Oto moje zdjęcia, z końca kwietnia/ pierwszej połowy maja. Nie kwitną jeszcze piwonie, ani irysy, najlepsze dopiero przed nami! Pozdrawiam.
Pola





Dwubarwne tulipany utrzymywały sie bardzo długo, ok 3,5 tygodnia!


Prymulki, albo pierwiosnki - nie bardzo umiem je odroznic. W kazdym razie rosną bujnie i kwitna cala wiosne!


Niezapominajka - prawdziwy klasyk.



W ciagu roku fiolki z pojedynczych pedow rozrosly sie w wielkie kepy. Pieknie wygladaja z innymi wiosennymi bylinami: przylaszczka, pierwiosnkiem. U mnie w ogrodzie nie ma skalniaka ani bylin skalnych (nie pasuja) wiec zadowalam sie tymi "lesnymi pieknosciami". Szkoda tylko ze fiolki te nie pachna :(


Stara odmiana jabłoni, chociaz kwitnie normalnie, to nie owocuje, jeszcze nie wiem dlaczego.


Czosnki - moje ulubione. Posadzone w grupie wygladaja spektakularnie. Doskonale wypelniaja "dziure" miedzy kwitnieniem tulipanow a piwonii. Poza tym ich zapach odstrasza szkodniki, a zawarte w nich olejki dzialaja bakteriobojczo wiec pozytywnie wplywaja na sasiadujace rosliny.


Bez i kalina - czy jest cos piękniejszego?


Migdalowiec przekwitl, ale zaraz "wystartuje" kocimietka i jasminowiec.


Wilczomlecz, bardzo praktyczna roslina. Odstrasza krety, zdobi rabate wiosna i latem, oraz maskuje zasychajce liscie cebulowych roslin co dla mnei jest szczegolnie wazne.


Irysy zakwitna lada dzien. Miedzy nimi czosnek i wielosil. Ten ostatni to bardzo przydatna roslina. Kwitnie i w sloncu i w zupelnym cieniu, latwo sie rozsiewa, kwitnie wczesnie wiec doskonale wypelnia "luki" miedzy pozniejszymi bylinami. Dlatego sadze go niemal wszedzie :)


Tulipany "Queen of the night". Popelnilam blad sadzac je daleko od domu, na tle rozleglego trawnika i drzew. Z duzej odleglosci w ogole ich nie widac! Polecam wszystkim milosnikom tej odmiany sadzic ja na malej przestrzeni, np. obok tarasu, albo na tle jasniejszej sciany. Z daleka "krolowa nocy" jest niewidoczna!!!


wielosil z bliska...




Anemon wiencowy (rozpoznany dzieki bio-forum) wyglada slicznie w kazdym stadium rozkwitu. I w paczku, i w pelni rozwiniety, i przekwitajacy (sic!).




Bez - niezawodna ozdoba wiosennego ogrodu


I przepiekny narczyz, jak sie okazalo n. poeticus.

.

Jestem ciekawy jaka to odmiana jabłoni? Prawdopodobnie nie owocuje bo nie ma w pobliżu zapylacza czyli innej odmiany jabłoni która by ją zapylała :-(



.

Pani Romanie, ja również myślę, że przyczyną braku owoców jest brak zapylacza. Obok rośnie wprawdzie "ananas" - tak przynajmniej wydaje mi się. Starałam sie zidentyfikować oba te drzewa, zajęło mi to sporo czasu.

Pokazana wyżej nieowocująca jabłoń jst bardzo zaniedbana, od lat nieprzycinana. Dokonałam cięcia prześwietlającego tej zimy. Kwiatów nie ma zbyt wielu, w dodatku drzewo atakowane jest przez przędziorki i mączniaka. Nie pryskam, bo nie posiadam opryskiwacza spalinowego ani lancy. Na tak dużym drzewie brz odpowiedniego sprzętu trudno cokolwiek zdziałać. Do tego jabłoń jest zacieniona przez inne drzewa.

Pamiętam, że drzewo to zaowocowało raz, kilka lat temu. Miało dosłownie kilka jabłek. Wówczas owoc był bardzo duży, ciemnoczerwony z żółtym miąższem. Kształt miał "zwężający się do dołu", w każdym razie nie okrągły. Szczegółów dotyczących smaku i zapachu niestety nie pamiętam... Ale na pewno była to odmiana deserowa.

Ciekawe jak da radę mój ananas, który rośnie obok, i neistety co roku traci wszystkie owoce z powodu brunatnej zgnilizny... :(

Polu, jakie piękne "rzuty oka" na swój ogród umożliwiłaś zamieszczając swoje zdjęcia :-))) Wszystko śliczne, od końca do początku, od narcyzów, poprzez bzy, śliczne anemony i wielosiły, prawie czarne tulipany, czosnek, kwiaty bzu i kaliny, prymulki, niezapominajki, fiołki i ten wilczomlecz - też mam takiego :-)))
A jak ładnie komponuje się całość z jakimś drzewiastym tłem :-)))

Ślicznie :-)