W jakiej odległości od siebie należy posadzić takie drzewa jak lipy, jesiony i dęby czerwone, żeby stworzyły "zieloną ścianę"?
Mam sporą działkę na wsi (ok 0,5 ha), na której zamierzam zbudowac dom i zalozyc ogrod. Poniewaz okolica nie jest ladna, chce odgrodzic moj ogrod od niej zywoplotem i rodzimymi wysokimi drzewami. Jak gesto powinienem posadzic drzewa, zeby mialy wystarczajaco duzo miejsca na rozwoj, ale zeby nie rosly "oddzielnie", lecz tworzyly sciane?

To zależy jakie drzewa chcesz sadzić. Na ścianę polecałbym Graba można go sadzić dość gęsto a nawet mocno ciąć :-)

Toż napisałem jakie drzewa: lipy, jesiony i dęby czerwone.
Z różnych względów wybralem te gatunki i chce sie tego trzymac.
Grabowy bedzie zywoplot rosnacy za drzewami blisko granicy dzialki.

Jeżeli ktos sie na tym zna, to prosze o konkretna rade. Zastanawiam sie, czy moge posadzic je w odleglosci 5 m od siebie. Na pewno nie posadze ich rzadziej niz co 7,5 m.
Prosze o opinie i rady (najlepiej wyrażone w metrach).

"Z ostrożności procesowej" wyjasniam, że nie chodzi mi o stworzenie z tych drzew 2-metrowego żywopłotu. Żywoplot bedzie tez. Ale ponad nim chcialbym widziec korony wysokich drzew rosnace w szpalerze i zaslaniajace wszystko, co za nimi.

Z góry przepraszam, bo nie znam się na tym zagadnieniu, którego dotyczy pytanie, ALE chcę raz jeszcze w tym dziale przytoczyć przykład alei z Ogrodu Dendrologicznego w Kórniku (poprzednio było to w związku z problemem przeciwnej natury - usuwaniem drzew!!!):

...To ja opiszę miejsce, które niedawno oglądałam - Ogród Dendrologiczny w Kórniku i tam piękną aleję lipową z lip drobnolistnych i nielicznych lip szerokolistnych. Jest to Aleja Generałowej Zamojskiej utworzona z drzew posadzonych w odległościach co 1 m. Mają one wysokie, proste pnie i jednostronnie na zewnątrz rozgałęzione korony. Wnętrze alei, latem zawsze zacienione stwarza wrażenie wysokiego sklepienia wspartego na gęstej kolumnadzie pni....


Fakt, że nie o aleję Tobie chodzi Miłoszu, ale to taka ciekawostka. :-)

Zobacz w naturze jakie średnice mają korony tych drzew i z tego można wywnioskować jakie odległości zastosować przy sadzeniu. Również należy brać pod uwagę fakt, że korony drzew z biegiem lat powiększają się. Dlatego na początek można posadzić gęściej, a kiedy będzie im za ciasno wyciąć co drugie, dzięki czemu szpaler się rozluźni /należy brać pod uwagę również to, że w późniejszym okresie na wycinkę trzeba uzyskać zezwolenie z gminy/. Na obsadzenie szpaleru wokół działki 0,5 ha trzeba będzie sporo tych sadzonek, niemniej pomysł jest super ale na pełny efekt będziesz musiał troszkę poczekać. Życzę powodzenia w przedsięwzięciu.

Przede wszystkim Miłoszu musisz sprawdzić w przepisach czy wolno Ci wsadzić tak wysokie drzewa w pobliżu granicy z sąsiadami. Np.dąb czerwony rośnie do 25m wysokości. Działki budowlane są objęte szczególnymi przepisami co wolno na nich sadzić i w jakiej odległości od granicy. Najpierw popytaj w architekturze a później myśl w jakich odległościach sadzić te drzewa. Poza tym jak wsadzisz tak wysokie drzewa to na ogród za wiele światła już nie będziesz miał.

Tak tak od granicy działki z sąsiadami musi być zachowana odpowiednia odległość przy sadzeniu drzew (kilka metrów), należy to wziąć pod uwagę, aby nie biegać do sąsiadki z grabiami i zamiatać liście. A pod wielkimi drzewami żywopłot nie bedzie rósł dobrze.

Te drzewa, które wymieniłem, sadzę od północy, więc specjalnie nie zacienią mi działki. Od południa planuję akacje (grochodrzew oczywiście) i klona srebrzystego.

(wypowiedź edytowana przez mgor 24.kwietnia.2008)