsce dla grzybiarzy, ornitologów i wędkarzy...

Na Spinnmastera czekamy do niedzieli ( 19 kwietnia ). Jeśli się okaże, że nie daje znaku życia, sprawy zlotowe zabieramy w swoje ręce :-)

Ha! Zaginiony Spinmaster właśnie powrócił z wojaży i jednak wkrótce da znak życia :-)))

(wypowiedź edytowana przez mykola 16.kwietnia.2009)

Ha! Jednak nie dał znaku życia :-(
Oczekuję propozycji z różnych stron Polski. Proszę wkleić linka z ośrodkiem aby można było zadzwonić tam i cokolwiek ustalać. Nie mamy już wiele czasu.

www.wojnowo.pl juz kiedyś chyba wklejałem ten link-zadzwoniłbym tam chętnie ale ale mam na pieńku z włascicielami-stare dzieje.Spędzałem tam kilka lat pod rząd wakacje. Ośrodek bardzo ciekawie położony ( proponuje zobaczyć mapkę a własciciele bardzo konkretni i chętni do współpracy-przynajmniej kiedyś. Na miejscu jest napewno kawiarenka dobrze zaopatrzona i swojego czasu dowozili nam tam prosiaczka w brytwannie. Nie wiem czy ceny sa konkurencyjne ale napewno jakies negocjacje są możliwe. Z atrakcji napewno grzyby w lasach wokół ośrodka, ryby, prosiak i rezerwat czapli siwej a reszta to nie wiem-napewno coś by się w okolicy znalazło ciekawego do zobaczenia.
To jest pomysł który przychdzi mi do głowy - kilka opcji z lubuskiego już wykluczyłem-jak pisałem wcześniej już brak miejsc ale z tego co pamiętam to mamy kogoś z userów własnie z okolic Nowej Soli wiec może jeszcze się odezwie

Witam .Oglądałem to Wojnowo na mapie satelitarnej i na stronce ośrodka. Piotrze jestem w 100 % za:-))). Z Rudy Śląskiej mam tylko 375 km. Zamierzam pojechać pociągiem do Zielonej Góry dalej busem. Zwiedzę w drodze powrotnej Zielona Górę, podobno fajne miasto a nie znam. Piotrze organizuj Zlot w Wojnowie. To jest moja osobista opinia. Czekamy na odzew reszty szanownych Forumowiczów.

Nie wiem jak oglądał to Janek, ale na stronce zero informacji o ośrodku. Tylko cena i w galerii krajobrazy :-(
Piotrze - może masz jakieś fotografie tego ośrodka, może potradisz opisać warunki w ośrodku - bardzo bym Cię o to prosił, skoro tak tam narozrabiałeś i nie możesz się osobiście zaangazować :-)
Poza tym, skoro Ty jesteś tam pod obstrzałem, to moze zmienić ośrodek? To zaledwie kilka dni naszego tam pobytu i po co się stresować?
Wpiszemy na listę Wojnowo, ale z małym minusikiem. Czekamy na dalsze propozycje.

Małe sprostowanie - nie narozrabiałem bo łagodny z natury jestem-poprostu ostatnim razem zostałem potraktowany nie tak jak na stałego bywalca przypada i powiedziałem co o tym myślę. Niestety od tego czasu ( 3 lata) nie jeździłem tam a naprawde ośrodek ma swój urok bo poza szumem lasu nawet w pełni sezonu wydaje się być tam cichutko a grzyby rosną na terenie ośrodka.

Domki-w trzech odmianach: dwuosobowe ( dwa pokoiki+ łazienka )
trzyosobowe ( jedno pomieszczenie + łazienka )
pięcioosobowe ( dwa pokoje, duzy korytarz + łazienka)
wszystkie oczywiście z osobnymi prysznicami

W domkach poza typowym umeblowaniem, telewizory i w niektórych lodówki- tak było 3 lata temu i zakładam ze poszło ku lepszemu. Mam troszkę zdjęć ale do poskanowania bo nie miałem jeszcze cyfrówki i może to potrwać.

Sam ośrodek jest na skraju lasu ok 2 km za miejscowością Wojnowo. Domki nie stoją jeden na drugim więc jest przestrzeń i dobry klimat do wypoczynku. Pomosty, plaża kort i boisko do siatkówkia dla chętnych pole namiotowe. Stołówka napewno zapewni komplet wyżywienia ( chociaż porcje śniadaniowe nie były największe )a obok niej jest kawiarenka z miejscem na większą imprez.


nie wiem jakie informacje mogą byc jeszcze potrzebne do podjęcia decyzji-no napewno cena dla grupy bo cennik jaki jest kazdy widzi.


Ale mam jeszcze jeden pomysł w zachodniej części - Głebokie koło Międzyrzecza - jest tam kilka ośrodków jeden obok drugiego. Warte zobaczeniaw okolicy sa obiekty i podziemne korytarze Międzyrzeckiego Rejonu Umocninego który jest bardzo interesującą atrakcją turystyczną.Więcej nie wiem

Tak jak mówiłem nie ma co się zastanawiać tylko organizować Zlot w Wojnowie. Będzie super. Czekamy na głosy Asów Bio-Forum w osobach Mirki 2, Ania Kujawa. Jezier, Jolka Kozak itd.

Próby połączenia telefonicznego z ośrodkiem Wojnowo są jak na razie - niewykonalne. Nikt nie odbiera!
Czekam na kolejne zgłoszenia a Wojnowo mam już na muszce :-)

Janku, gdzie by nie był zlot, to mi pasuje.

Obdzwoniłem wszystkie znane mi ośrodki w okolicy Pszczewa i Trzciela. Wolne terminy to polowa druga połowa października... :( Jeszcze zasięgnę języka czy jest coś w okolicach Milicza i Sułowa

Podobnie jak Ani mi każda lokalizacja pasuje.

Obdzwoniłem wszystkie znane mi ośrodki w okolicy Pszczewa i Trzciela. Wolne terminy to polowa druga połowa października... :( Jeszcze zasięgnę języka czy jest coś w okolicach Milicza i Sułowa.

Przed chwilą dodzwoniłem się do ośrodka ,,Wojnowo". Niestety odpada:-(( Wszystkie weekendy we wrześniu są zajęte. W październiku jest coś wolnego ale to moim zdaniem za późny termin.Szukajmy dalej!!!!

Hmmm...na początku była dyskusja i głosowanie (punkty) jaka lokalizacja Zlotu a tu przyjdzie nam szukać cokolwiek z wolnym terminem :-)
Ja pamiętam,że rezerwację robiłem w .... lutym.
Cóż...zawsze można przyjechać nad morze... :-)))

Michał a dzwoniłeś może do Wolsztyna i okoliic (Karpicko)?

Karpicko to tez ciekawe okolice- słyszałem że w okolicach miejscowosci Lgiń jest również ciekawy obszar.

Coś czuję, że III Zlot będzie na "łapu-capu" - tak jam Mirek piszę. Oby doszedł do skutku. Terminy są coraz bliższe i coraz trudniej będzie ustrzelić jakiś fajny ośrodek. Mnie pasuje, każde miejsce i każdy kącik dla naszego corocznego spotkania. Ludzie do boju, bo obudzimy się z ręka w nocniku i kicha ze zlotu w tym roku.

Nie denerwujcie się. Nie tak był już późny termin i udawało się znaleść ośrodek na zlot. Szukajcie po Internecie i pokazujcie tutaj linki.

Aniu, nie znam tam ośrodków. Okolice Pszczewa i Trzciela znam dobrze, ale ośrodków tam mało i wszystkie mi znane są już pozajmowane. Miejsca były tylko w samym Pszczewie nad jeziorem Szarcz, ale lokalizacja nie jest zbyt szczęśliwa bo po sąsiedzku jest z okropnie głośną dyskoteką... Poszukam jeszcze jakichś innych ośrodków. Może Łagów, albo faktycznie okolice Międzyrzecza? w okolicach Międzychodu, też może być ciekawie...

Piotr, Lgiń znam niestety nie mam najlepszego o nim zdania... Lasy tam są dosłownie przekopane...

Po weekendzie może coś więcej będę wiedział.

Znalazłem coś...
Ośrodek Borowa Zatoka, miejscowość Borowy Młyn w Pszczewskim Parku Krajobrazowym nad jeziorem Chłop. http://www.borowazatoka.pl/
Cześć ośrodka w tym terminie jest już zarezerwowana, ale 40 osobową grupę mogą jeszcze przyjąć.
Cena za dobę z pełnym wyżywieniem 70 zł. Jest możliwość zorganizowania bardziej wystawnej kolacji z prosiakiem, dzikiem czy indykami w roli głównej, koszt takiej imprezy do uzgodnienia.
Jest tylko jeden problem, musimy się szybko decydować bo zainteresowanie jest dość spore...

Właśnie wróciłem z roboty (dyżur 24godz. jako dozorca) i od razu na Forum . Bierzmy ten Borowy młyn . Tez lubuskie i tylko 420km z Rudy Śląskiej.Jezier mnie pasuje:-))

Jako, że w tym roku nie mogę planować udziału w Zlocie, więc i głosu nie powinnam zabierać, ale sądząc po tym, co wiem o Ziemi Lubuskiej myślę, że trza brać Borowy Młyn :-)))
Zlotowcy - bierzcie :-)

Borowy Młyn? Nie ma faktycznie czasu - wiec do dzieła. Zaczynamy zapisy osobowe.
Otwieram nowy wątek.

A gdzie to jest ????

Margo Borowy Młyn, czy wątek utworzony przez Rysia? :-)Borowy Młyn w woj. lubuskim, powiat Międzyrzecz, gmina Pszczew. :-)

Małgosiu - z Łodzi dojazd do Strykowa i tam zjazd na autostradę A2. Cały czas prosto bez żadnych skrętów aż do Trzciela. Tutaj pod kątem prostym skręt w prawo (za jeziorem) - kierunek Pszczew i jesteś na miejscu.
Ja będę jechał tą trasą.

Marku pewny jesteś, że A2 do Trzciela dociągnęli? W tym roku jeszcze tam nie byłem, ale jesienią oddana była tylko do Nowego Tomyśla, później trzeba było zjechać do trasy Poznań-Świecko i tą trasa dojeżdża się do Trzciela. Z reszta dojazd dokładnie opisze jak będzie bliżej Zlotu, bo teraz i tak się zawieruszy na forum. :-)

A właśnie bym zapomniał, co uroczystej kolacji to chyba najlepiej będzie pogadać z właścicielami ośrodka przy wpłacaniu zaliczki.

Istotnie, doprecyzuję, że Trzciel nie leży na linii autostrady. Trzciel podałem jako punkt odniesienia, gdzie należy skręcić. Jest jeszcze inna możliwość, by z autostrady zjechać już w Miedzichowie, ale to gorsze rozwiązanie.
Miedzichowo to 6 km przed Trzcielem.
Na mapce wygląda to tak - strzałką zaznaczyłem zjazd z autostrady do Borowego Młyna