Wzorem ubiegłego roku postanowiłam założyć wątek poświęcony pierwszym kwitnącym roślinom w ogródkach :-)

U mnie jako pierwsze pojawiły się jak zwykle przebiśniegi.

Pięknie, jak u mnie coś zakwitnie to dam znać, krokusy już wyszły z ziemi ale jeszcze nie kwitły tydzień temu, zobaczymy co znajde w ogródku w najbliższy weekend. Pozdrawiam.

WITAM, przszukałam ogród i oto co znalazłam, na razie niewiele u mnie się zmieniło

U mnie krokusy dopiero wschodzą, ale przebiśniegi są już w pełnym rozkwicie :-)

Witam wszystkich wielbicieli ogrodów.
Na mojej skromnej działce, jeszcze nie ma tak pięknie rozkwitnietych przebiśniegów jak na fotce w pierwszym poście, ale już mogę powiedzieć, że wiosna w lutym też do nas do Polski centralnej zawitała. Bardzo nieśmiało i niepewnie się skrada, a już cieszy pierwszymi swoimi oznakami i kolorami.





Soczysta zieleń krokusów wyraźnie odbija się od szarej gleby.







Za kilka dni powinno być więcej żółtych koszyczków - ranników, zwiastunów nadchodzącej wiosny.



Jeszcze bardzo nieśmiało rozwija się pierwszy pączek kwiatowy - pierwiosnka.
Żeby tylko nie nadeszły niespodziewane mrozy, szkoda by było utracić te pierwsze zwiastuny tak oczekiwanej wiosny.

Zdjęcia z twojego ogrodu Mieczysławie zmobilizowały mnie, by wybrać się z aparatem do mojego :-)

Wciąż jeszcze kwiatną przebiśniegi.


Niedługo będzie kolorowo od krokusów.


Sasanki też już wypuszczają nowe liście.


Niedługo zakwitnie forsycja.

O ile dobrze kojarzę wychodzą z ziemi hiacynty. Posadziłam je po raz pierwszy i mam nadzieję, że pięknie zakwitną.

No i na koniec tulipany :-)

Krokus, który prezentowałam wczoraj na jednej z powyższych fotek dziś zakwitł :-) Jako pierwszy w moim ogrodzie.

Może jeszcze jeden przebiśnieg na dokładkę :-)

Zasadniczo to już z przed miesiąca... czyli najpierwszejsza wiosna ;)
Chimonanthus praecox
z bliska
z trochę dalej
Pachniało konwaliami...
PS: Czy da się w ogóle osadzać, zdjęcia z zewnątrz?

Ups... to nie mój ogród.

(wypowiedź edytowana przez tomaszj 25.lutego.2008)

Witam ponownie, u mnie oprócz tych kwitnących w słońcu wychodzą też krokusy za domem rosnące w cieniu